New Balance Zante Pursuit - test i krótka historia modelu.

Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Stopa tak samo pracuje w każdych butach i tego rozpłaszczania nie widać tylko w butach bardzo szerokich i za dużych oraz w narciarskich bo tylko takie są dostatecznie szytywne by nie pracować ze stopą.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2332
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Realnie to Pursuity są o pół numeru zaniżone, tylko miękka elastyczna cholewka i przede wszystkim brak masywnych elementów wzmacniających, przeciw przetarciom w palcach, a jedynie delikatne podklejenie czymś sprawia że nic tam nie przeszkadza. Jest tam idealna, gładka powierzchnia, w zasadzie wyraźnie czuć gumę zewnętrzną wyciągniętą na czubek z podeszwy. Pomierzyłem teraz ich wkładkę 29cm z czterema wkładkami innych marek w rozmiarze 28,5cm i jest równa ze wszystkimi nimi. W innych butach/markach w czubku występują najróżniejsze, szwy, zgrubienia, fałdy, co faktycznie przy rozmiarze z mniejszym zapasem może haczyć o paznokieć.
Przy okazji takie spostrzeżenie, że sama wkładka jest też dość cienka co oczywiście nie jest wadą w bucie bardziej startowym.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2332
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Zwarzone Zante i inne z tych lżejszych:

Reebok Floatride Run Fast (29cm) - 215g
NB Zante Pursuit (29) - 230g
Saucony Kinvara 9 - (29) - 250g
Adidas Boston 8 - (29) - 260g
Adidas Tempo Boost 7 (28,5) - 275g - tu lekkie zaskoczenie, że trochę cięższe, ale model dla pronatorów więc pewnie jakieś usztywnienia zwiększające jednocześnie wagę.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4652
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:Zwarzone Zante i inne z tych lżejszych:

Reebok Floatride Run Fast (29cm) - 215g
NB Zante Pursuit (29) - 230g
Saucony Kinvara 9 - (29) - 250g
Adidas Boston 8 - (29) - 260g
Adidas Tempo Boost 7 (28,5) - 275g - tu lekkie zaskoczenie, że trochę cięższe, ale model dla pronatorów więc pewnie jakieś usztywnienia zwiększające jednocześnie wagę.
Myślałem, że Kivary będą dużo lżejsze. W wielu miejscach można było przeczytać że to bardzo lekkie buty na maraton a tu szału nie ma :smutek:
Wkładka 29cm to chyba rozmiar 44? Myślałem o Kinvarach i jak będzie okazja to przymierzę ale przy tej wadze zostaję przy Mizuno Shadow. Co ciekawe, Cichy ostatnio napisał mi że one są jak dla niego bardzo miękkie, co też mnie zniechęca.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2332
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Żebyś nie zdziwił się po zważeniu tych Mizuno, czy aby ta różnica jest tak znaczna. Właściwie te gramy między tymi wszystkimi kapciami, to jedynie waga 1-2 żeli mniej na parze, więc chyba nie warto aż tak w to wnikać.
Wszystko to co ktoś inny napisze, poleci jest bardzo względne osobniczo. Dla mnie Kinvary ani miękkie, ani twarde.

29cm, to z reguły 45.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4652
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Mam zważone moje wszystkie mizuniaki.
Shadow-260g w rozm 43
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kinvary są dosyć lekkie, ważą tyle co Adiosy. To jest już lekki but dla amatora i na maraton nie dla każdego bym powiedział. Zante są lżejsze i niżej wagowo to już są byty mocno wyszczuplone i najczęściej z bardzo małą amortyzacją.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2622
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Mam zważone moje wszystkie mizuniaki.
Shadow-260g w rozm 43
I po co jeszcze trzymasz tego kloca? Kup sobie Zante Pursuit. :hejhej:
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
8i3gacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 lis 2017, 09:30
Życiówka na 10k: 38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się nad zakupem Zante Pursuit jako buta treningowego na wiosnę/lato. Jednocześnie myślę nad NB 1080. Który but będzie lepszy jako typowa treningówka? Obecnie treningowe moje buty to :Adidas Supernova Glide 7 boost - dwie pary, Nike Pegasus 32 i do tego Bostony na zawody. Doradźcie coś proszę :oczko:
5 km - 17m:39s
10 km - 36m:50s
HM - 1g:20m:21s

