
Cel: 30 minut ciągłego biegu - Plan 6-cio tygodniowy
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 wrz 2013, 12:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za ten 6-cio tygodniowy plan- dałam radę
Łatwo nie było- kondycja zerowa jeżeli tak to można określić. Ze sportem raczej na bakier- kiedyś jeździectwo ale zmiany zwyrodnieniowe odcinka lędźwiowego kręgosłupa nie pozwoliły na kontynuacje. Zaczęłam więc biegać. Za przykładem męża no i z powodu możliwości dopasowania tego sportu do wypełnionego obowiązkami dnia. Zaczęłam w 5 tygodniu po porodzie- dla odzyskania sylwetki. Ale karmiąc piersią więc bez katowania się dodatkowo dietami. Biegam 3 x w tygodniu, po około 5 km (z marszem włącznie). Jednak w ciągu ostatniego biegu przez 30 min pokonałam dystans zaledwie 3, 8 km!!! Jestem trochę rozczarowana. Nie byłam zmęczona po tym biegu, wiem, że mogłam dać z siebie więcej. Ale wiem też, że ważniejsze jest słuchanie swojego ciała i powolne budowane siły biegowej niż bieganie "na siłę" żeby sobie lub komuś coś udowodnić. Mam pytanie- jaki kolejny plan treningowy powinnam wybrać? Dla początkujących na 5 km czy na 10 km? A może jeszcze jakiś inny? Z pewnością muszę mieć plan żeby biegać dalej. Myślałam o planie na 10 km żeby móc na wiosnę startować w zawodach amatorskich. Ale skoro przez 30 min pokonuję dystans 3,8 km...? Proszę o poradę.

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ja Ci radzę to:http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=3576
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 wrz 2013, 12:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dzięki
to jest to czego mi trzeba było. bieganie jest fajne i już to wiem. już jakiś czas czuje to coś co sprawia, że zostawiam trójkę dzieci w domu (w tym jedno niemowlę) i wychodzę pobiegać. ta faza lotu, która daje tyle radości. obcowanie z przyrodą, energia, wręcz euforia. kiedyś to samo uczucie miałam na treningach jeździeckich. wyjazdy w teren, do lasu, rajdy konne. I znowu ta faza lotu w galopie, wiatr we włosach.. znalazłam zatem substytut i bardzo jestem z tego powodu szczęśliwa. jedyne na co muszę uważać to monotonia w postaci stale klepanej tej samej trasy. moje odkrycie- bieganie na nowych odcinkach daje kopa- pokonuję większe dystanse w dużo większym tempie. czy to normalne?

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Pewnie, że tak - to działanie endorfin. Spróbuj kiedyś też pobiec "swoją" trasę w przeciwnym kierunku lub po prostu o innej porze dnia. Może się okazać, że wręcz nie będziesz poznawała tej samej trasy 

- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie łączyłbym ciekawości trasy z działaniem endorfin, ale poza tym jak najbardziej się zgadzam - prawdopodobnie sama w sobie wyjątkowość widoków pozwala Ci odwrócić uwagę od męczenia się samego w sobie i tym samym pozwolić Ci na szybszy bieg. 

"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo dobry plan... ja go skróciłem do 4 tygodni (rezygnując z 2 pierwszych) bo wcześniej trochu rowerka było... tak więc plan bdb się sprawdził... przynajmniej u mnie... dodatkowo w dni wolne ćwiczyłem powiększanie objętości płuc co też zauważyłem spooooro dało (np. w domu czy w busie jadąc)... może całych 30 min nie robię (z 1 min przerwy robię x2 i wtedy się rozciągam) ale i tak jest bdb... polecam plan bo daje rezultaty...
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Zielona Góro Zacznij Biegać - jutro zaczynamy plan 6 tygodniowy.
To już 4 edycja.
Zapraszamy kanapowców jutro, w sobotę 21.09.2013 o ogdzinie 9:00 na stadion przy Sulechowskiej.
szczegóły na FB:
https://www.facebook.com/groups/480456065298631/
a tutaj krótki filmik z poprzednich edycji: http://sklepla.nazwa.pl/stow/?p=219
To już 4 edycja.
Zapraszamy kanapowców jutro, w sobotę 21.09.2013 o ogdzinie 9:00 na stadion przy Sulechowskiej.
szczegóły na FB:
https://www.facebook.com/groups/480456065298631/
a tutaj krótki filmik z poprzednich edycji: http://sklepla.nazwa.pl/stow/?p=219
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
W Zielonej Górze frekwencja dopisała - było wesoło.
Nowi biegacze na starcie planu 6 tygodniowego
Nowi biegacze na starcie planu 6 tygodniowego

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
No właśnie nie wiem, ale jak dopadnę to zaciągnę na stadion.
Ale pochwalę uczestników poprzednich edycji - pobiegli 15 września nasz półmaraton.
I najważniejsze - z uśmiechem
Ale pochwalę uczestników poprzednich edycji - pobiegli 15 września nasz półmaraton.
I najważniejsze - z uśmiechem

- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Pierwszy tydzień zaliczony. Cały czas duża frekwencja.
Pierwsze 15km za nami.
Ale najfajniejsze jest to, że odbyły się 4 treningi i każdy prowadzony był przez kogo innego.
Trenerami są biegacze z pierwszych edycji...
Pięknie się to układa.
Jutro minutka truchtania, zapowiada się piękna pogoda.
Pierwsze 15km za nami.
Ale najfajniejsze jest to, że odbyły się 4 treningi i każdy prowadzony był przez kogo innego.
Trenerami są biegacze z pierwszych edycji...
Pięknie się to układa.
Jutro minutka truchtania, zapowiada się piękna pogoda.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 wrz 2012, 14:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po wielu perturbacjach, przerwach spowodowanych stanem zdrowia etc. z lekką dozą nieśmiałości pobiegłam dziś pierwszy raz 30 minut bez przerwy:) Super uczucie
Tydzień ostatni czyli 4:30 biegu i 0:30 marszu powtarzalam chyba 3 razy bo bałam się wykonać kolejny krok 
Pobiegam jeszcze te 30 min przez pewien czas próbując podkręcić tempo i zobaczymy co będzie dalej! W każdym bądź razie polecam ten plan wszystkim początkującym bez kondycji.. Jak zaczynalam to nawet 30 sek biegalam z zadyszka


Pobiegam jeszcze te 30 min przez pewien czas próbując podkręcić tempo i zobaczymy co będzie dalej! W każdym bądź razie polecam ten plan wszystkim początkującym bez kondycji.. Jak zaczynalam to nawet 30 sek biegalam z zadyszka

- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
gratuluje i po raz kolejny polecam plan darka na następne 4 tygodnie:
darek12 pisze:Gratulacje!
Osiągnąłeś szczyt do którego trenowałeś, teraz zrób mały kroczek w tył.
Pójście od razu dalej to częsty błąd.
Pobaw się trochę. Przykład:
I tydzień 3x (10min truchtu + 2 minuty przerwy).
II tydzień : 2x (15min truchtu + 2 minuty przerwy).
III tydzień 3x (15min truchtu + 2 minuty przerwy).
IV tydzień 3x (10min BS + 2 minuty trucht).
Znajdź sobie bieg na 5km - zobacz jak Ci pójdzie.
A potem wybierz sobie plan na 10km![]()
powodzenia, daj znać .
- Szyszka
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 01:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, dotarłem do etapu 3.5 bieg/2.5 chód 6x , dystans 4.2km . Jak powinienem zmienić plan treningowy by za 2 tygodnie wystartować w teście coupera i nie narobić sobie wstydu :p
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Ale to całkiem nie tak. Nic nie zmieniaj w treningu.Szyszka pisze:Witam, dotarłem do etapu 3.5 bieg/2.5 chód 6x , dystans 4.2km . Jak powinienem zmienić plan treningowy by za 2 tygodnie wystartować w teście coupera i nie narobić sobie wstydu :p
To jest test tylko dla Ciebie, z nikim nie konkurujesz. Jest jak jest.
Wyciągnij tylko wnioski z wyniku i to tyle

Trzeba dobrze zrozumieć sens testu - musisz biec równo i najszybciej przez 12minut ... co jest trudne!
i trzeba się tego nauczyć

W większości ludzie przychodzą na test, pada strzał, lecę jak harty kółko a potem... maszerują.
Fajna zabawa, ale takie wyniki testu są nieadekwatne do twojego stanu wytrenowania.
Za pół roku znowu i znowu i znowu i patrz jak przesuwasz się w tabelce
