Trening z Pumą dla początkujących
- ptak
- Wyga
- Posty: 109
- Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Plan 15-21 5 tydzień zakończony
Przebiegłem 10km, w niedziele dopołudnia, w lesie nie było czym oddychać, gorąco i wilgotno jak w tropikach (za późno wyszedłem), a komary to dosłownie prawie mnie zjadły żywcem, coś strasznego.
Kolejny kroczek zrobiony, teraz czas zacząć 6 tydzień.
No Nemi daliśmy radę i myślę że tak będzie do końca planu.
Przebiegłem 10km, w niedziele dopołudnia, w lesie nie było czym oddychać, gorąco i wilgotno jak w tropikach (za późno wyszedłem), a komary to dosłownie prawie mnie zjadły żywcem, coś strasznego.
Kolejny kroczek zrobiony, teraz czas zacząć 6 tydzień.
No Nemi daliśmy radę i myślę że tak będzie do końca planu.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zamieniłeś to w trening interwałowy dla 400 metrowców.mariuszbugajniak pisze:ogólnie to poprostu wydłużanie czasu biegu, przebieżki są bardzo mocne, 100 metrowe, przerwa nie w marszu tylko w truchcie ale też nie takim wolnym
To, że pobiegłeś półmaraton nie dowodzi, że to była dobra zmiana, wg mnie nic Ci dobrego nie dała, może jedynie samopoczucie.
A w kwestii: "CO DALEJ"
Warto zawsze jest znaleźć jakiś swój biegowy cel. Dla jednego będzie to pierwszy maraton dla innego lepsza (szybsza) dyszka.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
myślałem o zamianie tych setek na 1km interwałów z przeplataniem 1km spokojnego 6-6.30
co Ty na to?
co Ty na to?
-
- Stary Wyga
- Posty: 209
- Rejestracja: 30 maja 2011, 12:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no własnie ...nie mnie osądzać bo jestem laikiem w tych sprawach jeszcze ale mogę się zgadzać ...więc zgadzam się z przedmówcą....teoretycznie teraz powinieneś przebiec trochę więcej km ...także naprawdę podziwiam ...ja mam znowu troche inaczej ...mnie zawsze ogarnia takie uczucie niepokoju...czy dam rade...a zarazem jest to dla mnie wyzwanie - nie przeczę ...ale zarówno staram się podchodzić do tego pokorą...Adam Klein pisze:To, że pobiegłeś półmaraton nie dowodzi, że to była dobra zmiana, wg mnie nic Ci dobrego nie dała, może jedynie samopoczucie.
...no cóż generacja Y...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Interwaly nie powinny miec przerw dluzszych niz 2-3 minuty (niepelny wypoczynek w odroznieniuodprzebiezek). Ponadto ustal sobie jakies stale tempo tych interwalow.mariuszbugajniak pisze:myślałem o zamianie tych setek na 1km interwałów z przeplataniem 1km spokojnego 6-6.30
co Ty na to?
- Emily_04
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 30 sty 2011, 17:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
A no to u mnie to trochę mniej drastycznie wygląda.mariuszbugajniak pisze:ogólnie to poprostu wydłużanie czasu biegu, przebieżki są bardzo mocne, 100 metrowe, przerwa nie w marszu tylko w truchcie ale też nie takim wolnym
Bardziej na wzór run by feel. Oczywiście to co w planie realizuję, a dodatkowo, jeśli czuję się na siłach to staram się urozmaicać trening. Głównie w poniedziałki i piątki jakieś podbiegi czy lekkie przebieżki. Żeby nie przesadzić.
Myślę, że lepiej coś zrobić wolniej a żeby to było solidne.
Wariowanie bywa niebezpieczne. I może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nawet jeśli teraz tego nie czuć.
W kwestii co dalej ja bym jakiś czas pobiegała to 21 + przebieżki.
Coś na podstawie naszych treningów.
Żeby jednak się trochę oswoić z takim dystansem.
No i zgadzam się ze znalezieniem kolejnego celu - zawody czy ukończenie kolejnego planu.
Byle się nie zakatować ślepo wypełniając plany - ciesz się z biegania
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
na razie kończe plan 8-12 modyfikowany, chce się rozbiegać, 2 zawody już od miesiąca lub lepiej mam ustalone, potem na pewno będe chciał szybkość poprawiać, za rok 34 maraton warszawski
i to byłby cel, ale nie dziś ustalony tylko na początku mojej przygody
na razie to ciesze się poprostu, zmianiłem całe życie, jest super
i to byłby cel, ale nie dziś ustalony tylko na początku mojej przygody
na razie to ciesze się poprostu, zmianiłem całe życie, jest super
- ptak
- Wyga
- Posty: 109
- Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
plan 15-21 tydzień 6 dzień 1
1km trucht, potem 2x3km/p3' w marszu.
I jest radość z biegania to lubie, nareszcie troche chłodniej (godz.19:30), zaraz lepiej się biega.
Gdyby chciał skopiować wyczyn mariusza, to dla mnie jest to obecnie poza zasięgiem. Ciągle czuje się fizycznym kaleką, za dużo lat spędzonych za biurkiem bez ruchu, których nie da się szybko odrobić (pewnie do końca nigdy), choć wśród niektórych osobników (takich jak ja przed bieganiem) jestem obecnie super sportowcem
Ale wystarczy być systematycznym, ćwiczyć i ćwiczyć, oraz biegać i biegać, a produktem ubocznym tego będzie dobry wynik.
1km trucht, potem 2x3km/p3' w marszu.
