Czym zastąpić Nike ZoomX Invincible?

[weuek]

Miałem kiedyś Fresh Foam More Trail v1 i pianka bardzo mi odpowiadała, a do tego but miał perfekcyjne trzymanie i stabilizację pięty. Też było mi w nich za ciepło, ale to mi nie przeszkadzało (mam dużo butów, to nie musiałem akurat tych zakładać w gorący dzień). Sprzedałem je, bo jednak ucisk szmaty na palce mnie irytował. Wkurza mnie ta powszechna tradycja - pięta obładowana pianką dookoła, a w palcach wąsko, jakby nikt o ich komforcie nie pomyślał. Odkąd wymyślili zwężane buty w średniowieczu, to nadal się ta moda nie zmieniła, nawet w butach sportowych. Paradoks!

[gozdek]

No dobra, pierwsze 100km w NB More v4 za mną. Mi ewidentnie podpasowały, są bardzo wygodne i responsywne. Nie bolą mnie paznokcie i nic nie obciera, odciski już prawie wygojone Nie czuję też ich ciężaru. Drop 4mm także mi bardzo odpowiada, odciążył kolana ale też nie obciąża mi łydek (kiedyś biegałem w Pumach 0mm, ale to było trochę za płasko jak dla mnie). Wg mnie More v4 to dobry zamiennik dla Invincible.

BTW Nagrałem dziś video z biegu po Singapurze - jeśli kogoś z Was to zainteresuje to zapraszam, akurat przebiegłem chyba koło wszystkich charakterystycznych miejsc w mieście: https://www.youtube.com/watch?v=Op5rD6k_-zg

Od czasu do czasu wrzucam na YT swoje biegi w różnych egzotycznych miejscach typu Meksyk, Kuba, Panama. Obecnie głównie Azja i Antypody.
Playlista: https://www.youtube.com/watch?v=NvtVo8Y ... hBXnTk7oD6
Wkrótce wrzucę nagranie z półmaratonu który przebiegłem w Havanie na Kubie.

IMG_3391 (1).jpeg

[weuek]

Do takiego klepańska to pewnie się nadają. To wyszło ponad 7 min/km?

[gozdek]

tempo tego biegu to 5:34/km, film jest dłuższy bo kilka razy zatrzymałem się aby zrobić zdjęcie...

biegam w nich treningi od 4:00/km do 5:40/km

[weuek]

To jednak 4:00 na takich bułach nie zrozumiem. To jakby sobie celowo utrudniać.

[gozdek]

mi się po prostu w takich miękkich butach dobrze biega, tzn. komfortowo.
Żadnych rekordów życiowych już raczej nie zamierzam pobijać. Obecnie biegam dla zdrowia i przyjemności. Chciałbym jedynie jeszcze kiedyś przebiec dystans 100km w czasie poniżej 10h, ale to musi trochę poczekać, gdyż tutaj jest za gorąco na takie wyczyny.