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tu masz dwa różne buty, Zante to but bardzo lekki na niewielkiej amortyzacji (lżejszy od Bostonów), niewielkiej ale to nie znaczy, że na małej czy iluzorycznej, to wystarczająca amortyzacja w mojej opini. Do tego ma on miękką cholewkę bez usztywnień (nieco minimalistyczną) co mi osobiście bardzo pasuje ale wiem, że nie każdy to lubi. Niemniej to bardzo fajny but treningowy na lato i do wszystkiego, też jako startówka czy but do szybkich treningów. 1080 to but o bardzo dużej amortyzacji, stosunkowo ciężki niemniej tą nową wersje mocno odchudzili i dziś bym już ich ciężkimi nie nazwał, to takie górne stany średnie. Ale to raczej but do biegania wolno i spokojnie, do robienia powolnej objętości na sporej słoninie. Nie wiem jak wygląda kwestia porównania cholewki do Zante. Cenowo Zante można wyrwać chyba za prawie pól ceny 1080 najnowszej wersji.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
8i3gacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 02 lis 2017, 09:30
Życiówka na 10k: 38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tu masz dwa różne buty, Zante to but bardzo lekki na niewielkiej amortyzacji (lżejszy od Bostonów), niewielkiej ale to nie znaczy, że na małej czy iluzorycznej, to wystarczająca amortyzacja w mojej opini. Do tego ma on miękką cholewkę bez usztywnień (nieco minimalistyczną) co mi osobiście bardzo pasuje ale wiem, że nie każdy to lubi. Niemniej to bardzo fajny but treningowy na lato i do wszystkiego, też jako startówka czy but do szybkich treningów. 1080 to but o bardzo dużej amortyzacji, stosunkowo ciężki niemniej tą nową wersje mocno odchudzili i dziś bym już ich ciężkimi nie nazwał, to takie górne stany średnie. Ale to raczej but do biegania wolno i spokojnie, do robienia powolnej objętości na sporej słoninie. Nie wiem jak wygląda kwestia porównania cholewki do Zante. Cenowo Zante można wyrwać chyba za prawie pól ceny 1080 najnowszej wersji.
Jak mają się 1080 do Supernova Glide 7 boost?
5 km - 17m:39s
10 km - 36m:50s
HM - 1g:20m:21s

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nie powiem ci, mam supernovy i używam jak muszę czyli prawie wcale, 1080 miałem z 7 lat temu i nawet były spoko ale to poza nazwą chyba nie do końca się da porównać. Z twoim poziomem biegania wydaje mi się, ze spokojnie te Zante by były ok jeśli masz gdzie je przymierzyć i zobaczyć.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Michał, znasz te papcie? Nie orientuję się teraz w NB, a te wyglądają bardzo podobnie do moich starych zante v2

https://sklepbiegacza.pl/buty-new-balan ... mpobr.html
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nie znam tego modelu niestety.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2332
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Michał, znasz te papcie? Nie orientuję się teraz w NB, a te wyglądają bardzo podobnie do moich starych zante v2

https://sklepbiegacza.pl/buty-new-balan ... mpobr.html
Mierzyłem dwa dni temu, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, przyjemnie skrojony, wygodny kapeć. Ponoć następca Zante Pursuit, lecz to całkiem inny but, cięższy ala nadal wystarczająco lekki. Cholewka już nie jest sama tkaniną, usztywniony jest zapiętek ale bardzo fajnie trzyma piętę a nie jest przesadnie napompowany. Czubek wokół palcy wzmocniony przed przetarciem, cholewka dobrze trzyma, ma taki pasek aby nadmiernie się nie rozciągała, przez co nie ma się wrażenia uciekającej stopy poza but. Mimo tych kilku zmian noga siedzi równie komfortowo jak w poprzedniku. To co najbardziej rzuciło mi się w oczy to ich miękkość, pianka dość znacznie ugina się pod palcem i czuć też to pod stopą. Nawet bardziej pod śródstopiem niż piętą. Jak biegasz ze śródstopia, to nie wiem czy nie będzie wrażenia pływania na szybkich łukach. Druga sprawa to numeracja, akurat nie było mojego numery 45 i mierzyłem 45,5, a luzu miałem tyle co zwykle w 45, trzeba więc brać pół numeru większe.
To tyle co wymacałem :usmiech:
ODPOWIEDZ