Swoją przygodę z bieganiem zaczęłam od.. wczoraj
Jak często biegać?
-
ozzyfan
- Rozgrzewający Się

- Posty: 1
- Rejestracja: 21 kwie 2013, 14:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Przepraszam jeśli temat się powtarza ale nie jestem w stanie przeczytać ponad 3 tys. wątków 
Swoją przygodę z bieganiem zaczęłam od.. wczoraj
1 min biegu i 1 min marszu na zmiane i tak 7 razy. przyznam że bardzo mnie to zmęczyło zawsze bowiem miałam problemy z kondycją. Nie zniechęcam się jednak i nadal chcę biegać! Pytanie tylko ile razy w tygodniu? słyszałam ze maks 3-4 ale chciałabym szybciej zaobserwować efekty. Można więc częściej? Nie chciałabym przedobrzyć bo wiem że może to przynieść odwrotne skutki 
Swoją przygodę z bieganiem zaczęłam od.. wczoraj
-
Mar.co
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Jak dopiero zaczynasz tu jest plan dla Ciebie:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547
Początków nie przeskoczysz, co najwyżej możesz kontuzje załapać trenując zbyt często i intensywnie.
Wytrwałości życze !
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547
Początków nie przeskoczysz, co najwyżej możesz kontuzje załapać trenując zbyt często i intensywnie.
Wytrwałości życze !
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli następnego dnia po biegu będziesz się czuć dobrze i będziesz miała bardzo dużą ochotę na bieg, przy tak niedużym przebiegu/czasie treningu możesz biegać pięć razy w tygodniu, ale pamiętaj - podstawa to Twoje samopoczucie, jeśli danego dnia nie masz sił bądź chęci na trening: odpuść (byleby taka sytuacja nie miała miejsca codziennie).
Ważne jest też to, że w miarę wydłużania treningów (Twoim celem może być na razie pół godziny biegu) i zwiększania kilometrażu zmniejsz ilość treningów do czterech albo nawet trzech - żeby nie stało się to, o czym wspomniałaś w ostatnim zdaniu.
Ważne jest też to, że w miarę wydłużania treningów (Twoim celem może być na razie pół godziny biegu) i zwiększania kilometrażu zmniejsz ilość treningów do czterech albo nawet trzech - żeby nie stało się to, o czym wspomniałaś w ostatnim zdaniu.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Na początek 3-4 razy w tygodniu powinno wystarczyć. Z tym, że najlepiej abyś realizował jakiś plan - będziesz wiedział co masz robić każdego dnia. Z czasem myślę, że spokojnie możesz zwiększyć ilość dni treningowych jeżeli będziesz czuł taką potrzebę. Osobiście zaczynałem od 5 dni i po dzień dzisiejszy biegam 5 razy w tygodniu.
Pozdrawiam i powodzenia życzę. Niech nie zabraknie Ci motywacji
Pozdrawiam i powodzenia życzę. Niech nie zabraknie Ci motywacji
-
rufuz
Szybciej to mozna sobie strzelic 50tke czystejozzyfan pisze:Witam. Przepraszam jeśli temat się powtarza ale nie jestem w stanie przeczytać ponad 3 tys. wątków
Swoją przygodę z bieganiem zaczęłam od.. wczoraj1 min biegu i 1 min marszu na zmiane i tak 7 razy. przyznam że bardzo mnie to zmęczyło zawsze bowiem miałam problemy z kondycją. Nie zniechęcam się jednak i nadal chcę biegać! Pytanie tylko ile razy w tygodniu? słyszałam ze maks 3-4 ale chciałabym szybciej zaobserwować efekty. Można więc częściej? Nie chciałabym przedobrzyć bo wiem że może to przynieść odwrotne skutki
Cierpliwosc, systematycznosc oraz wytrwalosc inaczej sie chyba nie da


