Komentarz do artykułu Liczy się robota

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

j.nalew pisze:
Arti pisze:Fajny wątek to sobie popiszę;)

Otóż w książce Ukryta Siła , Fitzgeralda
Autorem jest Rich Roll
Fakt, akurat ukryta siła dla mnie trochę słaba, spodziewałem się więcej opisów zmagań na zawodach itp.

Tak książka Fitzgeralda to "Jak bardzo chcesz". Mega pozycja , którą każdemu polecam.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

ragozd pisze:Czy liczy się talent? Słucham kolejnej rozmowy z biegaczem, i wyróżnia się jedna sprawa. Jak trafiłeś do sportu? - a, przez przypadek / by nie iść na lekcje / trafiłem na biegi przełajowe, gdzie wygrałem w cuglach bojąc rekordy ...
Fatalne jest nasze szkolenie, gdzie piłkarz wygrywa z młodzieżą regularnie trenującą LA :P
Trochę w tym prawdy ale jako również działacz powiem ,że przyczyną jest to,że łowcy do piłki zaczynają podbierać młodzież szybciej , w młodszych klasach niż łowcy z lekkiej.

Dlatego często już mniejsza pula dzieci/młodzieży zostaje do selekcji dla klubów lekkiej. Do tego rodzice zapatrzeni w bogatych piłkarzy chcą by dziecko zostało piłkarzem a najlepiej z wizją transferu do zachodniego klubu .
W lekkiej stawia się najpierw na rozwój ogólny a potem specjalizację, niestety gdy czas mija, zdolniejsi są już przy piłce.

Mam nadzieję,że sytuacja się zmieni ponieważ od lat działał program lekkoatletyka dla każdego gdzie zajęcia prowadzone przez również byłych zawodników lekkiej zachęcały do tej dyscypliny coraz młodsze roczniki. Do tego czwartki lekkoatletyczne itd.
Transfery między dyscyplinami typu futbol amerykański a lekka są bardzo częste w USA. U nas zdarzały się ,że z piłki trafiali do 200m czy 400m ale to bardzo sporadyczne przypadki.

W piłce niestety są bardzo wysokie zarobki za mierny poziom więc to jednak ciągnie ;/ Lekka to wiele wyrzeczeń a na szczycie pozostaje niewielu podczas gdy w piłce na swynik gra cała drużyna.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podpisuję się pod tym co napisał Adam. Podcast to bariera której nie chcę pokonywać.
Tekst można pobieżnie przejrzeć, przekonać się czy mnie zainteresuje, zacytować, dyskutować. Przeczytać w ciszy.

Tekst przeczytam w kilka minut, podkastu niestety nie.
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 645
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja też popieram. Wiem, że podcast to coś więcej niż sam sucha transkrypcja, ale w praktyce ja bym pewnie ją przeczytał, a z odsłuchaniem jest ciężej. I pewnie wiele innych osób też tak ma. Na pewno jest sporo roboty z transkrypcją, ale jestem pewien, że dużo osób by się ucieszyło z podania materiału w dwóch formach.
pawikr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 26 wrz 2012, 21:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tkobos pisze:Ja też popieram. ....
dużo osób by się ucieszyło z podania materiału w dwóch formach.
ja też wolę poczytać.
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 624
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Streszczenie podcastu to byłaby fajna sprawa :)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Mam podzielność uwagi i łapania informacji. Jednocześnie mogę coś innego czytać i słuchać innego podcastu.

Dodatkowo podcast przydaje się np na dłuższe wybiegania wtedy 1,5-2h biegu mija jak lajtowe 10km.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Arti pisze:Mam podzielność uwagi i łapania informacji. Jednocześnie mogę coś innego czytać i słuchać innego podcastu.
Umiejętność warta pochwały wzrokowej.
Nikt nie dyskutuje że forma podkastu jest nietrafiona.Na pewno dla wielu jest. Odezwało się kilka osób dla których brak tekstowe transkrypcji stanowi barierę nie do przejścia w odbiorze treści.

Ja osobiście nie widzę sensu poświęcić godziny uwagi żeby zapoznać się z nie pierwszej potrzeby, nierewolucyjną treścią której abstrakt zająłby średniej wielkości akapit lub kilka mniejszych.
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Bez przesady podcast to podcast, tekst to tekst. Tu i i tu znajdą się odbiorcy i zwolennicy. Równie dobrze pod artykułem - wywiadem można dyskutować, dlaczego tego nie nagrano. Jak chcę posłuchać czegoś podczas treningu, podczas spaceru czy leżąc w łóżku przed snem (światło z wyświetlaczy na sen niestety wpływa..) - to słucham podcastów z bieganie.pl albo tych Florka. Jak chcę poczytać, to siadam przy komputerze i czytam, aczkolwiek nie ukrywam że po 8-godzinnej pracy przy komputerze z chęcią się od niego odrywam. Jeśliby podcasty zastąpiono tekstem coś bym nieuchronnie straciła. Zaserwowanie podcastu i tego samego w wersji pisemnej? Oczywiście można, ale o ile więcej czasu zajmie przygotowanie wersji pisemnej? Kto będzie miał tyle czasu?
Na brak artykułow na bieganie.pl narzekać nie możemy, codziennie jest coś nowego. Podcastów jest dużo mniej i mają one dla mnie dużą wartość.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
tkobos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 645
Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

