Bóle dwugłowego i piszczela u początkującego
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 gru 2024, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej,
W ostatnim czasie zacząłem robić marszobiegi. Jeśli to coś zmienia to ważę około 105 kg i mam 200 cm wzrostu.
Pierwsze dwa treningi były okej około 5-6km, niewielkie bóle.
Od pewnego czasu robię co raz mniej około 3-4 km a przez ból czasem nawet po 2kg.
Strasznie bolą mieśnie dwugłowego i okolice piszczeli. Biegam po utwardzonej ziemi w parku, jeśli to coś zmienia.
Przez te bóle czasami po pierwszym km, nie mogę praktycznie dalej robić treningu bo po chwili biegu nogi odmawiają praktycznie posłuszeństwa.
Co zrobić aby tego się pozbyć? Coś źle robię?
W ostatnim czasie zacząłem robić marszobiegi. Jeśli to coś zmienia to ważę około 105 kg i mam 200 cm wzrostu.
Pierwsze dwa treningi były okej około 5-6km, niewielkie bóle.
Od pewnego czasu robię co raz mniej około 3-4 km a przez ból czasem nawet po 2kg.
Strasznie bolą mieśnie dwugłowego i okolice piszczeli. Biegam po utwardzonej ziemi w parku, jeśli to coś zmienia.
Przez te bóle czasami po pierwszym km, nie mogę praktycznie dalej robić treningu bo po chwili biegu nogi odmawiają praktycznie posłuszeństwa.
Co zrobić aby tego się pozbyć? Coś źle robię?
- fangss
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
- Życiówka na 10k: 43:22
- Życiówka w maratonie: brak
Z twoimi warunkami fizycznymi możesz być mistrzem świata.
Może po prostu uzbroić się w cierpliwość. Poczekać, aż ból całkowicie minie i dopiero następny trening, o połowę krótszy i 2x mniej intensywny. A w międzyczasie przejść się na basen i wymoczyć gnaty.
Buty też są bardzo ważne, czasami one mogą być przyczyną.
Może po prostu uzbroić się w cierpliwość. Poczekać, aż ból całkowicie minie i dopiero następny trening, o połowę krótszy i 2x mniej intensywny. A w międzyczasie przejść się na basen i wymoczyć gnaty.
Buty też są bardzo ważne, czasami one mogą być przyczyną.
- fangss
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 24 sie 2023, 23:52
- Życiówka na 10k: 43:22
- Życiówka w maratonie: brak
fangss pisze: ↑04 gru 2024, 23:24 Z twoimi warunkami fizycznymi możesz być mistrzem świata.
Może po prostu uzbroić się w cierpliwość. Poczekać, aż ból całkowicie minie i dopiero następny trening, o połowę krótszy i 2x mniej intensywny. A w międzyczasie przejść się na basen i wymoczyć gnaty oraz robić ćwiczenia na rdzeń.
Buty też są bardzo ważne, czasami one mogą być przyczyną.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 gru 2024, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm jeśli chodzi o buty to biegam w jakiś starych Nike Air z gimnazjum, szczerze mówiąc nawet nie wiem co to za model buta, ale swoje już pewnie przeżył. Też się trochę zastanawiałem czy w lepszych butach nie będzie lepiej, dodam że robię te marszobiegi od jakiś 3 tygodni, oczywiście dla tego że to początek a mam bierny tryb życia przez pracę, docelowo bieg stały.
-
- Wyga
- Posty: 92
- Rejestracja: 23 sty 2022, 14:32
- Życiówka na 10k: 49:26
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1776
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 2:46:06
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
@Amator66 z całą pewnością zakup nowych butów biegowych z maksymalną amortyzacją wyjdzie ci na zdrowie i poprawę komfortu biegu.
Buty niestety trzeba zmieniać, a 105 kg to duże obciążenie dla nóg.
Buty niestety trzeba zmieniać, a 105 kg to duże obciążenie dla nóg.
Biegając jak większość, będziesz miał wyniki jak większość.
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
https://bieganie.org/
https://runalyze.com/athlete/maran
https://www.strava.com/athletes/161056178
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2345
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
[mniejsza o to kto]
Wobec tego, jakie partie ciała obciąża siedzenie za biurkiem?
[/quote]
Kręgosłup, zwłaszcza odcinek lędźwiowy.
Wobec tego, jakie partie ciała obciąża siedzenie za biurkiem?
[/quote]
Kręgosłup, zwłaszcza odcinek lędźwiowy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 gru 2024, 22:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ktoś poleci w takim razie jakieś fajne buty do biegania dla amatora? Budżet tak myślę max 550 zł jakoś.
Głównie bieganie po utwardzonej ziemi.
Wcześnie już obczajłem trochę buty i polecane są Hoka Clifton 9 albo Nike Pegasus z tego co widziałem.
Głównie bieganie po utwardzonej ziemi.
Wcześnie już obczajłem trochę buty i polecane są Hoka Clifton 9 albo Nike Pegasus z tego co widziałem.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2345
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Idź do dużego sklepu sportowego i poprzymierzaj różne. Nie ma buta dobrego dla wszystkich
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 440
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Buty butami, obstawiam jednak żeś posklejany powieziowo i/lub pospinany, pewnie jakaś praca rollerem, kulka lub pistoletem do masażu na mięśniach łydki i piszczelowych by pomogło. Z drugiej strony trochę wróżenie z fusów.
A buty? Kup sobie wygodne buty treningowe. Nie startowe tylko treningowe. faktycznie jakiś dobrze amortyzowany pewnie by się przydał.
A buty? Kup sobie wygodne buty treningowe. Nie startowe tylko treningowe. faktycznie jakiś dobrze amortyzowany pewnie by się przydał.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 paź 2024, 15:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Siedzenie też nie jest dobre


Polecam też zerknąć na to - https://www.lampy-ogrodowe.pl/produkty/ ... -najazdowe