Debiut w maratonie w 2009

[tomek87]

No ja mam zamiar zacząć z grupą na 4h, jednak po przebiegnięciu 33km 253.5m mam zamiar się urwać żeby ostatecznie uzyskać 3.54.47. A poważnie to będę bardzo zadowolony z ukończenia w jakimkolwiek czasie, jednak w tabelce możesz wpisać 3.59.59.

[Grozza]

Wow Tomek, nieźle szczegółowo sobie to policzyłeś. Te 253.5m mi się szczególnie podoba

Moje założenia:
3:59:59 <- super, ekstra itd.
4:00 - 4:15 <- będę bardzo zadowolony
Poza tym jak dobiegnę do mety, bez znaczenia z jakim czasem (z czasem gorszym od założeń), to i tak będzie pozytywnie i będę się z tego cieszył.

Aaa i wracając jeszcze raz do NIC'a to spotkaliśmy tam kilku biegaczy, którzy też mają zamiar zadebiutować w maratonie na SM i szykują się do biegu w podobnych czasach jak my (od 4 do 4:30).

[ssokolow]

Chmm... to ja napiszę tak:
realnie wydaje mi się że mam szansę dobiec na 04:09 netto -
w rzeczywistości będę biegł z grupą na 4:15 przynajmniej 20km...
- jak dobiegnę szybciej niż 4:21 to też będzie bdb
jak dobiegnę wolniej - cóż tragedii nie będzie - będzie radość z bycia maratończykiem ;p ale "czasowo" będę wtedy zawiedziony ;p

prawda jest taka że pewnie rano w dniu maratonu będę wiedział już jaki to "dzień" a po 10 km... - i po śledzeniu pulsometru - dowiem się jak "parametry" życiowe się maja ;p

no w końcu to debiut więc pewnie ciężej ocenić tak na prawdę jaki czas się uda wykręcić.

[Kapitan Bomba!]

Bartess - statystyki to Twoja domena - zajmuj się nimi o wsze czasy!!!

[bleez]

To i ja coś napiszę. Optymistycznie to myślę poniżej 4h (3:59:59) a z każdego wyniku powyżej 4h będę bardzo zadowolony. Moja taktyka jest taka, że pierwszą połowę chcę przebiec w 2h, co daje tempo 5:40/km i to jest realne a drugą połowę zamierzam zrobić szybciej, a o ile to nie wiem, to jest dla mnie wielka niewiadoma. Jak się nie uda, to cóż, będę zadowolony z każdego wyniku.

Wielu tu z nas planuje właśnie ten czas w okolicach 4h, więc jak w zwartej grupie zaczniemy, to w czasie biegu będzie raźniej i będziemy się wzajemnie motywować. Finiszować to już będzie każdy z nas indywidualnie

[Bartess]

Se Pan Jacuś avatarek walnął - no, no, no . Z tymi statystykami to sugestia, że mam se dać spokój z bieganiem? .

Dobra. Do roboty:

Kod: Zaznacz cały

-------------------------------------------
|  nr  | kto       | gdzie | SUPER|  OK  |
|----------------------------------------|
|      | Fanx      | Dębno?|      |      |
|      | Ssokolow  |  CM   | 4:09 | 4:21 |
|      | Jakub738  |  CM   | 3:30 |      |
| 1008 | Jacuś     |  SM   | 3:40 | 4:00 |
| 1015 | Josina    |  SM   | 3:20 | 3:30 |
| 1052 | Rapacinho |  SM   | 4:00 | 4:15 |
| 1069 | Grozza    |  SM   | 4:00 | 4:15 |
| 1186 | Jakub738  |  SM   | 4:00 |      |
| 1226 | Bleez     |  SM   |<4:00 | 4:10 |
| 1295 | Tomek87   |  SM   | 4:00 | 4:10 |
|----------------------------------------|

Wpisałem wg. daty startu a potem nr startowego. Nie chcę zaciemniać dlatego piszę np 4:00, ale wiadomo, że chodzi o nie przekroczenie tego czasu. jak wpisywałem 3:59:59 to robiło się to mało czytelne. Jeżeli kogoś pominąłem lub chce coś zmienić to piszcie . Siebie na razie nie wpisuję.

