Bezuszny - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

O, to dobre, chwytliwe hasła. :hej:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Życiówka by była jak nic, zwłaszcza, że wygladałeś ok + już miałem wskakiwać na te ostatnie 2200m. Ale dziad był nie do przekonania... Zwykle są bardziej wyrozumiali i blokują dopiero jak wchodzi już sędzia z piłką, a nie jak małolaty się zaczynają rozgrzewać :/
Ja dzisiaj też byłem z młodym na 13-tą na moje 20km i też zablokowana, ehh.
Szkoda, że już roztrenowanie, my dla Przemka specjalnie się zgadaliśmy na środę na 12 i będziemy go w czterech prowadzić na sub40, więc srogi pociąg będzie.
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie boicie się tego <40? Z opisu Michała wynikało, że Przemek raczej nie jest w tym momencie w formie na taki wynik. Chyba że to był po prostu fatalny dzień, jaki każdemu się czasami zdarza, takie przeciwieństwo dnia konia. Ewentualnie mowa o innym zawodniku, ale w takim razie już się pogubiłem kto, gdzie i kiedy jaki wynik atakuje. :bum: Michał niestety pewnie się do środy nie zregeneruje po 8 km w tempie maksymalnym lub prawie maksymalnym, ale jeśli to ostatnia szansa do wiosny, to pewnie i tak bym mocno przemyślał start. Nawet jeśli miałoby to być tylko 5 km <20.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:Oj chłopie, za bardzo we mnie wierzysz. :bum:
Wiesz dobrze, że urwanie minuty na dychę to przeskok o poziom albo dwa. :hej: ale będę trenował dalej, może wreszcie się uda. Teraz muszę wymyślić nowy tytuł bloga, bo został mi niecały miesiąc do deadline'u. :hahaha:
Przeskoczyłem z 41 na 39:42. Da się :taktak: Wierzę, że Ty też możesz to zrobić. Musi tylko wszystko dobrze zagrać :taktak:
kkkrzysiek pisze:Nie boicie się tego <40? Z opisu Michała wynikało, że Przemek raczej nie jest w tym momencie w formie na taki wynik. Chyba że to był po prostu fatalny dzień, jaki każdemu się czasami zdarza, takie przeciwieństwo dnia konia. Ewentualnie mowa o innym zawodniku, ale w takim razie już się pogubiłem kto, gdzie i kiedy jaki wynik atakuje. :bum: Michał niestety pewnie się do środy nie zregeneruje po 8 km w tempie maksymalnym lub prawie maksymalnym, ale jeśli to ostatnia szansa do wiosny, to pewnie i tak bym mocno przemyślał start. Nawet jeśli miałoby to być tylko 5 km <20.
Decyzja należy do niego, ale w sumie może spróbować. To nie maraton. Młody jest, więc szybko się regeneruje.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Krystian, no szkoda, fajny wynik przynajmniej by wskoczył. W 2020 nie pobiegłem ani jednej dychy... :hahaha:
Chętnie spróbowałbym z Wami znowu pobiec w tym tygodniu, ale jestem teraz na Śląsku, rodzina zmaga się z covidem itd. więc muszę im pomóc ogarniać inne sprawy. Samemu tutaj nie chce mi się próbować, nie mam nawet fajnej bieżni 400tki w pobliżu, więc sobie daruję - teraz jest dobry moment na roztrenowanie. :taktak: Zresztą tak jak mówię, wiele więcej pewnie już bym nie ugrał.
Co do Przemka, to na ten moment zgadzam się z Krzyśkiem i nie wyglądał na formę sub40, ale widziałem go tylko raz. Ja bym celował na jego miejscu w wynik 41-42 minuty. Ale szczerze życzę powodzenia i trzymam kciuki. :taktak: Może akurat z takim pociągiem da radę. :bum:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ten Przemek to taki zakapior, że jak bęzie dzień i nie zachleje pały to w pociągu jest w stanie uciągnąć. Dodatkowo ma taki styl biegania ala Zatoperk, że wygląda jakby umierał już od początku :) Plus mu wystarczy też jak i zobaczy z przodu samo 40min, nawte jak będzie 40:59, a to jest spokojnie do ubiegania, zwłaszcza jak tutaj jedyne co ma zrobić to siedzieć po środku w pociągu i przekładać nogę za nogą :)
Zobaczym w środę, zabawa i tak będzie :D
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1956
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O kurde z tymi płotkami to lekki zonk.
Tak czy siak życiówka była na styk.
Następnym razem będzie lepiej :oczko:
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Bardzo dobrze, że nam ten Rotterdam przełożyli na jesień, dzięki temo można w kwietniu pobiec w Łodzi :) Chyba, że już mnie na pace'a nie zechcą :D
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

No ja chyba też będę się pisał na Łódź, jeśli wypali. :hej:
Trasa jest tam znośna?
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nigdy jeszcze tam nie biegałem ale po profilu wydaje się całkiem ok.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Logadin pisze:Bardzo dobrze, że nam ten Rotterdam przełożyli na jesień, dzięki temo można w kwietniu pobiec w Łodzi :) Chyba, że już mnie na pace'a nie zechcą :D
Na 2:55 by ci się nie chciało podreptać?
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Ja na tym maratonie bieganie.pl mogę poprowadzić przez jakieś... 10km :hejhej:
Dawaj Majkel ten plan :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dawać do Łodzi :) w razie czego mam miejscówkę na pętlach, czasem bullterriery biegają :bum: ale przyjazne. W razie czego jeszcze jedna pętla na Zdrowiu, jak nie będzie zawodów to zawsze można tam pocisnąć, tylko ludzi więcej niż na Stawach Stefańskiego, nie każdy lubi.

Ja za tę barierkę to bym ich tam chyba podusił w takiej sytuacji, ale szacun za chłodną głowę. Znaczy się, że skoro mogłeś myśleć, zapas był :bum: Jakoś mi umknął fakt Twojego testu na dyszkę, ale widać, że była w zasięgu :)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Dawać do Łodzi :) w razie czego mam miejscówkę na pętlach, czasem bullterriery biegają :bum: ale przyjazne. W razie czego jeszcze jedna pętla na Zdrowiu, jak nie będzie zawodów to zawsze można tam pocisnąć, tylko ludzi więcej niż na Stawach Stefańskiego, nie każdy lubi.

Ja za tę barierkę to bym ich tam chyba podusił w takiej sytuacji, ale szacun za chłodną głowę. Znaczy się, że skoro mogłeś myśleć, zapas był :bum: Jakoś mi umknął fakt Twojego testu na dyszkę, ale widać, że była w zasięgu :)
Ile ta twoja pętla ma? Płasko?
Oby Łódź maraton wypalił ale jakoś się nie łudzę. Jeśli byłoby kilka osób z forum chętnych na wspólne bieganie to chętnie przyjadę.
Pisałem wczoraj trochę z Krystkiem, też przyjedzie.
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1540
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

Marcin pisał chyba, że ok. 2200m i płasko jak stół. :hej: Zdaje się, że to wokół jakiegoś stawu. To byłaby dobra ustawka, jestem za. :taktak:
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
ODPOWIEDZ