Trening z Pumą dla początkujących

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:ps.
nemi... dlaczego ja tu muszą za ptaka robić za "siłę spokoju"? Gdzie on odfrunął? Rzucił palenie wraz z bieganiem?
nemi pisze:...a moze bieganie wraz z paleniem ...nie wiem nodrog... dlaczego mnie pytasz???
nodrog pisze:To taka figura retoryczna
...fizycznie rzecz ujmując...tylko zadawanie pytań dobrze dostosowanych do sytuacji daje w wyniku dobrze określoną odpowiedź...
New Balance but biegowy
Druid
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:...i jaka decyzja?
biegałem wczoraj nieco krócej niż we wtorek bo 30 minut tyle uznałem ,ze będzie w sam raz i było.Troszkę trudno mi się biegło dokuczało a to nogi a to żołądek(mam z nim problemy od jakiegoś czasu już,nie biegam po jedzeniu najwcześniej 3h po...)ale oddech spoko no poza ostatnimi 700m(dla przypomnienia,mam pod górkę bo na niej też. mieszkam:).
nodrog pisze:Być może, źle zrozumiałem, ale mam wrażenie, że starasz się biegać codziennie.
tak Nodrog troszkę źle zrozumiałeś biegam cztery razy w tygodniu(wt.czw.sob.niedz.)
nodrog pisze:Nie bój się, że spadnie ci motywacja
Czasem jest ciężko ale DAMY radę!Jak tylko czuję podczas biegu ,że coś nie tak ,że biegnę na siłę aby tylko przebiec tyle ile "muszę" ile sobie założyłem to skracam dystans.Nie ma sensu się męczyć,kilka postów wyżej chyba Nemi pisała ,że "bieganie to ma być przyjemność"i tak też staram się do tego podchodzić.Oczywiście nie znaczy też ,ze odpuszczam kiedy coś dolega,staram się znajdować taki złoty środek podczas mojego biegania.
Druid
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jutro po raz pierwszy idę na stadion,zamierzam przyłączyć się do akcji biegam bo lubię.Pewnie napiszę jak było bo widzę ,że jednak ktos tu wpada od czasu do czasu :ble:
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:...fizycznie rzecz ujmując...tylko zadawanie pytań dobrze dostosowanych do sytuacji daje w wyniku dobrze określoną odpowiedź...
no i dostało się fizykowi z wykształcenia... :nienie: przepraszam jeżeli popełniłem jakąś niezręczność :chlip:
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:no i dostało się fizykowi z wykształcenia...
...ha i to od humanistki...nieźle.. :hejhej:
ps. widziałam Cie na liście startowej na Toruń... mmm... i troche zazdroszczę :taktak: ..fajnie pewnie bedzie ..te czapeczki Mikołajów...ten klimat...czad ...sama bym sie wybrała...
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:
nodrog pisze:no i dostało się fizykowi z wykształcenia...
...ha i to od humanistki...nieźle.. :hejhej:
ps. widziałam Cie na liście startowej na Toruń... mmm... i troche zazdroszczę :taktak: ..fajnie pewnie bedzie ..te czapeczki Mikołajów...ten klimat...czad ...sama bym sie wybrała...
Widzę, że ukrywanie się pod czapką już i tak mi nic nie da (podejrzewałem to od fatalnej wpadki ze zdjęciem :orany: ) ... trafiony-zatopiony :bum:
A może dasz radę się wybrać? :oczko:
Tak czy owak obiecuję relację...
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:(podejrzewałem to od fatalnej wpadki ze zdjęciem )
...niestety...stety ...zatopiony...dlatego pisząc nodrog musze używac specjalnych kodów :usmiech:
nodrog pisze:A może dasz radę się wybrać?
hmh...nawet jak bym sie wybrała to i tak pewnie nawet nie widzialabym twojego startowego...bo gdzies na tyłach pewnie bym utknęła. :hahaha: :hahaha: ... cóz nodrog konsekwentnie realizujacy plan i coraz lepszy od Nas...monotematycznośc cos ostatnio u mnie w modzie. :hahaha: :hahaha: ..
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj lekkie rozbieganie przed jutrzejszą 20-tką (mam nadzieję, że z "hakiem" by pokonać rekord nemi :bleble: ). Wybrałem się na stadion by skalibrować foot-pad i, oczywiście... nie udało się. Najpierw 1200 m rozgrzewki, a później 2 km biegu do kalibracji - i to "ustrojstwo" gdy już przebiegłem te 2 km zaczęło kalibrować/ściągać dane itp po czym oświadczyło "brak połączenia foot-pad" :wrr: . Dałbym mu w CTRL-ALT-DEL za karę ale pulsometr takowych nie posiada. Z tego wszystkiego pobiegłem kolejny kilometr w bardzo szybkim (rekordowym jak na mnie) tempie. Co dziwne nawet po tym czułem się niedotrenowany więc zaliczyłem kolejny kilometr przebieżek z przerwami na wolny bieg.

Ostatecznie jednak mój skalibrowany kiedyś za pomocą porównania dystansów foot-pad vs GPS pulsometr na kilometrowym odcinku wykazał mi 3 m więcej - chyba to przeżyję.
nemi pisze: hmh...nawet jak bym sie wybrała to i tak pewnie nawet nie widzialabym twojego startowego...
Mógłbym spróbować kawałek przebiec tyłem :hej:
nemi pisze:bo gdzies na tyłach pewnie bym utknęła.
A skąd pewność, że ja bym pędził? Jak bym miał powód by biec nieśpiesznie to czemu nie... :ble:
Ten bieg traktuje relaksowo, trasa jest bez atestu, częściowo przełajowa i pewnie "śnieżna" więc się nie napinam na "życiówkę". Tym razem biegnę by zaliczyć półmaraton i dobrze się bawić wśród Mikołajów. "Życiówka" w półmaratonie dopiero na wiosnę w Warszawie i próba oszacowania tempa i czasu na jesienny maraton.