[edit 13:00] Jacuś - mówisz i masz. Wpisane.

[piter82]

no widze plany ambitne ja wczoraj ostatnie spokojne 10 km i już się regeneruje i podleczam bo cos mnie choroba bierze, z resztą to standard u mnie przy wysokiej formie, w Poznaniu wystartowałem z podwyższoną temp i bólem gardła, co do maratonu to wynik 3:30-3:45 uznam za zadowalający lecz z jaka grupą i na ile lece dokładnie zdecyduje w sobote wieczorem najpóźniej w niedziele rano

[ooco]

wlasnie zgłosiłem się do maratonu wrocławskiego też będę debiutowal w 2009 a w założeniach był start na 30 urodziny, czyli plan wykonany z siedniomiesięczną nawiązką pozdrawiam i powodzena wszystkim debiutantom

[piter82]

wlasnie zgłosiłem się do maratonu wrocławskiego też będę debiutowal w 2009 a w założeniach był start na 30 urodziny, czyli plan wykonany z siedniomiesięczną nawiązką pozdrawiam i powodzena wszystkim debiutantom

no witamy też wybieram się w dalekosiężnych planach do wrocka w tym roku

[Bartess]

Ooco coś się tak czaił tyle czasu? Wątek ma już ponad pół roku, a Ty dopiero teraz się ujawniasz, zamiast dzielić się doświadczeniem i uwagami. Oj nieładnie tak po plecach kolegów . A tak poważnie, to oczywiście fajnie, że wpadłeś na nasz „debiutancki” wątek. Do końca roku jeszcze sporo czasu, to może debiutantów uzbiera się więcej niż w poprzednim wątku debiutantów 4energy.

Pozdrawiam

[Bartess]

Info dla wtajemniczonych - Niezwłocznie donoszę , że dziś przyszła przesyłka, postaram się to jutro Wam porozsyłać lub dostarczyć w inny umówiony sposób.

Jakubie738 wiadomo o co chodzi (z artykułem). Z wiedzy jaką posiadłem wieczorem od osoby również Tobie znanej, to „pisze się” . Ciekawe jaki będzie efekt (nie ukrywam, że jest to jeden z mocniejszych moich motywatorów ).

[Kapitan Bomba!]

co do czasu to po pierwsze chciałbym ukończyć, jeśli ukończę to chciałbym zejść (tzn. nie zejść z teg świata rzecz jasna ) poniżej 4 godzin, jeśli to zrobię to super byłoby 3:40. Dzisiaj postanowiłem wypić ostatnie piwko (albo i dwa) przed maratonem, takie jakies głupie postanowienie sobie zrobiłem. Do 3 maja żadnego alkoholu! No, może dzień przed startem jedno wieczorem bachnę.

[ksiegowy]

Witajcie !!!
Czytam was od pewnego czasu i trzymam za was kciuki
na pewno każdy z was jest do debiutu przygotowany z każdej strony.
ale jak pobiec swój pierwszy maraton aby nie zrobić sobie krzywdy?
poniżej zamieszczam link do "instrukcji" jak to zrobić ,
Korzystałem z tego i pomógł

www.krzgor.republika.pl/tr2.doc

Połamania nóg

ps
jeżeli to już wiecie to sorry za nadgorliwość

[ooco]

Ooco coś się tak czaił tyle czasu? Wątek ma już ponad pół roku, a Ty dopiero teraz się ujawniasz

he he he, cofnij się jakoś o 116 stron w wątku;)

[Rapacinho]

Ja dziś się jednak skusiłem na dłuższe bieganie, wyszło 20,5km średnio po 5:43/km. Ogólnie jestem zadowolony Maraton zbliża się wielkimi krokami