Debiut w maratonie w 2009

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
elendil1985
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 11 maja 2006, 23:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia Dąbrowa

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj wstałem i po tym aqua zakwasy mam prawie wszędzie ręce, brzuch i nogi.

Poszedłem na trening. Robiłem 5km + 5x20s przyśpieszeń.
Najpierw rozgrzewka 1,9km w 15:17 (8'3") później lekkie rozciąganie i
3,1k + 5x20s w 20:58 (6'46"). Biegałem po pętli (asfalt). Nie chciało mi się iść do lasu na błoto. Pod koniec treningu czułem z tyłu łydkę, dolną część, bo bólem bym tego nie nazwał, ale przeszło. W domu zrobiłem rozciąganie i ćwiczenia sprawności ogólnej (te, które byłem w stanie zrobić)

Jestem zadowolony forma w porządku. Jutro robię 10km i trochę się martwię, żeby kontuzji nie załapać.

Pulsometr na rozgrzewce wariował puls skakał od ok. 100 do 220. Zastanawiałem się czy nie przerwać treningu, ale spoko dokończyłem i później działał w miarę dobrze.

Siatka na moich butach zaczyna niszczeć i niepokoi mnie to trochę.

A to co mnie wprawiło w dobry nastrój to poranne warzenie 86kg :D i mierzenie 102cm w pasie :D
Wracam do normalnych rozmiarów :D

Rapacinho weź się chłopie w garść :bum:
Jeszcze nie było tak źle, żeby nie mogło być lepiej
[url=http://runmania.com/rlog/?u=elendil1985][img]http://runmania.com/f/a0c3688d1943badea960989bf40d702b.gif[/img][/url]
PKO
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Rapacinho moze przyczyna bolu stop jest podloze po ktorym biegasz,taka nagla zmiana z miekkiego sniegu na twardy asfalt :niewiem: u mnie podobne objawy pojawiaja sie jak startuje w biegach na twardej trasie (beton,asfalt) bez wzgledu na dystans,ostatnio bardziej bolaly mnie stopy po biegu w Opolu na 10 km niz po 21 km w 4energy. Wiem ze bieganie po lesie w obecnych warunkach (bloto) jest troche meczace ale moze warto sprobowac napewno nie zaszkodzi :oczko:
Obrazek
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja w sob lajcikiem 14 km w tym 8 km po 4:30-4:45 i byla rewelka, na koniec 3M i truchcik do domu :-) dzis 25 km WB truchcikiem w strugach deszczu, gdyby nie to ze bylem od rana tylko o wodzie i ze soba mialem litr wody byla by 30-stka :-) forma rosnie, chociaz po grypce prawie 2 tyg dochodzilem do siebie

jakubie ja realizuje 3:20 JS i planik ciekawy juz widze efekty :-) w Debnie chcialbym zlamac 3;30

Co do przemeczen to chyba taki okres, tez to mialem ale raczej zwiazane z grypa chyba

przy realizowaniu konkretnego planu pod swoje mozliwosci zadziej sie trafia na cos takiego jak przetrenowanie, w odroznieniu od biegania na widzimisie jak niektorzy tu preferują to pozniej bywaja i takie efekty jak przetrenowanie, chociaz odzywianie tez wazna rzecz, ja zjadam kilka kg owocow dziennie + orzechy bakalie itd, sauna raz w tyg i nie ma źle :-)wole stosować sprawdzone rady niz trenowac na swoje wyczucie :-)

dzis jeszcze ide na saune IR + sucha dla regeneracji po cizkim tygodniu treningowym, trzeba sie regenerować :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
elendil1985
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 11 maja 2006, 23:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia Dąbrowa

Nieprzeczytany post

A zapomniałem napisać.
Kończę już trening, idzie dzieciak około 4-letni z tatą na spacer
- Tato ten pan ma kalesony
- Synku to są takie specjalne spodnie

:bum:
[url=http://runmania.com/rlog/?u=elendil1985][img]http://runmania.com/f/a0c3688d1943badea960989bf40d702b.gif[/img][/url]
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

Grozza pisze: Co z tym wspólnym treningiem ? Pomysł upada z braku chętnych ? W Parku w Chorzowie ostatnio był Maraton NIC, druga odsłona NIC'a będzie 19 lutego. To jest czwartek i pewnie mało komu czwartek pasuje ale może jakbyśmy zagadali orgów to kolejna odsłona mogłaby być przeniesiona na niedzielę (w zeszłym roku bodajże były kilka odsłon w niedzielę). Tylko byśmy się musieli wtedy tam zjawić jako dzielna drużyna debiutantów maratońskich, głównie debiutantów w Silesii a co za tym idzie może mielibyśmy okazję poznać się z niektórymi peacemakerami z ekipy doliniarzy. Ogólnie jak ktoś zagląda na forum biegajznami to się powinien orientować w temacie NIC i 'zajęcy'.
Co myślicie o tym pomyśle?
Widać chętnych brakuje, tzn nie tak do końca bo ja mogę przyjechać i z tego co wiem to Bartess też przyjedzie jak będzie ustalony konkretny termin i godzina. osobiście to wolę sobotę albo niedzielę. Sobota w Chorzowie przemiawia za tym, że ci ze ścieżek biegowych Nike się pojawiają, natomiast w niedzielę byśmy byli sami. Doliniarze z tego co wiem trenują na 3 stawach i z informacji na stronkach oni też trenują do Silesii i właśnie w niedzielę mają długie wybieganie i wtedy można by dołączyć. Jeśli ktoś jest jeszcze zainteresowany niech pisze.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Piter82 na stonie Silesia Maraton jest plan treningowy J.Skarzynskiego z opisem i podsumowaniem-jest tam taki wpis ze wcale nie trzeba biegac dlugich wybiegan po 30-35 km aby ukonczyc maraton ponizej 3.30 bo nie sa one potrzebne :niewiem: Co Ty na to?
Obrazek
Wuj Phyll
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Piter82 na stonie Silesia Maraton jest plan treningowy J.Skarzynskiego z opisem i podsumowaniem-jest tam taki wpis ze wcale nie trzeba biegac dlugich wybiegan po 30-35 km aby ukonczyc maraton ponizej 3.30 bo nie sa one potrzebne :niewiem: Co Ty na to?
Jak dla mnie smutne, kocham długie wybiegania. ;-)
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja dziś jeden z najcięższych treningów jakie przeżyłem. Powiedzmy, że nazywa się to zabawa biegowa, ale ta nazwa zdecydowanie ssie... ;-) Było tak:

