
bieganie w deszczu
- pine
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 kwie 2011, 22:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn
Normalnie. Koszulka i spodenki. W kurtce przeciwdeszczowej nawet takiej bardzo cienkiej to idzie się zagotować.
Na początku może być nie fajnie ale jak się zmoknie całkowicie to jest ok
Na początku może być nie fajnie ale jak się zmoknie całkowicie to jest ok
-
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chrzanów/Oslo
Hej,
tak samo jakby byla lampa. Ja zmieniam ubior dopiero ponizej 5 stopni.
Jak idziesz na dlugie wybieganie, mozesz zaczac w lekkiej kurtce ale i tak musisz zciagnac po 10 minutach bo jest goraco
I tak uwazam ze bieganie w deszczu i zimnie jest najfajniejsze :P)
TYlut
tak samo jakby byla lampa. Ja zmieniam ubior dopiero ponizej 5 stopni.
Jak idziesz na dlugie wybieganie, mozesz zaczac w lekkiej kurtce ale i tak musisz zciagnac po 10 minutach bo jest goraco

I tak uwazam ze bieganie w deszczu i zimnie jest najfajniejsze :P)
TYlut
- W0J
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 sie 2011, 12:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Nic się nie bój ;D Powiedz tylko, gdzie biegasz :P <joke>naoml pisze:sam podkoszulek mnie przerażaTrochę się boję biegać taka mokra.

Biegałem raz w deszczu (biegam dopiero od 4 tygodni), miałem krótkie spodenki i kurtkę przeciwdeszczową z kapturem, wprawdzie wraz z deszczem wylewa się wiadro potu więcej, niż zwykle, ale bez wątpienia możliwości organizmu są większe, a do tego... praktycznie puste ulice

Biegam, bo lubię =)
- Flapjack
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 23 mar 2011, 08:48
- Życiówka na 10k: 43:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Hiszpania
W samej koszulce jest ok :D. Co do samego deszczu - gdy rano wstaje i widze ze pada to od razu mi banan wskakuje :D Bieganie w deszczu jest najlepsze, cialo ma lepsze chlodzenie, luzniej na ulicach itp. Jedyny minus dla mnie to nasiakniete woda buty.
Rok temu tez mnie przerazala ta opcja i wzialem na bieg 15km kurtale, po kilometrze juz ja mialem w pasie i przez 14 kolejnych tylko mi przeszkadzala.
Rok temu tez mnie przerazala ta opcja i wzialem na bieg 15km kurtale, po kilometrze juz ja mialem w pasie i przez 14 kolejnych tylko mi przeszkadzala.
- Iwan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1161
- Rejestracja: 23 mar 2004, 11:36
- Lokalizacja: Łódź
Zmieniła nam się pora roku więc odkopię temat i pytanie do Was... Co zakładać na siebie gdy pada, a temperatura jest ledwo powyżej zera?
Do tej pory przy takiej pogodzie wybierałem bieżnię mechaniczną. Nie miałem tego problemu. Obecnie chcę biegać w terenie.
Niby mam jakiś ortalion (spodnie i kurtka)... tyle, że boję się w nim "zagotować".
Jaka czapka i rękawiczki? Moje polarowe raczej odpadają...
Do tej pory przy takiej pogodzie wybierałem bieżnię mechaniczną. Nie miałem tego problemu. Obecnie chcę biegać w terenie.
Niby mam jakiś ortalion (spodnie i kurtka)... tyle, że boję się w nim "zagotować".
Jaka czapka i rękawiczki? Moje polarowe raczej odpadają...
"Nie żyję, by lepiej biegać. Biegam, by lepiej żyć" R.W.
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 29 sie 2011, 21:08
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
Powyzej zera to koszulka termoaktywna z dlugim rekawem i lekka kurtka dresowa z otworami wentylacyjnymi. Ja zakladam jeszcze cienka czapke i cienkie rekawiczki. Nie zagotowalem sie jeszcze
Jak pada to mozna zalozyc bandanke na glowe i czapke z daszkiem.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 474
- Rejestracja: 27 lip 2009, 13:11
- Życiówka na 10k: 48:42
- Życiówka w maratonie: 4:14:37
- Lokalizacja: Toruń
Iwan - to samo co zwykle
- powyżej zera - leginsy lub krótkie spodenki + koszulka i/lub wiatrówka lub bluza
- poniżej zera leginsy+koszulka+bluza+czapka z daszkiem
- bardziej poniżej zera leginsy+koszulka+bluza+wiatrówka+czapka z daszkiem
- jeszcze bardziej leginsy+koszulka+bluza+wiatrówka+czapka (ot taka tam bawełniana czapka)
Deszczem się nie martwię - poniżej zera deszcz nie pada, a powyżej jeszcze żadna warunki nie sprawiły, żebym zmarzł :P

- powyżej zera - leginsy lub krótkie spodenki + koszulka i/lub wiatrówka lub bluza
- poniżej zera leginsy+koszulka+bluza+czapka z daszkiem
- bardziej poniżej zera leginsy+koszulka+bluza+wiatrówka+czapka z daszkiem
- jeszcze bardziej leginsy+koszulka+bluza+wiatrówka+czapka (ot taka tam bawełniana czapka)
Deszczem się nie martwię - poniżej zera deszcz nie pada, a powyżej jeszcze żadna warunki nie sprawiły, żebym zmarzł :P