ZTCW to za wejście na halę jest 10 PLN. Jestem gotów się rujnowaćRemont być może się zakończył, ale odbiór chyba jeszcze trwa. Oficjalnie nie można jeszcze korzystać z bieżni. Później zasady podobne jak na hali czyli płacisz za wejście i kręcisz kółka.
Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)
Moderator: infernal
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Fizjo który ma gabinet na terenie klubu wczoraj pisał tak:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1492
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Warunki do biegania macie,
U mnie w Głogowie wymalowali na nowo bieżnię + delikatny remoncik wszedł
No ale ta obok RKS... No miodzio.
U mnie w Głogowie wymalowali na nowo bieżnię + delikatny remoncik wszedł
No ale ta obok RKS... No miodzio.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
W Tychach nowa, zajebista bieżnia jest gratis. Otwarte tylko do zmierzchu.
Jeszcze nie byłem i jakoś mnie tam nie ciągnie
Jeszcze nie byłem i jakoś mnie tam nie ciągnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Wiesz co, szału. nie ma bym powiedział, ale przyznaję, że jest lepiej. Niepełną 200m bieżnię mam 3km od domu, oprócz tego jest 3km ode mnie 2km pętla tartanowa w parku na Zdrowiu, ale taka 400ka to nie licząc drugiej strony miasta na AZSie przy Lumumby (11,4 km według Google), albo w Lutomiersku (tutaj free, ale 19 km w jedną stronę ) więc na RKS mam 6, i tak autem, ale mimo wszystko - 400m nowego tartanu
Siedlak, ładny ten niebieski
Siedlak, ładny ten niebieski
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- jacekww
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2333
- Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: 3:53:44
- Lokalizacja: Łódź
Gratulacje Marcin,
lecisz 3000m za dwa tygodnie?
Poza ew. możliwością trenowania na bieżni, to kolejne miejsce na tartanowe zawody lekkoatletyczne,
oby tak było.
Edit. Też mam na RKS najbliżej, pewnie trenował tam nie będę, ale na mitingi chętnie jeśli będzie z czym pojechać
lecisz 3000m za dwa tygodnie?
Poza ew. możliwością trenowania na bieżni, to kolejne miejsce na tartanowe zawody lekkoatletyczne,
oby tak było.
Edit. Też mam na RKS najbliżej, pewnie trenował tam nie będę, ale na mitingi chętnie jeśli będzie z czym pojechać
Blog - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55203
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
Komentarze - http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55204
Biegam swoje, co nabiegam to moje.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Zapisany jestem, pewnie polecę, chyba że zamkną ze względów covidowych ale nawet jeśli, to raczej sub12 nie wykręcę, nie ta wytrzymałość niestety, jakoś druga połowa sezonu to u mnie do jak najszybszego zapomnienia.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- przemekEm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 891
- Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
Wiem że to może jeszcze nie ten moment, żeby tyrać na wysokim tempie, skoro wracasz po kontuzji, ale te minutówki to jakoś wydaje mi się, że zbyt asekuracyjnie robisz.
Taki trening ma pozwolić Ci się rozbujać, spróbuj je robić na ~T1.5k. Jeżeli robisz 1k w 3:37, to celuj w okolice @3:50. Pięć - sześć takich powtórzeń powinno Cię trochę sponiewierać, ale może dać konkretnego kopa. Wysoko kolano, odbicie z tyłu do prostej nogi, wyjście z palców i zobaczysz, że tempo wszystkich rodzajów biegu naturalnie zacznie się przesuwać w okolice tych z okresu gdy robiłeś piątkę w 20:30.
Taki trening ma pozwolić Ci się rozbujać, spróbuj je robić na ~T1.5k. Jeżeli robisz 1k w 3:37, to celuj w okolice @3:50. Pięć - sześć takich powtórzeń powinno Cię trochę sponiewierać, ale może dać konkretnego kopa. Wysoko kolano, odbicie z tyłu do prostej nogi, wyjście z palców i zobaczysz, że tempo wszystkich rodzajów biegu naturalnie zacznie się przesuwać w okolice tych z okresu gdy robiłeś piątkę w 20:30.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Dzięki Przemek za rady
No właśnie cierpliwie czekam, aż poczuję, że te 200-ki to już jest to co powinno być.
Powiem Ci szczerze, że 3'50 to mnie absolutnie nie styra ja to choćby dziś mogę zrobić 10x200 po 3:30 i nie umrę.
Taka szybkość to nie jest problem, gorzej z wytrzymałością. Na razie doszedłem do miejsca, gdzie tą piątkę w City Trailu zrobiłem po 4'40 i absolutnie pieję z zachwytu jesienią 5'40 mnie męczyło niemiłosiernie.
Teraz mnie nosi, nie przeczę na coś szybszego, mocniejszego, ale świadomie idę wolniej niż szybciej - w sumie jak z takiego randomowego biegania forma idzie do góry, to niech idzie, a ja będę aplikował grubsze jednostki jak poczuję, że mogę. Bo na razie to mam przeczucie, że to na cienkich fundamentach jest - po City Trailu mięśnie pośladkowe bolały mnie do wczoraj nie chcę ich zajechać, żeby się cofnąć. Przyjdzie czas, będzie zapierdalando
No właśnie cierpliwie czekam, aż poczuję, że te 200-ki to już jest to co powinno być.