Pozdrowienia dla wszystkich Pum - tych biegających i tych roztrenowujących się.
Druid
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie udało mi się dziś przyłączyć do akcji biegam bo lubię.Psisko moje obudziło mnie o 4 nad ranem bo co chwilkę musiał wyjść na dwór.Byłem niewyspany i totalnie rozbity przez to wybudzenie w środku nocy,postanowiłem przełożyć akcję na następny weekend.
Trening oczywiście był i to nawet udany.Dystans 6,4km w terenie czas 33minuty.Zauważyłem poprawę jeśli chodzi o wydolność natomiast odstają mi nogi.Chodzi o to ,że czuję iż mógłbym pobiec szybciej ale nogi nie mają na tyle siły by temu sprostać.Tu moje pytanie czy podbiegi są wystarczającym ćwiczeniem na rozbudowę masy mięśniowej nóg a zarazem budowanie wytrzymałości ,czy może trzeba dołożyć jakieś ćwiczenia wzmacniające?
Pozdro !
nemi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 209
Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no to jestem :oczko: ...biegałam..tak, jak mozna to zjawisko nazwac bieganiem...zrezygnowałam z moich edukacyjnych wyzwań w zwiazku z czym jak nie dzwonili to pisali i tak w kółko ...ale kochani są...tylko dlaczego akurat kiedy wyszałm biegac :echech: ...skądinąd - wszytsko co przerywane to niezdrowe :hejhej: to sie rozgrzałam, to sie schłodziłam ..masakra...a wogóle jakieś takie sobie dziś tempo zapodałam od poczatku ..i jakos tak cięzko...chyba za dużo ludzi dziś o mnie myśli...a moze nie?...
nodrog pisze:nemi napisał(a):
hmh...nawet jak bym sie wybrała to i tak pewnie nawet nie widzialabym twojego startowego...

Mógłbym spróbować kawałek przebiec tyłem
...jest jeszcze jedna ewentualnosc - zawsze możesz założy numerek na tył :hahaha: ...
...pasjonata, czepialski :bleble: nodrog...
Druid pisze:Psisko moje obudziło mnie o 4 nad ranem bo co chwilkę musiał wyjść na dwór.Byłem niewyspany i totalnie rozbity przez to wybudzenie w środku nocy,
...biedny piesek :taktak: ...ładną mu pan rewolucję zapodał :ojnie: ...od 4 nad ranem :ojnie: :ojnie:
Druid pisze:Tu moje pytanie czy podbiegi są wystarczającym ćwiczeniem na rozbudowę masy mięśniowej nóg a zarazem budowanie wytrzymałości ,czy może trzeba dołożyć jakieś ćwiczenia wzmacniające?
...świra na pkt cwiczeń miał tu ptak...coś tu znalazłam i odsyłam do lektury wątku pewnie znajdziesz coś jeszcze lub biegam.pl... moge tylko dopowiedziec ...to działa! więc cwicz :taktak:
ps 1. pozdrawiam pumy...tych widocznych i niewidocznych :oczko:
ps 2. nodrog 3 - mam kciuki
ps 3. ale nas tu mało juz sie zrobiło za chwile będziemy(gaduły :taktak: ) monologii prowadzic...czy ktoś jeszcze biega?...
Druid
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nemi pisze:biedny piesek ...ładną mu pan rewolucję zapodał ...od 4 nad ranem
Sam byłem zdziwiony tym co wyprawia w środku nocy,pierwszy raz mu się to zdarzyło,musiał gdzieś coś zeżreć...może jakiś stary ptaszek albo coś z dziczyzny? :bum:
nemi pisze:.coś tu znalazłam i odsyłam do lektury wątku pewnie znajdziesz coś jeszcze lub biegam.pl... moge tylko dopowiedziec ...to działa! więc cwicz
bardzo dziękuję za pomoc :oczko:
nemi pisze: ale nas tu mało juz sie zrobiło za chwile będziemy(gaduły ) monologii prowadzic
też mnie to dziwi,kiedyś było Was więcej a teraz starsi bywalcy o forum zapomnieli a nowi biegacze amatorzy,hmy?...może boją się zimy i czekaja na wiosnę kiedy będzie...za ciepło :hahaha:
pozdro!
Druid
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nodrog pisze:Dzisiaj lekkie rozbieganie przed jutrzejszą 20-tką (mam nadzieję, że z "hakiem" by pokonać rekord nemi ).
zapomniałem w poprzednim poście życzyć Ci powodzenia więc czynię to tu i teraz.Dasz radę Nodrog!
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

po kontuzji śladu nie widać, dalej robie te swoje cotygodniowe 5km, z czego ostatni bardzo szybki

czekam do wiosny :bleble:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
arathunku
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nowi się ukrywają, chociaż ja plan pumy już jeden mam za sobą teraz 3 razy w tygodniu dla ambitnych realizowany jest, aż do lutego rozpisane. Dziś wieczorne "bieganie" spędziłem na oglądaniu filmu więc taki psiok co o 4 rano by obudził by się przydał:) Budzik nastawiony na 5, rano pobiegnę:)

pozdrowienia dla wszystkich!
kapolo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 744
Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maków

Nieprzeczytany post

Od przyszłego tygodnia zacznę plan 10-12 km. Będzie motywator na zimowe miesiące. Po skończonym planie 6 tygodniowym udało mi sie już biegać przez godzinę. Kosztowało mnie to trochę wysiłku ale satysfakcja wynagrodziła trud.
Fajnie się biega.
ODPOWIEDZ