Jacek, komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:I oto też teraz w tym chodzi, zobaczcie jak incydentalnie to biegaliśmy, bo zawsze trening pod coś lub regeneracja i nigdy tysiak w maksa się nie wpisywał.
Ja przez pięć lat nigdy.
Ja nie biegalem tysiaka od szkoly sredniej, bedzie juz pod 30 lat :hej:

I wciaz nie jestem przekonany do tego, zeby zakonczyc taka piekna, wieloletnia, swiecka tradycje :hahaha:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
jacekww pisze:I oto też teraz w tym chodzi, zobaczcie jak incydentalnie to biegaliśmy, bo zawsze trening pod coś lub regeneracja i nigdy tysiak w maksa się nie wpisywał.
Ja przez pięć lat nigdy.
Ja nie biegalem tysiaka od szkoly sredniej, bedzie juz pod 30 lat :hej:

I wciaz nie jestem przekonany do tego, zeby zakonczyc taka piekna, wieloletnia, swiecka tradycje :hahaha:
Licząc w ten sposób i u mnie będzie 30 lat, te 5 to odkąd biegam.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:Licząc w ten sposób i u mnie będzie 30 lat, te 5 to odkąd biegam.
Witam zatem w klubie :hej:

Bardziej sie obawiam tego km niz maratonu :bleble:
Jezeli zdecyduje sie pobiec, to bedzie impuls.
Nie bede nic planowal, bo wtedy na pewno nic tego nie wyjdzie.
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Cześć. Super pomysł. Biegłam 5 lat temu to pewnie pobiegnę i teraz, a kto wie, może walkowerem wygram swoją kategorię. :hej:

W sumie od tamtego momentu nigdy nie chciało mi się biec tysiaka (tak jak pisaliście - zawsze przygotowania do czegoś, albo regeneracja po czymś...) i ówczesne 3:44 nadal pozostaje najszybszym kilometrem jaki w życiu zrobiłam. Ale ostatnio pobiegłam cztery klasyczne tysiączki, z czego najszybszy wyszedł w 3:53, więc jednak spodziewam się teraz lepszego wyniku. Mam taką idealnie prostą i płaską drogę w parku - powinna się nadać, bo włam na stadion jakoś mi nie leży (chyba że Agrykola albo Skra jest jakimś cudem otwarta?). A jak pójdę wcześnie rano, to może się uda trochę nagiąć zasady w kwestii poboru tlenu, że tak powiem.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: Bardziej sie obawiam tego km niz maratonu :bleble:
Jezeli zdecyduje sie pobiec, to bedzie impuls.
Nie bede nic planowal, bo wtedy na pewno nic tego nie wyjdzie.
Lecą metry szybko, oby tylko za mocno nie zacząć bo później się dłuży. :bum: Ja przestrzeliłem za pierwszym razem.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

neevle pisze:Cześć. Super pomysł. Biegłam 5 lat temu to pewnie pobiegnę i teraz, a kto wie, może walkowerem wygram swoją kategorię. :hej:
...
Hej, super że dołączysz do zabawy. Zapewne poprawisz ówczesną życiówkę, a najlepiej jeszcze kilka razy później pobiec, bo dystans krótki ale wymaga jednak obiegania i idealnego rozłożenia mocy. Teraz jest luźny czas na takie figle. Powodzenia.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Jacek, ze skrajności w skrajność? :bleble: Jak tak, raczej nie stosowałeś akcentów przez długi okres czasowy tak teraz trzaskasz ich aż 4 w tygodniu? :bum: #yolo
Myślę, że dobrze zrobiłeś odrzucają to po tych pierwszych 5 kilometrach.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Lekka faza na trenowanie przyszła, zresztą zobacz co Siedlak lata, testowo ostatni 3:30/km na powtórzeniach a straszy jeszcze że ograniczy browary :hejhej:
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1958
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jacku, potestuj nastepnym razem z dłuższą przerwa niż 100 metrów te 200ki. Lepiej odpoczniesz mocniej odcinek pobiegniesz, profit. Odpoczywać można nawet 3-4 minuty.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:Jacku, potestuj nastepnym razem z dłuższą przerwa niż 100 metrów te 200ki. Lepiej odpoczniesz mocniej odcinek pobiegniesz, profit. Odpoczywać można nawet 3-4 minuty.
To było 100 sekund, na oko dobierałem, szkoda mi trochę czasu biec 40 sekund a odpoczywać 4 minuty. Ale nie mówię nie, widziałem tu tak długie przerwy, gdy rzeczywiście chodziło w wykręcenie maksymalnych prędkości w każdym powtórzeniu.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Wolno u mnie idą te przemiany technologiczne, wreszcie wgrałem apkę garmina do telefonu
Strasznie wolno :bum:
Siedlak chyba też jest z tym trochę do tyłu aczkolwiek apkę ma :spoczko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Apka Garmina jest 100x lepszy do układania treningów itp. niż strona. W ogóle jej przewaga, że np. możesz sobie wrzucić trening siedząc na kibelku przed treningiem jest po prostu niewymierna.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jacek ty do tej pory aktywności po kablu zgrywałeś? :spoko:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2333
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Jacek ty do tej pory aktywności po kablu zgrywałeś? :spoko:
A co, karalne :oczko:
Skoro i tak do laptopa siadam, forum poczytam a czasem napiszę, zegarek z niego podładuję, to jaki problem zgrać jednocześnie.
Ostatnio zmieniony 01 maja 2020, 22:35 przez jacekww, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9050
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

łatwiej jak się sam zgrywa :bum:

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
ODPOWIEDZ