Piszę do Was z pewną prośbą. Odkąd sięgam pamięcią moja kondycja był na dennym poziomie. Postanowiłem to zmienić. Chciałbym zacząć biegać, ale nie po to by schudnąć, ale po to by bardzo poprawić swoją kondycję. Czytałem już mnóstwo artykułów na ten temat, ale chciałbym się jeszcze poradzić Was.
Znalazłem gdzieś w internecie taki plan :
Tydzień Trening
1 4 * (5min. biegu następnie 3 min marszu)
2 3 * (7'biegu/3'marszu)
3 3 * (8'biegu/2'marszu)
4 3 * (9'biegu/2'marszu)
5 3 * (10'biegu/2'marszu)
6 2 * (12'biegu/2'marszu)
7 2 * (15'biegu/2'marszu)
8 20 min biegu
9 25 min biegu
10 30 minut biegu
Stosowałem go przez 3 tyg. i z ręką na sercu mówię, że przy 3 tyg. zamiast 7 min biegu przy drugiej turze przebiegałem 5 min i nie miałem siły.
Zaprzestałem ten trening, nie ze względu na niemoc kondycyjną, ale ze względu na złe obuwie.
Dzisiaj jadę do sklepu kupić odpowiednie buty i mam zamiar zacząć trening od nowa.
Tutaj moje pytanie, czy jest sens znowu robić ten trening, skoro nie dawałem rady, czy może polecicie mi coś innego. Słyszałem, że plany 6-cio tygodniowe są lepsze.
Zdaję się na Waszą pomoc

Druga sprawa to problem z oddychaniem, mianowicie oddycham ustami, aczkolwiek czasem robię to tak chaotycznie i nerwowo, że mam problemy z wyrównaniem oddechu, przez co po prostu brak mi powietrza. Możecie coś na to polecić ?
Bardzo zależy mi na tym by przez wakacje poprawić swoją kondycję, a przede wszystkim przebiec 30 min bez zatrzymywania się.
Jestem mężczyzną, mam 17 lat, biegam po asfalcie, na trening mogę poświęcić cały dzień, gdyż całe dwa miesiące wakacji spędzam w domu. Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam