Grubasy - tylko dla Was

[ruh hożuf]

Co tu taka cisza? Wszyscy pochudli i przenieśli się do innych wątków, czy co? Dajcie coś na wspomożenie bo motywacja mi siada i ostatnio więcej żre niż biegam, a to niedobrze, oj niedobrze.

[ksiegowy]

ruh - przyjdz jutro Na trzy stawy do Katowic - tam będzie ze 700 ludków co biegają to znajdziesz motywacje(po nicku sądzę ,że jesteś z okolic)
pozdrawiam wszystkich trochę "zabiegany". W poniedziałek zdam relacje jak mi poszło

[ruh hożuf]

Dzięki za zaproszenie, ale do Katowic mam ze 300 kilosów niestety

[ksiegowy]

Po roku biegania "Powitałem wiosnę" w Katowicach 15 km - 1h 18 min i cośtam sekund 369 z pięciuset iluś ludków.
był to mój debiut na tego typu imprezach.
Spodobało mi się bardzo - za miesiąc połówka w Dąbrowie
jak ktoś może przyjechać to zapraszam serdecznie .

[ruh hożuf]

Gratulacje! Ja w godzinę i 18 minut to zrobię może z 8 kilosków, ale spoko, na wyczyny jeszcze przyjdzie czas. Jeszcze raz gratulacje!!!

[bubble]

Co tu taka cisza?

Melduję,że u mnie kolejna kontuzja, jakiś ból jakby w stawie biodrowym.
Ale, że akurat złapałem jakieś przeziębienie, to zrobiłem tydzień odpoczynku i załatwiłem dwie pieczenie przy jednym ogniu -- kontuzje i przeziębienie.
Postanowiłem doleczyć się do końca i jeszcze ze dwa dni odpocząć. POzdrawiam świątecznie wszystkich grubasów i chudasów !

[aolesins]

księgowy, gratulacje.

a na forum cisza, bo grubasy biegają, a nie gadają.

ja dziś np zrobiłem sobie ekg wysiłkowe i się podbudowałem. serducho zdrowe, a pan kardiolog piał z zachwytu nad reakcjami mojego organizmu na wysiłek przez niego serwowany

[salezian]

Dokładnie: grubasy biegają. Ja dzisiaj złamałem godzinę na 10 km. Udało się zrobić ten dystans w 57.37 przy tętnie 160. I jestem diabelnie zadowolony. Teraz szykuje się na swój debiut: półmaraton w poznaniu (to już 6 kwietnia).

Aolesin czy takie badanie wykonuje standardowy kardiolog czy to jakiś sportowy specjalista ?

Pozdr.

[aolesins]

salezian, coś takiego robił mi zwykły kardiolog, ale sam przebieg badania był dość sportowy. (doszedłem z hr na wysoki poziom).

Chciałem jeszcze trochę pociągnąć (do hr max innego niż 220-wiek, bo np. na zawodach miałem ponad 200), ale pan powiedział dość.

Myślę, że sportowy lekarz mógłby mimo wszystko więcej powiedzieć, ale ja tylko się chciałem dowiedzeić, czy przy dużym wysiłku nie mam niedokrwienia, niedotlenienia czy innych zaburzeń rytmu serca.

[ruh hożuf]

Aolesins gratuluję zdrówka, Salezian - gratuluję wyniku. Pochwalę się i ja - dziasiaj pierwszy raz pobiegłem 10 kilometrów. Czas wprawdzie żałosny, ale przy mojej wadze nie o czas tutaj chodzi. Udało się i jestem naprawdę baaardzo szczęśliwy. (Tylko nogi troche bolą, a co będzie jutro? )

[biegozaur]

Witam
Widzę że mamy czas chwalenia sie , gratulacje dla Wszystkich za wyniki i dla serducha Aolesinsa Ja też się pochwalę chociaż moje osiągnięcie w poruwnaniu z waszymi to pikuś ale jak przypomnę sobie kondycię z przedkilku tygodni i kilka metrów biegu to jestem dumny że teraz begnę 30 MINUT !!! Ludzie Zrobiłem to, Pozdrawiam

[forest żnin]

Czas chwalenia? Ja też chcę
Dzisiaj rano pękła magiczna bariera: 79,6kg ( a było już 97kg)
Pozdrawiam

[salezian]

Gratulacje dla Wszystkich W święta zamierzacie biegać ?
Ja mam w planach 20 km w niedzielę.

[-lisio-]

Gratulacje dla Wszystkich W święta zamierzacie biegać ?
Ja mam w planach 20 km w niedzielę.

A co to święta. Pewnie, że bieganie najważniejsze, też mam zamiar biegać. W planie mam w niedzielę ok. 14 km WB2 i mam zamiar plan zrealizować. Przynajmniej będą mniejsze wyrzuty sumienia po świątecznym obżarstwie a w przyszłym tygodniu Półmaraton Warszawski. Trzymajcie kciuki. Poza tym Forest nie podłamuj mnie. Ja teraz mam 97 (a było 113). Jak będę miał mniej niż 80 to cud będzie nad Wisłą

[aolesins]

A ja mam 89 i nie spada... wszyscy mi mówią, że nie ma z czego, a ja przecież czuję boczki tłuste :D
dziś był niezły ogień - robiłem interwały 5 * 1,6km / 800m trucht. Ogień
Forma przed półmaratonem jest... długie wybieganie 20 km w tempie WB2 dużo mi dało.

A w Święta - jakieś 18 km w niedzielę
Potem we wtorek (albo czwartek, nie wiem jak lepiej pod superkompensację niedzielną) 12 km tempówki w tempie półmaratonu - 5'13"/km i ogień w przyszłą niedzielę:)