Koronawirus Covid 19

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Za twoją radą - przeczytałem raz jeszcze i pomyślałem.

edit:
Za wzrost produkcji odpowiada konsumpcjonizm ludzi zachodu. Za wzrost ludności odpowiada bieda ludzi trzeciego świata. Łatwo umyka to z oczu będąc sytym Europejczykiem.
Co tu zrobić z niepotrzebnymi czterema miliardami ludzi. Przed taką oto rozkminą siedzą dzisiaj tłuste koty. No bo wiadomo, że nikt nie będzie rozkminiał - co tu zrobić z niepotrzebnym konsumpcjonizmem.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

To już Twoja interpretacja i insynuacja. Ja tylko napisałem to...
Svolken pisze:Rozmnożyliśmy się ponad stan i w złych proporcjach dla matki Ziemi
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kto ocenia, że już jest ponad stan i kto ma prawo do takiej oceny?
Brniesz w żenującym kierunku...
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Wszystko to prawda, jednak to ilość ludzi wymusza wzrost produkcji. Rozmnożyliśmy się ponad stan i w złych proporcjach dla matki Ziemi.
Ale czasem też produkcja sprzyja wzrostowi populacji. Gdyby nie odkrycia Fritza Habra, to ludność nie miała by szans się rozmnożyć do obecnej liczby.
yacool pisze:Co tu zrobić z niepotrzebnymi czterema miliardami ludzi. Przed taką oto rozkminą siedzą dzisiaj tłuste koty. No bo wiadomo, że nikt nie będzie rozkminiał - co tu zrobić z niepotrzebnym konsumpcjonizmem.
Może trzeba popatrzeć na to tak: jak przenieść zachodni styl życia, pożądany przez te 4 miliardy? Moim zdaniem nie da się tego zrobić bez totalnej katastrofy ekologicznej w krótkim czasie. Żeby większość mogła jakoś dobrze przeżyć, to trzeba nasz system przybliżyć do ich (jeśli chodzi o energochłonność) a ich do naszego.

A wracając do COVIDa:
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/kor ... ch/cz2qxen
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Czy obecny "atak" SARS-CoV-2, ma związek z przeludnieniem?

Można śmiało odpowiedzieć, że tak, ale równie dobrze nie.
Argumenty dla każdego stanowiska są "obficie pod ręką". :usmiech:

Czy przeludnienie faktycznie istnieje,
czy to tylko "płaskoziemcy" tak to postrzegają?

Moim zdaniem niezależnie od "wierzeń" problem istnieje,
co gorsze problem narasta i będzie coraz bardziej "bolesny". :orany:

Pomysły na "zmniejszenie populacji" są od dawna gotowe do wprowadzenia.
Bogaty i wykształcony Ziemianin, nie zje dziesięciu obiadów,
również nie będzie jeździł 10 samochodami równocześnie! :spoko:

Co innego mnożące się "jak .r....i"
"populacje" z biednych i zacofanych regionów! :wrrwrr:

Tam już nie ma tylko 10 "śniących o dobrobycie",
tam są tysiące, miliony "pretendentów" do luksusów i zasiłków!
To oni gotowi są dopełnić dzieła zniszczenia Ziemi,
poprzez chorobliwe pożądanie konsumpcjonizmu. :hahaha:

Taka prawda, chcesz to zmienić, to oddaj "im" co masz,
przestań "używać" maseczek, zrób "korona party". :hej:
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Kto ocenia, że już jest ponad stan i kto ma prawo do takiej oceny?
Brniesz w żenującym kierunku...
Chyba się sam żenująco zapędzasz.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:jak przenieść zachodni styl życia, pożądany przez te 4 miliardy?
Skąd wiadomo, że tego pożądają? Samochód i dom nie tworzą stylu życia. Jedyne co możemy z całą pewnością stwierdzić, to fakt że my nie pożądamy ich stylu życia.