Powiem Ci szczerze, że 3'50 to mnie absolutnie nie styra ja to choćby dziś mogę zrobić 10x200 po 3:30 i nie umrę.
Taka szybkość to nie jest problem, gorzej z wytrzymałością. Na razie doszedłem do miejsca, gdzie tą piątkę w City Trailu zrobiłem po 4'40 i absolutnie pieję z zachwytu jesienią 5'40 mnie męczyło niemiłosiernie.
Teraz mnie nosi, nie przeczę na coś szybszego, mocniejszego, ale świadomie idę wolniej niż szybciej - w sumie jak z takiego randomowego biegania forma idzie do góry, to niech idzie, a ja będę aplikował grubsze jednostki jak poczuję, że mogę. Bo na razie to mam przeczucie, że to na cienkich fundamentach jest - po City Trailu mięśnie pośladkowe bolały mnie do wczoraj nie chcę ich zajechać, żeby się cofnąć. Przyjdzie czas, będzie zapierdalando
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Niezły bieg zmienny Ja bym się nie podjąłsochers pisze: ↑01 cze 2022, 23:43
No to się pochwalę, że udało mi się w tejże delegacji pobiegać i uważam to za mój osobisty sukces, bo jak się dojeżdża na miejsce w poniedziałek o 22 po 5h w pociągu, bez kolacji trafia na browara, może trzy, testuje o północy cytrynówkę i bimber, wraca do hotelu 1:30
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Nie planowałem tego AŻ TAK miało by 1-2 piwa i pizza a tu masz, wylądowaliśmy w 14 osób u kumpla w pokoju hotelowym prowadząc ożywione dyskusje na tyle, że nas sąsiadka z Francji wywaliła o północy za hałas
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- j.nalew
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
- Życiówka na 10k: 42:49
- Życiówka w maratonie: 3:35:01
- Lokalizacja: Wrocław
Tak jak pisałam na Stravie - szykujemy się maratońsko na ten sam dzień:).
Owocnych przygotowań, będę do Ciebie zaglądać więc proszę o regularne biegowe raporty
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
www.strava.com/athletes/19149633
Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993
5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
- banan85
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1239
- Rejestracja: 27 kwie 2014, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: wielkopolska
Cześć
Jeśli Tobie się uda z tego planu pobiec w 3h30min to chyba i ja będę trenował do mojego pierwszego maratonu wg tego planu.
Będę śledził, życzę powodzenia.
Jeśli Tobie się uda z tego planu pobiec w 3h30min to chyba i ja będę trenował do mojego pierwszego maratonu wg tego planu.
Będę śledził, życzę powodzenia.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Dzięki @Banan, generalnie diabeł tkwi w szczegółach i szczerze powiedziawszy, ja będę kilometrażowo w miarę trzymał się tego co w planie, żeby około 50 km tygodniowo robić, czyli 3x~10 km + long, ale wiem, że będę to urozmaicał, bo na samym bieganiu BSów i jednego treningu w TM raczej to nie pójdzie, więc w poszczególne dni będę wplatał odcinki progowego w te ~dyszki, longi a to trochę BNP, a to wariacie jak od Bartka Olszewskiego, trzydziestek nie planuję, chyba że będę czuł, że potrzebuję. Na razie uważam, że 2-2,5h longa, ale takiego z akcentami zrobi mi lepiej niż 30-35km klepania. Oferuję się być królikiem doświadczalnym
Generalnie ja w swoim pierwszym maratonie, dawno temu zrobiłem dwa błędy - pierwszy, to uwierzyłem, że da się to przebiec trenując tylko na BSach np. po 6:00, a maraton po 5:40 a dwa, zamulając wykańczałem jakiekolwiek pozory szybkości - i tempo progowe Danielsa było dla mnie ZA MOCNE, a myśl o interwałach sprawiała, że miękły mi kolana.
Teraz pobiegałem przez parę lat szybciej i wiem, że mogę pobiec sub4 na koniec szybkiej piątki, więc tempo 4:59 to całkiem przyjemne tempo i raptem wytrzymałość trzeba robić
Generalnie ja w swoim pierwszym maratonie, dawno temu zrobiłem dwa błędy - pierwszy, to uwierzyłem, że da się to przebiec trenując tylko na BSach np. po 6:00, a maraton po 5:40 a dwa, zamulając wykańczałem jakiekolwiek pozory szybkości - i tempo progowe Danielsa było dla mnie ZA MOCNE, a myśl o interwałach sprawiała, że miękły mi kolana.
Teraz pobiegałem przez parę lat szybciej i wiem, że mogę pobiec sub4 na koniec szybkiej piątki, więc tempo 4:59 to całkiem przyjemne tempo i raptem wytrzymałość trzeba robić
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak wchodzę z ciekawości zobaczyć kto tu jeszcze "żyje" i proszę Sochers, banan85, szok
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
J jak Lenin, wiecznie żywy ostatnio 10 lat biegania i 10k km mi stuknęło
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12