3km (5:40)
6 x 3 min szybko (średnio 3:50) / 3 min wolno (te odcinki wolno to biegam mniej więcej 5:45 - 6:10 - różnie)
1 km (5:30)
6 x 2 min szybko (średnio 3:45) / 2 min wolno
1 km (5:30)
6 x 1 min szybko (średnio 3:40) / 1,5 min wolno
1 km (5:30)
6 x 100m szybko (średnio 3:35) / 100 m wolno
ok. 4 km (5:30)
razem wyszło 26,2km ze średnim tempem 5:07.

Bez średniego HR, bo na kilka tygodni odkładam na półkę pas do mierzenia pulsu - obtarł mnie i muszę doprowadzić sobie te ranki do porządku, a i tak ostatnio biegam raczej na tempo a nie na puls.

W trakcie dostałem banana i izotonik od żony, żeby wytestować się na reakcję na banany podczas biegu.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Hej Josina biegniesz z kartka z dokladnie rozpisanymi odcinkami biegowymi czy masz ze soba "trenera"-podpowiadacza? Wuj Phyll wlasnie te uwagi J.S nie bardzo mnie przekonuja bo wiadomo ze maraton zaczyna sie dopiero po 30-tym kilometrze
Obrazek
Awatar użytkownika
Jakub Osina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jakub738 zapamiętuję co mam robić, czasem mam karteczkę, bo w Garminie nie chce mi się ustawiać ;-)
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

elendil1985 pisze:Pulsometr na rozgrzewce wariował puls skakał od ok. 100 do 220.
a nie biegałeś gdzieś pod linią WN?
jakub738 pisze:nie trzeba biegac dlugich wybiegan po 30-35 km aby ukonczyc maraton ponizej 3.30 bo nie sa one potrzebne
Moim zdaniem to jest względne. Jeden może tego nie bierać i złamie(nie złamie) 3.30 a drugi będzie biegał i nie złamie (złamie 3.30)... Dziwić może to, że plan przewiduje takie długie biegania, a dopisek sugeruje, że można je olać, czyli sprzeczność.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Piter82 na stonie Silesia Maraton jest plan treningowy J.Skarzynskiego z opisem i podsumowaniem-jest tam taki wpis ze wcale nie trzeba biegac dlugich wybiegan po 30-35 km aby ukonczyc maraton ponizej 3.30 bo nie sa one potrzebne :niewiem: Co Ty na to?
do debiutu walnąłem kilka 30 ale teraz nie bede, JS 30 ma w planie 2 tyg przed maratonem dla poprawy wytrzymałości, pozatym tygodniowy przebieg w ilosci 80-85 wystarcza :-) a ty robisz 30-stki? niektorzy wprowadzają na 8 tyg przed maratonem raz w tyg, przeważnie w niedziele. Znam takich co walą i 35 km ale to chyba bezsens, jaki planik realizujesz??
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Piter82 ja mam swoj wlasny plan w ktorym mam planowo 5 biegow 30-35 km i jak do tej pory nie narzekam,wlasciwie mam takie odczucie ze z kazdym takim dystansem biegnie mi sie coraz lepiej(biegam na 7 tygodni przed maratonem). Musze sobie wyprubowac ten plan JS ale zawsze podczas maratonu nadchodzi taki moment-kryzys i takie dlugie wybiegania tez moga byc pomocne w pokonywaniu tej slabosci i to jedyne takie moje obawy zwiazane z tym planem. Powiem szczerze ze chcialbym w Krakowie pokonac dystans maratonu ponizej 3.30 ze wzgledu na plaska trase i nie bede teraz eksperymentowal z planami.Pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Musze jeszcze dodac ze na ostatni moj maraton te ostatnie tygodnie z dlugimi wybieganiami(30-35km) przed maratonem nie przekraczaly 60 km w tygodniu-tylko 3 biegi na tydzien i czas 3.37.10 w maratonie we Wroclawiu
Obrazek
Awatar użytkownika
Grozza
Wyga
Wyga
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2008, 23:31
Życiówka na 10k: 00:44:05
Życiówka w maratonie: 03:45:45
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Na stronie Silesii ten plan 3:30 zaczyna się od 27 stycznia (14 tygodni) może brakuje w nim długich wybiegań w niedziele z tej racji, że plan nie uwzględnia wcześniej przepracowanej 'jesiennej orki'.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