svolken,
napisz coś konkretnego, żebym mógł się do tego odnieść. W gimbazę nie będę wchodził.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Yacool... Już to zrobiłeś ze swoimi opiniami, więc zostawiam Cię bez żalu :)
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jasne, spoko.
Nie chcę naciskać na rozmowę, której nie chcesz prowadzić. Rozumiem.
------------------

Ten wtręt do wątku pokazuje z jakiej perspektywy oceniamy resztę świata. Jaką przykładamy do niego miarę i jak wartościujemy. Trudno zresztą dziwić się, skoro do oceny używamy znanych nam tylko miar i wartości. To jest realny problem - nieistnienie obiektywnych miar i wartości. Problemem nie jest przeludnienie tylko brak wspólnej platformy porozumienia i współpracy.
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 719
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

Jeszcze nie tak dawno, gdy nie było internetu,
regiony "biedne i mało rozwinięte" były więcej jak "skromne",
(pod względem swoich aspiracji i możliwości)
życie na Ziemi toczyło się całkiem leniwie i spokojnie.
Beneficjenci takiego "Status quo" mogli się czuć "względnie" komfortowo. :usmiech:

Niestety(dla beneficjentów) "świadomość i rozmnażanie",
przegoniło "wygodne ciepełko", zaczęła się regularna walka/wojna! :orany:

Wszystko dzieje się na naszych oczach...... :spoko:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:Jeszcze nie tak dawno, gdy nie było internetu,
regiony "biedne i mało rozwinięte" były więcej jak "skromne",
...i wciąż takie są bez względu na istnienie internetu. To tylko ty dzięki internetowi, mogłeś się o nich dowiedzieć.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2276
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

yacool pisze:To tylko ty dzięki internetowi, mogłeś się o nich dowiedzieć.
To akurat działa w obie strony.
Yacool, tak z ciekawości spytam, bo tak z dużą pewnością piszesz swoje opinie, jak głęboko i daleko udało Ci się namacalnie poznać tamten świat?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kilkaset kilometrów na północ od Nairobi. Do granic regionu jeziora Turkana już nie dotarłem, bo nie starczyło mi odwagi. Jeśli oczekujesz ode mnie legitymacji o głębi poznania tamtego świata, to będziesz zawiedziony. Nie mam kompetencji Fiedlera.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yacool pisze:
Kangoor5 pisze:jak przenieść zachodni styl życia, pożądany przez te 4 miliardy?
Skąd wiadomo, że tego pożądają? Samochód i dom nie tworzą stylu życia. Jedyne co możemy z całą pewnością stwierdzić, to fakt że my nie pożądamy ich stylu życia.
Spróbowałem się postawić na ich miejscu. Gdybym na ekranie komórki przeglądał nasz internet, np. seriale, będąc w ich sytuacji, to bym chyba pożądał. No i jeszcze stąd, że wielu z nich postanawia z narażeniem życia dostać się do nas.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12931
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oni mają swoje seriale. Nawet reklamy. Tyle, że one są żywcem przeniesione z naszego świata. I tak na przykład kobieta reklamuje jakiś proszek do prania znanej firmy, a obok jest zwykły proszek dla porównania. Kobieta łamie się wpół i napierdala rękami po łokcie w miednicy pełnej wody. Na koniec styrana wyciąga koszulę i porównuje biel z koszulą wypraną w zwykłym proszku. Brakuje tylko rozpromienionego Zygmunta Chajzera.
W seriale wpatrują się jak zaklęci, ale nie rozumieją intryg, bo nawet jak aktorami są lokalsi mówiący w ich języku, to zachodnie problemy jakimi są zaaferowani, są obce widzom.
Ci którzy chcą do Europy, to woleliby tylko na chwilę. Zdobyć kasę i wrócić do rodziny, jeśli to tylko możliwe. Białych traktują instrumentalnie. Nasze wartości, historia, kultura, prawa człowieka, czy ochrona środowiska. To wszystko ich nie interesuje. Bo niby dlaczego by miało? A to przecież wszystko składa się na styl życia, jakiego rzekomo pożądają.
ODPOWIEDZ