Komentarz do artykułu Bieg w stronę eko

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

Skomentuj artykuł Bieg w stronę eko
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ja bym zszedł z takich wyżyn bliżej ziemi, bo tymczasem na szlakach turystycznych spora część śmieci które się napotyka gdzieś daleko w terenie w mniej uczęszczanych miejscach to opakowania po żelach energetycznych czy batonach pozostawione przez "sportowców", którym ciężko donieść takie parugramowe opakowanie do śmietnika.
The faster you are, the slower life goes by.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 645
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może się mylę, ale mam naprawdę silne wrażenie, że od czasu kiedy była ta afera z Edytą Lewandowską, kiedy cisnęła dwoma opakowaniami po żelach na MP w górskim ultra, to znacznie mniej widzę tych opakowań pozostawionych przez biegaczy. Ta dyskwalifikacja się odbiła tak szerokim echem, że np. nawet na onecie i podobnych portalach o tym pisali (gdzie jest raczej niewyobrażalne, żeby onet napisał, że np. ktoś tam super pobiegł na mistrzostwach Polski, bo kogo to interesuje). Myślę, że prawie do każdego biegacza doszły echa tej nagonki. Opakowania dalej widać, ale zdecydowanie mniej niż kiedyś. W sumie to, Edyta dużo dobrego zrobiła tą akcją, nawet jeśli nie było to zamierzone działanie eko (a raczej dokładnie odwrotnie).
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 392
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Oczywiście kupowanie produktów pochodzących z recyklingu, żeby pokazać producentom, że jest na to popyt jest sprawą daleko bardziej zaawansowaną niż powstrzymanie się od wyrzucania opakowań w krzaki. Jednak uznałem to za tak oczywistą sprawę, że pominąłem ją. A brudasy, którzy wyrzucają wszystko pod nogi i tak nawet nie zajrzą do tego artykułu.
5000 15:18,65 2020
10 30:22 2024
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Pączek pisze:Oczywiście kupowanie produktów pochodzących z recyklingu, żeby pokazać producentom, że jest na to popyt jest sprawą daleko bardziej zaawansowaną
Rozumiem, że recykling ma zbawić świat, a masz na to jakiekolwiek dowody, badania opinie, coś , cokolwiek.
Acha, wyłączając opinie producentów.
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 219
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Woda w butelkach, koszulki, medale to oczywiste, trzeba z tym skończyć. Dodałbym do tej listy banany; artykuł "Co jeść przed wysiłkiem" to jakieś nieporozumienie, banan, banan, banan. Czy żyjemy w tropikach?
Zofia Piotrowicz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 21 maja 2021, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Andrzej_ pisze:Woda w butelkach, koszulki, medale to oczywiste, trzeba z tym skończyć. Dodałbym do tej listy banany; artykuł "Co jeść przed wysiłkiem" to jakieś nieporozumienie, banan, banan, banan. Czy żyjemy w tropikach?
Mimo, że mieszkam w Polsce będę broniła banana z tropików, ponieważ to najlepsze źródło węglowodanów spośród świeżych owoców. Sto gramów ma ok. 25g wspomnianego makroskładnika, dla porównania grójeckie jabłko w tej samej ilości 10g, gruszka z polskich sadów 12g, a truskawki z ogródka mojego dziadka 6g. Oprócz tego banan jest przez większość osób dobrze tolerowany, ma niewielką ilość błonnika (1,7g). Jest źródłem potasu, co wpływa na gospodarkę wodno-elektrolitową niezmiernie ważną w trakcie wysiłku. Można go kupić praktycznie wszędzie, nawet na stacji benzynowej, która była wybawieniem podczas jednego z maratonów, na którym byłam ze swoimi zawodnikami. Zgadzam się, że powinniśmy więcej spożywać naszych polskich owoców, aczkolwiek nie zawsze dobrze się sprawdzą tuż przed wysiłkiem.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Hmy, a ja tylko przypomnę, że to wątek "w stronę eko" i wybronienie bananów w tym kontekście jest raczej karkołomnym zadaniem, może nie tak trudnym jak wybronienie migdałów, które w każdej diecie sportowej też są polecane ale jednak trudnym.
Zofia Piotrowicz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 21 maja 2021, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mimo wszystko to w tym wątku artykuł, którego jestem autorem został określony jako nieporozumienie. Wywołana do tablicy, mam prawo odnieść się do zarzutu.
Andrzej_
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 219
Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oczywiście, każdy ma prawo mieć własne zdanie na ten temat.
Ja, jako że tak powiem ekolog-ekstremista :-) , nigdy przed treningiem czy po, nie przyrządziłbym sobie coś do jedzenia z bananem. Co innego gdy biegnę maraton; raz że banan to faktycznie szybka dawka energii, dwa że właściwie nie ma wtedy wyboru.
ODPOWIEDZ