No no Żebym ja dosięgnął chociaż Twoich wyników to będzie dobrzejacekww pisze:ja poprawię swoje, a Ty moje - wspomnisz moje słowa - tego nam życzę
Krystian, Ty geniuszuLogadin pisze:Czyli obaj będziecie pracować nad poprawą Twoich wyników? ;P
Moderator: infernal
No no Żebym ja dosięgnął chociaż Twoich wyników to będzie dobrzejacekww pisze:ja poprawię swoje, a Ty moje - wspomnisz moje słowa - tego nam życzę
Krystian, Ty geniuszuLogadin pisze:Czyli obaj będziecie pracować nad poprawą Twoich wyników? ;P
Brakło 60m na 15km.infernal pisze:Miło z ich strony. O co w ogóle wtedy poszło? Coś z trasą było chyba jak mnie pamięć nie myli?
Ukończyć, najlepiej bez marszobiegu, poniżej 5 godzin było by super.infernal pisze:Żona ma jakieś założenia czasowe czy chce ukończyć maraton?
Oby to nie był jednorazowy wyskok.infernal pisze:Wróciłeś i nie próżnujesz widzę Jakby mi się nie chciało teraz 2h biegać
Tak i mały ruch w niedzielę, można spoko po ulicy.sochers pisze:Ładny long, muszę tam kiedyś znów zajrzeć, bo tam po tych okolicznych wsiach często fajnie można pobiegać
Może historia jak z moim znajomkiem. Pewnego razu wybrał się na jedyny turniej, tam się okazało, że nikogo nie ma w jego grupie wiekowej. Wręczyli mu jakieś suweniry, niby za zwycięstwo w kategorii i tak zakończył karierę niepokonanyziko303 pisze:Od razu mi się skojarzyło
Wysoki Sądzie! Powtarzam, nie uwierzę,
że mój młodszy syn, choć narkotyków sam nie bierze
Sprzedaje je w mieście ludziom bardzo młodym
Przecież kiedyś wygrał w ping-ponga zawody!
No przecież na to liczęinfernal pisze:Jak zwykle, Jacek na luziku spokojnie a potem wystrzeli znowu życiówkami na zawodach