Run Forrest Run ;)

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
kojot19922
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jezeli teraz biegasz ponizej godziny to na zawodach na pewno nabiegasz jeszcze szybciej, zawody maja to do siebie ze czlowiek daje sie poniesc emocjom, tlumowi i biegnie szybciej niz na treningu. Tak ze spokojnie dasz rade, trzymam kciuki i czekam na recenzje z zawodow :)
PKO
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

Przeczytałam cały wątek i jestem pełna podziwu i bardzoo zazdroszczę! :) czekam kiedy mi się uda :hahaha:

Proszę kontynuuj wątek, fajnie się go czyta.

Sammi ;)
Awatar użytkownika
guerlainn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Od poniedziałku niestety krótka przerwa, lekki ból nogi poniżej kolana, wolę więc nie przeciążać. Trochę roweru i basenu i mam nadzieję we wtorek zrobić krótki dystans i jak wszystko będzie ok to trenować dalej. Tyle tylko, że w takim układzie z tej piątkowej dyszki w Krakowie raczej zrezygnuję, nie ma sensu IMO przeciążać sięstartem. Zaplanuję sobie coś na jesień, jak już trochę wiecej pobiegam.
Obrazek
Awatar użytkownika
guerlainn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przerwa trwała do czwartku, niestety, w trakcie czwartkowych 6 km ból powrócił. Widać przerwa była za krótka. W takim układzie, żeby nie stracić tego kawałka formy który zyskałem przez te dwa miesiące, od wczoraj kręcę na rowerze. Co najdziwniejsze po przejechaniu wczoraj 20, a dziś 30 km ból w nodze w okolicach golenia całkowicie odpuścił. Zastanawiające. Pokręcę trochę na rowerze i za jakiś czas wrócę do biegania. Co prawda to tylko dwa miesiące ale uzależniłem się od ruchu i ten tydzień bezczynności mnie dobijał ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
guerlainn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nareszcie, pierwszy normalny bieg od miesiąca :) Ale mi tego brakowało :) Na początek spokojne 7 km, wszystko wydaje się być w porządku. Trzeba zmienić tylko kilka rzeczy związanych z techniką i najprawdopodobniej buty, ale o tym już w innym temacie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

Czyli widzę, miałeś tradycyjne bóle piszczeli ? Skoro bolało "pod kolanem"

Do mnie też przypałętało się to cholerstwo, ale chyba już odpuściło, bo nic nie boli :oczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