Grubasy - tylko dla Was

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Ciernograf
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wierzcie mi że moja praca nie będzie biurkowa, bo chcę wykonywać coś co dla niektórych jest samobójstwem. To po pierwsze
A po drugie u nas w szkole WF praktycznie się nie odbywa, bo nauczyciel jest albo chory, albo nic z nami nie robi.
PKO
bubble
Wyga
Wyga
Posty: 113
Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa, wola

Nieprzeczytany post

Ciernograf pisze:.........czy trzeba było się doprowadzić do stanu nadwagi aby zacząć biegać ;>? Chyba nie.
Biegam bo chcę a jak nie będę chciał - przestanę.
Nadwaga jest uciążliwością która utrudnia mi bieganie. Wszystko.
Namów Rodziców na bieganie (o ile nie biegają) :bleble:
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ciernograf, dojście do stanu nadwagi to długotrwały proces - kg co rok. I za 20 lat gotowy maciuś:)

Wraz z wiekiem metabolizm maleje - niech spada zapotrzebowanie o 20kcal dziennie. Jak jesz tyle samo (tyle, ile potrzeba), to masz dziennie o 20 kcal za dużo * 365 dni = 7000 kalorii. A to już 3/4 kg tłuszczyku (1g = 9 kcal). A co to jest 20 kcal? 50 ml soku pomarańczowego...

nie usprawiedliwiam, a wręcz przeciwnie - przestrzegam - nie można sobie tłumaczyć, że z wiekiem można mieć brzuszek i oponki :) Trzeba przeciwdziałać zawczasu. ciernograf, masz szczęście, że jesteś młody.
Ale szanse że w wieku 40 lat będziesz miał większy brzuch (mimo tego, co mówisz teraz) niż np jar stary, albo leo, którzy trwale zmienili swoje nawyki to pewnie więcej niż 50 %. Oni (my) już tylko chudniemy i wiemy. Ty możesz się jeszcze zniechęcić:D Czego nie życzę!
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
bubble
Wyga
Wyga
Posty: 113
Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa, wola

Nieprzeczytany post

Ciernografie,
podrażniłeś drapieżników :bum:
Możesz zostać pożarty :bum: :bum: :bum:

A tak w ogóle to super, że Ty młody chłopak i ja - starszawy facet, spotykamy sie na jednym forum. W dodatko forum sportowym.

Twórcy forum powinni być dumni.
Awatar użytkownika
Ciernograf
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widzę właśnie że po moim pytaniu wszyscy wgryźli mi się w szyję.
A ja tylko pytałem ;]. No, ale jak to mówi Kasia Nosowska "Taka Karma".
A co do twojej wypowiedzi ruh hożuf żaden chomik mi nie zdechł, ale zaciekawiła mnie właśnie zachowanie u ludzi. Że musi się stać coś "strasznego" aby dopiero podjąć jakieś kroki. Dlatego również zadałem to pytanie
ruh hożuf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 710
Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tym chomikiem to żart taki. A jeżeli chodzi o meritum, to nikomu z tego forum nic strasznego się nie stało (przynajmniej ja się niczego takiego nie doczytałem). Po prostu paru grubasów pewnego dnia powiedziało sobie stop, poszukało innej, nowej drogi na rozwiązanie swojego problemu i zaczęło biegać, po drodze trafiając na to forum. Nikt z nas nie chciał i nie chce byc grubasem, nikt też nie upasł się świadomie.
Tak jak pisali inni forumowicze, masz to szczęście że trafiłeś tu i zostałeś uświadomiony w młodym wieku, pilnuj sie tylko i walcz żeby Ci sie nie znudziło.
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Dziś spotkałem kolegę, z którym ćwiczyłem parę lat wstecz na siłowni. Pochwaliłem się, że biegam 4-5 razy w tygodniu po ok. godzince. Spojżał na mnie jakbym mu normalnie z gara wyżarł i odparł: "przecież od tego masa spada". On też biega od ok dwóch tygodni, ale wymyślił sobie jakieś interwały tzn na początek 3 min truchtu a potem 40"max 20"tr i tak kilka razy. Waży 106 kg. Poradziłem mu, żeby się do dobrego ortopedy zapisał, bo teraz kolejki i strajkują, a za parę tygodni będzie jak znalazł. Poza tym biega w butach bez amortyzacji. Niestety moje tłumaczenia są na nic. Tym bardziej, że podobno waga mu spadła o 1,5 kg. Pewnie wzrost też ze dwa centymetry bo stawy siadają
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

-lisio- pisze:Dziś spotkałem kolegę, z którym ćwiczyłem parę lat wstecz na siłowni. Pochwaliłem się, że biegam 4-5 razy w tygodniu po ok. godzince. Spojżał na mnie jakbym mu normalnie z gara wyżarł i odparł: "przecież od tego masa spada". On też biega od ok dwóch tygodni, ale wymyślił sobie jakieś interwały tzn na początek 3 min truchtu a potem 40"max 20"tr i tak kilka razy. Waży 106 kg. Poradziłem mu, żeby się do dobrego ortopedy zapisał, bo teraz kolejki i strajkują, a za parę tygodni będzie jak znalazł. Poza tym biega w butach bez amortyzacji. Niestety moje tłumaczenia są na nic. Tym bardziej, że podobno waga mu spadła o 1,5 kg. Pewnie wzrost też ze dwa centymetry bo stawy siadają
takiemu nie przetlumaczysz - do czasu az cos sie stanie. Wtedy schyli czolo i powie, ze miales racje. Ale moze byc za pozno, coz jego strata :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
Ciernograf
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hm... no wiesz. Ja jestem człowiekiem takiego poglądu że jak wiem co się stanie to przekonuję wciąż i wciąż aż w końcu do skutku. Ale ciężka i długa do tego droga.
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

Jemu raczej nie przetłumaczę. Trzeba było by mu wybić te interwały pięścią z głowy (a on ma 11kg przewagi wagowej :hej: ).
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
aolesins
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 391
Rejestracja: 09 sie 2007, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

bez masy nie ma klasy :hahaha:
[url=http://runmania.com/rlog/?u=aolesins][img]http://runmania.com/f/1f8a6a254b727ad4b3be2d11bf661f5a.gif[/img][/url]
10K - 46:23
15K - 1:17:33
21.097K - 1:42:15
-lisio-
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 19 wrz 2007, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wa-wa

Nieprzeczytany post

A bez rozstępów nie ma postępów :hahaha: :hej:
[url=http://runmania.com/rlog/?u=-lisio-][img]http://runmania.com/f/af7d2d3ee37f231c2dc1c7cdf67f4d04.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bez bolu nie ma wynikow :>
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
Ciernograf
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 02 gru 2007, 21:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z bolem również nie ma wyników;)
bubble
Wyga
Wyga
Posty: 113
Rejestracja: 13 gru 2007, 08:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa, wola

Nieprzeczytany post

Prośba.
Wątek ma tytuł i piszmy na temat - inaczej zrobi się śmietnik.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