Bieganie po płaskim VS bieganie pod góre

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
carbon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 lis 2004, 21:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie dawno zaczołem biegać. Traktuje to jako forme odpoczynku od roweru.
Ponieważ zbliża się zima i deszcze, prawdopodobnie coraz częściej  będe biegał na bieżni w siłowni. A tam mam regulacje nachylenia bieżni.
Jaki wpływ na trening ma zmiana nachylenia, oprócz faktu że ciężej się biegnie?
Prosze o przedstawienie nawet oczywistych (dla biegacza :) ) różnic, bo ja w temacie jestem zielony...

dzięki,
carbon
" To change is easy, improvement is much more difficult" F. Porsche
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sprawa nie jest prosta , poniewaz bieganie na biezni motoryzowanej podlega innym prawom .

W terenie bieganie pod niezbyt strome gorki ma przewage nad bieganiem po plaskim , poniewaz :
wyrabia sile
predkosc
ekonomizuje jednostke treningowa (wiecej zysku w krotszymczasie )

Sam biegalem , czasem jak wol w kieracie , bez przerwy wbiegajac i zbiegajac .
Pokonywanie wzniesien to podstawa treningu biegaczy afrykanskich
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
carbon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 lis 2004, 21:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

"Sprawa nie jest prosta , poniewaz bieganie na biezni motoryzowanej podlega innym prawom . "

Możesz tą myśl rowinąć?
" To change is easy, improvement is much more difficult" F. Porsche
DM
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 25 cze 2004, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mysłowice, woj. śląskie

Nieprzeczytany post

to ja moze dodam wade biegania pod gore/zbiegania z gory - latwiej o kontuzje - ponoc zbiegajac z gory na stawy dziala sila rowna naszemu ciezarowi razy 3 a czasem i wiecej a wbiegajac pod gore wydaje mi sie ze cierpia achillesy - jezeli zaczales niedawno biegac to ja bym na Twoim miejscu uwazal
carbon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 lis 2004, 21:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Biegnąc na bieżni zbieganie nie wchodzi w rachube.
" To change is easy, improvement is much more difficult" F. Porsche
mig
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 14 wrz 2004, 13:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Starogard Gdański

Nieprzeczytany post

Carbon, zbieganie również jest możliwe na bieżni - ostatnio biegałem troszkę na takiej maszynce - miała ona zakres regulacji od 25% pod górkę do 5% z górki.
irmig.wordpress.com
carbon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 06 lis 2004, 21:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No tak, tylko ja nie zamierzam tego robić. Bo to oczywiste że nacisk na stawy jest większy
" To change is easy, improvement is much more difficult" F. Porsche
Awatar użytkownika
lteam
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 23
Rejestracja: 03 gru 2004, 13:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wrocław

Nieprzeczytany post

Witam, czytałem posty poprzednich kolegow i powiem tak. Nie nalezy pod zadnym wzgledem porownywac treningu na silowni na biezni sztucznej do biegania w terenie. Traktujesz biegi jako forme zastepcza podczas zimy ok, ale nie na silowni, tutaj taki wysilek sobie zaaplikoj jako rozgrzewke, lub rozluznienie.
Koledzy pisza obciazenie podczas biegow pod gorke, podstawa biegaczy afrykanskich itd. Nic mylnego! Trzeba pamietac,ze trening nie moze skladac sie z samego biegania po górkach, zbiegach czy podbiegach. Trenig jest zlozona forma a podbieg i zbieg jedna z  jego elementów, który daje takie a nie inne rezultaty ( np wbiegi pod górke moga przekladac sie na szybkosc, jak równiez zbiegi ).
Jesli moge doradzic, to uciekaj 3 razy w tygodniu ( zalezy ile trenujesz ) pobiegac na swiezym powietrzu. Nie zapomnij,ze jestes tlenowcem i zima dla kolarza tez jest istotna, a roweru tez bym takw kont nie odstawial.
lteam
Awatar użytkownika
wiwaldi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 31 maja 2004, 14:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: pieszyce

Nieprzeczytany post

Uważnie przeczytałem wszystkie wypowiedzi i mogę doradzić abyś wszedł w teren, bieganie po taśmie nie daje efektów, a tylko stracisz zdrowie.
gloria victis
Kenji
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 199
Rejestracja: 07 paź 2003, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Muckendorf bei Sprottau
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też nie lubię bieżni.
Dobrze tym,co jeszcze mają blisko do lasku,albo do parku.Gorzej,jak trzeba wydostać się gdzieś z centrum z 20km na łono natury.
T.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To że bieznia jest gorsza od terenu to juz wiemy ale czasami z niej korzystamy. Z moich doswiadczeń to tylko tyle że bieg pod górę na biezni jest bardzo forsujący. Katy są dość duże. Tak dla uzmysłowienia sobie jak kąt nachylenia  biezni wpływa na tempo. w lipcu był organizowany Bieg na Śnieżkę dystans 10 km różnica wzniesień 1000m czyli  srednia z biegu to kat 10* wygrał gośc 52min, po płaskim miałby pod 30min.
Ja mam zyciówke 42min po płaskim tam  1.11 min
ODPOWIEDZ