Ciągle jest to forum biegowe i nawet zakładka "MELANŻ » O bieganiu rozmowy".Ryszard N. pisze:Generalnie, uwielbiam też tą bohaterską, Polską napinkę,... Bo ktoś tam trenował, bo gdzieś tam miał biegać,... Kogo to tak na prawdę interesuję?
też nie jest istotne.Ryszard N. pisze:moich bliskich, i osób z którymi mam codzienny kontakt
Ja bym sugerował, otoczyć i zaaresztować lub założyć oddzielny wątek dyskusyjny,...yaaceek pisze:Jako, że jesteśmy na forum biegowym, to może w temacie właściwym.
Czy ktoś doświadczony podpowie, czy w związku z odwoływaniem startów docelowych (mój to Łódź 19 kwietnia), co zrobić z BPS.
Zlikwidować go z planu całkowicie, czy jednak ograniczyć tylko o intensywność i objętość. Ograniczyć ze względu nad odciążenie organizmu i zmniejszenie odporności.
Czyli zamiast np. planu interwałów 10x1km, zrobić 6x1km, a przykładowo w taką niedziele, zamiast np 30km w tym20km z intensywnością maratońską, zrobić łącznie 26km w tym 15km intensywności TM.
Osobiście się skłaniam by zrobić BPSa, ale ograniczyć.
Władze Państwowe podają wytyczne w myśl specustawy, wobec której żaden organizator nie przejdzie obojętny (3 lata za kratami za złamanie zakazu robi swoje!) i nie pomogą tutaj niestety Wasze prośby by nie odwoływać, etc...
Prawo jest prawem i tyle...
(...) podjęliśmy decyzje by w myśl obowiązujących wytycznych ograniczyć liczbę uczestników do 999 osób
Jeżeli bezpieczeństwo biegacza, jego rodziny i otoczenia, oraz benefity(sprawniejszy układ odpornościowy) uzyskiwane z biegania nie są priorytetem, to jednocześnie można postrzegać cała sytuacje, jako dużą szanse w rywalizacji.jarjan pisze:@yaaceek
Skoro na żaden alternatywny termin wiosenny nie możesz realnie liczyć, to ja, w aspekcie treningowym, zachowywałbym się bym się tak jakby ten maraton miał się odbyć. W dniu planowanego maratonu - zrobiłbym 30-32k w tempie maratonu.
Logadin pisze:Połówka w Lizbonie też przełożona. Czekam jeszcze dla świętego spokoju na anulowanie Rotterdamu.
Ale mi przywaliłeś z grubej rury. Teraz się już nie pozbieram. Aaaa Czekaj! Ale ja wcale nie chciałem żeby mama startowała w zawodach.jarjan pisze:Rozumiem, że nie masz wokół siebie nikogo starszego (70+)?, albo masz - ale w d*pie.
Co najmniej w wielkiej części przypadków SARS-CoV-2 tak samo zabija przez powikłania i tyle.rudebwoy pisze:Co do porównań do grypy - tam zabijają właśnie powikłania, a tutaj mamy (...)
Tak to jest z tymi krzywymi chorób zaraźliwych, że w niektórych miejscach mają R0=1, w innych R0=2, a w innych R0=0,1. Słabo by było, gdyby w całym zakresie cokolwiek miało choćby 1,1. Innymi słowy nie, nie wystarczy porównać tych współczynników.rudebwoy pisze:Grypa nie jest bardziej zaraźliwa, wystarczy porównać współczynniki R0, SARS-CoV-2 ma ją blisko dwa razy większą.
Niektórzy nie potrzebują żadnego koronowirusa, żeby wszystko im się zaczęło merdać!mpruchni pisze:Ale mi przywaliłeś z grubej rury. Teraz się już nie pozbieram. Aaaa Czekaj! Ale ja wcale nie chciałem żeby mama startowała w zawodach.jarjan pisze:Rozumiem, że nie masz wokół siebie nikogo starszego (70+)?, albo masz - ale w d*pie.