Sikor - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Jeden z moich kotów też aportuje, najchętniej kulki z szeleszczących papierków. Tylko czasem nie chce mu się nieść tego papierka przez cały pokój, rzuca na środku, idzie do mnie, ociera się o nogi i miaucz. No i po papierek muszę zasuwać ja :hahaha:
No w ogóle są bardzo śmieszne, ale zupełnie inne z charakteru. Jak ludzie ;)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze:Tylko czasem nie chce mu się nieść tego papierka przez cały pokój, rzuca na środku, idzie do mnie, ociera się o nogi i miaucz. No i po papierek muszę zasuwać ja :hahaha:
Ha! Fiona tez tak czasem ma. Najczesciej jak jej sie zachce bawic, gdy pracuje.
Czasem przyniesie mysz na biurko, a czasem wlasnie zostawi w pol drogi i potem "prosi", zeby sie dalej bawic :hej:
No w ogóle są bardzo śmieszne, ale zupełnie inne z charakteru. Jak ludzie ;)
[/quote][/quote]
To prawda. Kiedys zastanawialismy sie co one sobie o nas mysla, i wyszlo nam, ze my dla nich to nie-koty.
I tak zostalo :hahaha:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

O, ale foto-koty, świetne! :taktak:
Ten śpiący na suszarce niezły, moje na to nie wpadły - na szczęście, bo już za ciężkie i byłaby katastrofa :hahaha:
Dobrze, że lubisz kupować biegowe buty - koty uwielbiają pudełka :hahaha:
To ja posmamuję swoimi, w wersji plażowej, balkonowej i treningowej ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze:Ten śpiący na suszarce niezły, moje na to nie wpadły - na szczęście, bo już za ciężkie i byłaby katastrofa :hahaha:
Suszarka juz "ledwo dycha". W innej, w sumie stabilniejszej jedno skrzydlo juz polamane :hej:
A Spidi juz lekki nie jest, 5.5kg. I wedlug pani weterynarz jest krzepko zbudowany, ale wiecej juz nie powinno byc :oczko:
Dobrze, że lubisz kupować biegowe buty - koty uwielbiają pudełka :hahaha:
To ja posmamuję swoimi, w wersji plażowej, balkonowej i treningowej ;)
Kartonow u nas cala masa co chwile sie wala, zatem maja co robic :oczko:

Obrazek
Ale powiedz prosze, ze ten po lewej ma na imie Batman! :hahaha:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
3. Po poludniu pojechalismy na basen.
Starszy syn mial swoj trening, a ja z mlodszym poszlismy na otwarty 50m, zeby troche poplywac i potem sie pobawic.
Tlok byl duzy, do tego polaczyli 2 tory w 1, zeby plywac "w kolko" (zw wzgledu na COVID), co oczywiscie nie bylo mozliwe, bo roznica tempa miedzy osobami byla potezna, wiec trzeba bylo ciagle wyprzedzac. Z drugiej strony pocwiczylem wczoraj chcac nie chcac zerkanie do przodu w czasie plywania. Zaprocentuje na zawodach.
W sumie wyszlo ledwo 1000m, a syn zrobil 600m, wiec trening zaliczam do udanych :hej:
Korzeniowski z tego co mówił, ze względu iż nie był objęty centralnym programem szkolenia, to w covidowych czasach trenował na ogólnodostępnych basenach, a jak było za tłoczno robił to w brodziku. I z tego jedzie na piątą swoją olimpiadę, można... :oczko:

Nie myślałeś nad uaktualnieniem tytułu bloga, plany masz klarowne, i dokądś już prowadzą? :oczko:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: Korzeniowski z tego co mówił, ze względu iż nie był objęty centralnym programem szkolenia, to w covidowych czasach trenował na ogólnodostępnych basenach, a jak było za tłoczno robił to w brodziku. I z tego jedzie na piątą swoją olimpiadę, można... :oczko:
Tylko jak on plynal, to sama fala pewnie ludzi na brzeg wyrzucalo! :hahaha:
Nie myślałeś nad uaktualnieniem tytułu bloga, plany masz klarowne, i dokądś już prowadzą? :oczko:
Zmienilem. Ale nie wiem czy o to chodzilo :hejhej:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
jacekww pisze:
Nie myślałeś nad uaktualnieniem tytułu bloga, plany masz klarowne, i dokądś już prowadzą? :oczko:
Zmienilem. Ale nie wiem czy o to chodzilo :hejhej:
Perfekt,
jak poczytać inne blogi, w większości ich tytuł doskonale definiuje poczynania autorów, teraz i u Ciebie tak jest. :ble: :hejhej:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:jak poczytać inne blogi, w większości ich tytuł doskonale definiuje poczynania autorów, teraz i u Ciebie tak jest. :ble: :hejhej:
No to git :hahaha:

Chociaz moze powinienem byl dac jakis madrze brzmiacy tytul, np. "trening maksymalnie adaptacyjny", albo cos ten desen :hejhej:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Robert w apce Connect w telefonie tak u mnie wygląda aklimatyzacja cieplna:
Obrazek

Nie masz tego u siebie?

Może to jest istotne:
UWAGA: Funkcja aklimatyzacji cieplnej jest dostępna tylko w przypadku aktywności wykonywanych z użyciem GPS i wymaga danych o pogodzie z podłączonego smartfonu.
Ja mam cały czas BT w telefonie włączone i dane z do zegarka idą na zasadzie "push" - BT Smart.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Robert w apce Connect w telefonie tak u mnie wygląda aklimatyzacja cieplna:
Obrazek

Nie masz tego u siebie?
Nope, tej ostatniej linijki brak.
U mnie jest tylko "Pulap tlenowy" oraz "Obciazenie".
Może to jest istotne:
UWAGA: Funkcja aklimatyzacji cieplnej jest dostępna tylko w przypadku aktywności wykonywanych z użyciem GPS i wymaga danych o pogodzie z podłączonego smartfonu.
Ja mam cały czas BT w telefonie włączone i dane z do zegarka idą na zasadzie "push" - BT Smart.
No wlasnie to probowalem napisac w dyskusji w Garmin Connect :hej:
Dane z telefonu sa niestety potrzebne (temp + wilgotnosc), a ja go nigdy nie uzywam w czasie biegania.
No i wszystko jasne :spoczko:
Szkoda, bo w sumie jestem ciekaw jak to wyglada u mnie.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ale w czasie biegu nie musisz mieć telefonu ze sobą. Wystarczy synchro bezpośrednio przed i po biegu.

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Ale w czasie biegu nie musisz mieć telefonu ze sobą. Wystarczy synchro bezpośrednio przed i po biegu.
Ok, to przynajmniej moge ogarnac. O ile nie zapomne :hahaha:
Ale teraz to juz ptakach. Upaly poszly w sina dal. Moze wroca...
Dzieki za wsparcie :taktak:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

U mnie jeszcze dziś daje ale jutro liczę na jakiś oddech :hej:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

keiw pisze:U mnie jeszcze dziś daje ale jutro liczę na jakiś oddech :hej:
Ech, zima przyszla znowu. Dzisiaj ledwo 22 stopnie, a do piatku ma nie przekraczac 24. A do tego burze :trup:
W weekend ma niby byc 26-28, to chociaz nie zmarzne :hahaha:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

U mnie też taki drastyczny spadek temperatury, nie wiem czy zaraz śnieg nie spadnie :bum:

Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
ODPOWIEDZ