witam
mam maly problem i licze na pomoc i podtrzymanie mnie na duchu; zaczalem biegac i jestem dop. po 3 treningach(dzis 4).zaplanowalem biegi 4 x w tyg po 15 min ciaglego biegu. za 1wszym razem bieglo mi sie calkiem dobrze, 2gi beg tez byl udany i wg trasy wyszlo o 5 min bego dluzej (do tego bylem na lekkim kacu niestety) a 3 bieg byl fatalny, bylem wypoczety, wyspany zrobilem mala rozgrzewke przed, juz po 10 minutach nie mialem sily. stapalem jakby mial za chwile nogi poskrecac a i do domu wpadlem ledwo zywy. dobieglem do konca ale ciemno mi sie przed oczami zrobilo. miesnie bola coraz mniej, ale dalczego ze zmeczniem jest coraz gorzej?! dzieki.