I jest radość z biegania to lubie, nareszcie troche chłodniej (godz.19:30), zaraz lepiej się biega.
Gdyby chciał skopiować wyczyn mariusza, to dla mnie jest to obecnie poza zasięgiem. Ciągle czuje się fizycznym kaleką, za dużo lat spędzonych za biurkiem bez ruchu, których nie da się szybko odrobić (pewnie do końca nigdy), choć wśród niektórych osobników (takich jak ja przed bieganiem) jestem obecnie super sportowcem
Ale wystarczy być systematycznym, ćwiczyć i ćwiczyć, oraz biegać i biegać, a produktem ubocznym tego będzie dobry wynik.
- ptak
- Wyga
- Posty: 109
- Rejestracja: 27 maja 2011, 12:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jako najstarszy z grupy Pumowców muszę sprawdzić obecność:
Nemi i Emily są ok.
Mariusz jest.
Pełnazapału na wojażach jak zwykle, przynajmniej ostatnio
Dormust zniknął. Wyjechał??? Chyba coś wspominał.
Janusz wrócił (widziałem w innym watku) ale się nie odezwał, jak tam te........Dziki!!!
Fantom pojawia się doradza jak "znawca", (niedawno skończył plan 6 tygodniowy) i znika, może pobiegałby z nami???
Majcik plan wybrała, chęci były, ale Majcika nie ma, oj,oj.
Lideczqa pojawiła się i zniknęła.
Wszyscy, czy kogoś pominąłem?????
Ach! Adam, ale on nie Pumowiec, to nasz Wielki Brat
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1km interwały to jest już trening sam w sobie, bardzo solidny bodziec, nie mający nic wspólnego ze 100metrowymi przebieżkami.mariuszbugajniak pisze:myślałem o zamianie tych setek na 1km interwałów z przeplataniem 1km spokojnego 6-6.30
co Ty na to?
Taka zamiana to totalne wywrócenie wszystkiego.
Ale - wszystko zależy od poziomu, tylko wtedy 1000 metrowe odcinki stają się głównym bodźcem w tygodniu (albo jednym z głównych) i wokół nich trzeba wszystko budować, nie wyobrażam sobie, żebyś mógł to wykonywać tak często jak zwykłe przebieżki. No, ale poza wszystkim to nie jest to najlepszy trening pod 15 km czy 21 km, jeszcze nie teraz.
-
- Wyga
- Posty: 123
- Rejestracja: 20 cze 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
ja też się melduję Moja krótka nieobecność wynika z faktu, że mam zbyt dużo do czynienia z komputerem w pracy i w weekendy korzystam tylko pod wyraźnym przymusem. A że weekend był dłuższy to i mnie dłużej nie było. Ale uprzejmie donoszę, że mam się dobrze, i, o zgrozo, dalej biegam! Dziś rozpocząłem 7 tydzień 8-12 - spokojne 20min + przebieżki. "Spokojne" to na dziś tempo ok. 5:45 - miesiąc temu po takich 20 minutach zszedłbym na zawał... Aha, muszę się chyba w końcu rozejrzeć za lepszymi butami niż Lidle... Do 0,5h jest ok, ale po dłuższych wybieganiach robią mi się pęcherze. Trza zainwestować... Aha, od czwartku w Lidlu kolejna porcja biegowych ciuchów - tym razem długie spodnie i bluza z długim rękawem - ja na pewno się zaopatrzę, bo "krótkie" rzeczy spisują się bez zarzutu, no i cena zachęcająca
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
to co bys radził od siebie? jeśli chodzi o przebieżki 100m, to czuje, że regulują mi puls, czyli powiedzmy, że na jakimś dystansie przesadzam z tempem, ale wprowadze korekte i nie sape tylko w kilka sekund oddech i tętno w normie
z drugiej strony 100m przebiezki mogą być mocne, 1km interwały już nie mogłby takie być
jeszcze z innej beczki, kiedyś stosowałem taki trening 30min szybko całość od początku, chyba 4,44 całość mi wyszło, ponad 6km
wczoraj przebiegłem 5km , chciałem dac nogom odpocząć po tej połówce, zresztą nie było czasu chyba 5,14 tempo
nigdy wcześniej nie czułem tak biegu, po tych 21 5km jest rozgrzewką
z drugiej strony 100m przebiezki mogą być mocne, 1km interwały już nie mogłby takie być
jeszcze z innej beczki, kiedyś stosowałem taki trening 30min szybko całość od początku, chyba 4,44 całość mi wyszło, ponad 6km
wczoraj przebiegłem 5km , chciałem dac nogom odpocząć po tej połówce, zresztą nie było czasu chyba 5,14 tempo
nigdy wcześniej nie czułem tak biegu, po tych 21 5km jest rozgrzewką
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja bym radził, żebyś się zastanowił co chcesz robić dalej.
Pobiec maraton?
Pobiec mocną dychę, piątkę? (Zawsze mówię - że pobiec dobre 5km jest trudniej niż maraton.
)
Biegać w górach?
Pobiec maraton?
Pobiec mocną dychę, piątkę? (Zawsze mówię - że pobiec dobre 5km jest trudniej niż maraton.
)
Biegać w górach?
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
10KM
21KM
42KM
napewno nic mniej niż 10km, ale dlatego napisałem, że 10km chce też niekiedy pobiec, bo nie chce wytrenować wytrzymałości kosztem szybkości
21KM
42KM
napewno nic mniej niż 10km, ale dlatego napisałem, że 10km chce też niekiedy pobiec, bo nie chce wytrenować wytrzymałości kosztem szybkości