od poczatku roku biegam(2-3 razy w tygodniu) od niedawna 5 x w tygodniu, po ok. 5 km. na poczatku dokuczal mi bol w kostce (chyba troche za ostro zaczynalem) teraz juz sie z tym uporalem

Jest (?) inny problem. Kiedy bardziej sie wysilam boli mnie w klacie. mniej wiecej po srodku. czy to normalne? kiedys martwilem sie ze to pompka nie wyrabia ale pozniej gdzies w paru miejscach przeczytalem o 'bolu w plucach' czy 'paleniu w plucach' jako czyms normalnym przy wiekszym wysilku. Jak to jest? Zdarza sie to wam? Dodam ze jest to bardzo nieprzyjemne, no ale nie az tak zeby sie nie dalo zniesc