j.nalew pisze:Bez przesady podcast to podcast, tekst to tekst. Tu i i tu znajdą się odbiorcy i zwolennicy.
Wiadomo. Nie chodzi o wyższość jednego nad drugim, bo to indywidualna sprawa. Ale dwie wersje równoległe (tekstowa i audio) zadowoliłyby pewnie jedną i drugą grupę. Że jest z tym sporo roboty, to raczej nikt nie wątpi. Jeśli to jest za dużo roboty, to w pewien sposób pośrednim rozwiązaniem i nie wymagającym aż tyle pracy jest coś co jest w wielu innych podcastach, czyli "rozkład jazdy". Tzn. bardziej rozbudowany opis tego o czym jest mowa i kiedy dokładnie w trakcie nagrania. Tekst ma taką zaletę, że można szybko przelecieć wzrokiem to co jest dla kogoś akurat mniej interesujące, a wyłapać i przeczytać dokładniej to co jest ciekawe. Z samym nagraniem jest takim problem, że jeśli kogoś interesuje najbardziej np. tylko 10 minutowy fragment i nie wie kiedy on następuje, to zazwyczaj nie będzie mu się chciało słuchać całej godziny rozmowy. Więc to jest jakaś alternatywa do transkrypcji, ale z mojego punktu widzenia transkrypcja jednak jest najlepsza (z mojego bo to nie ja muszę ją robić:).
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 718
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
Życiówka na 10k: 35:42
Życiówka w maratonie: 2:47:03

Nieprzeczytany post

Dla mnie większość podcastów właściwie nie istnieje. Nawet jeśli gość jest ciekawy, to i tak nie poświęcę godziny na słuchanie gdy tak naprawdę interesuje mnie 10 minut.
Wiadomo, że przerobienie tego na tekst kosztuje czas lub pieniądze, dla mnie spis treści z podanym czasem byłby już dużym krokiem naprzód - czyli jak wyżej. :)

A same podcasty są bardzo dobre. No tyle, że nie mam czasu słuchać całych. :)
10k: 35:42 | M: 2:47:03
RMC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 692
Rejestracja: 14 lis 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 44:49
Życiówka w maratonie: 04:09:02
Lokalizacja: Oleśnica

Nieprzeczytany post

Upieracie się przy tekście, a z tego co kojarzę trendy netowo-światowe jako przyszłość wskazują video i podcasty właśnie. Kto by miał czas i chęci czytać coś kiedy można sobie odpalić dźwięk i posłuchać wszędzie :)

A tak poważniej, ja lubię i poczytać i posłuchać. Powiedziałbym równorzędnie, ale podcasty uważam za świetną sprawę. Nie widzę absolutnie by słuchanie wywiadu z kimś (choćby i godzinnego czy dłuższego) było czasem straconym. Z głosu, tonu wypowiedzi można sobie zbudować pełniejszy obraz jaką kto jest osobą. Poczuć sympatię czy niechęć. A jak prowadzący i gość potrafią wejść na "wspólną falę" to czas leci momentalnie jak się słucha. Dyskusja potrafi podryfować czasem w nieoczekiwane rejony, tematy a tego raczej nie ma w rozpisanym wywiadzie.

Użył bym analogii takiego podcastu do np. spotkania autorskiego (z pisarzem np.). Niby wiadomo o czym może być ale usłyszeć to na własne uszy bezcenne :) Kto był to wie jak fajna jest to sprawa.
Komentarze do bloga biegowego: [url]http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38345[/url]
Strona WWW: [url]http://www.pstryk-pstryk.com[/url]
Blog Biegowy: [url]https://rmc-biega.pl[/url]
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

RMC pisze: Upieracie się przy tekście, a z tego co kojarzę trendy netowo-światowe jako przyszłość wskazują video i podcasty właśnie
Nie widzę osób upierających się, a jedynie prośby o alternatywę. Poświęcenie godziny i 12 minut aby poznać odpowiedź na pytania:

*Na czym polega filozofia jego treningu i czemu zawdzięcza przełamanie wynikowej stagnacji?
*Czy zamieniłby bieganie maratonów przez dziesięć lat na poziomie 2:20 na jeden z wynikiem 2:15?
*Czy jego słabość do słodyczy to już uzależnienie

To dla mnie akurat problem i bariera nie do przejścia, i widzę że nie tylko dla mnie. Podkreślam - tak jak inni -nie mówimy "skasujcie podkasty i dajcie tekstowy wywiad"

Mówimy

"Może jakaś alternatywa, bo treści w takiej formie nie możemy przyjąć?"
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

RMC pisze:Z głosu, tonu wypowiedzi można sobie zbudować pełniejszy obraz jaką kto jest osobą. Poczuć sympatię czy niechęć. A jak prowadzący i gość potrafią wejść na "wspólną falę" to czas leci momentalnie jak się słucha. Dyskusja potrafi podryfować czasem w nieoczekiwane rejony, tematy a tego raczej nie ma w rozpisanym wywiadzie.
Podpisuję się pod tym! W ten sposób poznałam kilka osób lepiej, pełniej, niż gdybym przeczytała tylko tekst.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
pawikr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 26 wrz 2012, 21:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

RMC pisze:Z głosu, tonu wypowiedzi można sobie zbudować pełniejszy obraz jaką kto jest osobą. Poczuć sympatię czy niechęć. A jak prowadzący i gość potrafią wejść na "wspólną falę" to czas leci momentalnie jak się słucha. Dyskusja potrafi podryfować czasem w nieoczekiwane rejony, tematy a tego raczej nie ma w rozpisanym wywiadzie.
Naprawdę nie ma?
j.nalew pisze: Podpisuję się pod tym! W ten sposób poznałam kilka osób lepiej, pełniej, niż gdybym przeczytała tylko tekst.
Jeśli ktoś chce poznawać inne osoby, to pewnie coś w tym jest.
Tylko że tu raczej szukamy informacji niż nowych znajomych, tak przynajmniej mi się wydaje.
ODPOWIEDZ