Stelvio

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Danon91
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 30 cze 2022, 17:26
Życiówka na 10k: 1
Życiówka w maratonie: 1

Nieprzeczytany post

Witam, we wrześniu biorę udział w biegu Stelvio for life, gdzie mam do pokonania 21km z przewyższeniem 1500m. Od jakiegoś czasu biegam w celu przygotowania się do tego biegu. Normalnie 3x w tygodniu crossfit. Muszę przyznać że biegać nie lubię ale wyzwanie to wyzwanie i obecnie 3x w tyg biegam średnio po 10km. Raz po raz po górkach ( 300m podwyższenia na 10km)

Świadomy jestem ze Stelvio to obecnie za wysoki poziom i nie mam problemu z tym, że część drogi przejdę. Pytanie do Was co jesteście w stanie poradzić, żeby jak największy procent biegu pokonać biegnąc.

Od wielu osób słyszałem różne porady, ale ogólnie to nikt faktycznie takiego biegu nie zaliczył.
Najczęstsze rady to skarpety kompresyjne, rolowanie przed biegiem, bieg przerywany (bieg, spacer, bieg itd.).

Pozdrawiam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skarpety kompresyjne do placebo.
Rolowanie przed biegiem? Nie jestem przekonany. Przed biegiem raczej dobrze rozgrzanie miesni i sciegien (nie rozciaganie!).

A co do samego przygotowania, to najwyrazniej brakuje Ci jakiegos dluzszego biegu w tygodniu.
Jak sam zauwazyles 10km +300m to zupelnie co innego niz 21.1km +1500m.
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Danon91 pisze: 30 cze 2022, 17:38 Witam, we wrześniu biorę udział w biegu Stelvio for life, gdzie mam do pokonania 21km z przewyższeniem 1500m. Od jakiegoś czasu biegam w celu przygotowania się do tego biegu. Normalnie 3x w tygodniu crossfit. Muszę przyznać że biegać nie lubię ale wyzwanie to wyzwanie i obecnie 3x w tyg biegam średnio po 10km. Raz po raz po górkach ( 300m podwyższenia na 10km)

Świadomy jestem ze Stelvio to obecnie za wysoki poziom i nie mam problemu z tym, że część drogi przejdę. Pytanie do Was co jesteście w stanie poradzić, żeby jak największy procent biegu pokonać biegnąc.

Od wielu osób słyszałem różne porady, ale ogólnie to nikt faktycznie takiego biegu nie zaliczył.
Najczęstsze rady to skarpety kompresyjne, rolowanie przed biegiem, bieg przerywany (bieg, spacer, bieg itd.).

Pozdrawiam
to Stelvio po asfalcie ?
Tompoz
gokish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 604
Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Panzer_General pisze: 05 lip 2022, 11:07
Danon91 pisze: 30 cze 2022, 17:38 Witam, we wrześniu biorę udział w biegu Stelvio for life, gdzie mam do pokonania 21km z przewyższeniem 1500m. Od jakiegoś czasu biegam w celu przygotowania się do tego biegu. Normalnie 3x w tygodniu crossfit. Muszę przyznać że biegać nie lubię ale wyzwanie to wyzwanie i obecnie 3x w tyg biegam średnio po 10km. Raz po raz po górkach ( 300m podwyższenia na 10km)

Świadomy jestem ze Stelvio to obecnie za wysoki poziom i nie mam problemu z tym, że część drogi przejdę. Pytanie do Was co jesteście w stanie poradzić, żeby jak największy procent biegu pokonać biegnąc.

Od wielu osób słyszałem różne porady, ale ogólnie to nikt faktycznie takiego biegu nie zaliczył.
Najczęstsze rady to skarpety kompresyjne, rolowanie przed biegiem, bieg przerywany (bieg, spacer, bieg itd.).

Pozdrawiam
to Stelvio po asfalcie ?

Co widze jest to event rowerowy ale można trasę też przebiec.

Całość po asfalcie
https://www.routeyou.com/nl-it/route/vi ... o-for-life wysokościówka :D
Panzer_General
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 257
Rejestracja: 18 sie 2021, 20:09
Życiówka na 10k: 56:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gokish pisze: 05 lip 2022, 11:42
Panzer_General pisze: 05 lip 2022, 11:07
Danon91 pisze: 30 cze 2022, 17:38 Witam, we wrześniu biorę udział w biegu Stelvio for life, gdzie mam do pokonania 21km z przewyższeniem 1500m. Od jakiegoś czasu biegam w celu przygotowania się do tego biegu. Normalnie 3x w tygodniu crossfit. Muszę przyznać że biegać nie lubię ale wyzwanie to wyzwanie i obecnie 3x w tyg biegam średnio po 10km. Raz po raz po górkach ( 300m podwyższenia na 10km)

Świadomy jestem ze Stelvio to obecnie za wysoki poziom i nie mam problemu z tym, że część drogi przejdę. Pytanie do Was co jesteście w stanie poradzić, żeby jak największy procent biegu pokonać biegnąc.

Od wielu osób słyszałem różne porady, ale ogólnie to nikt faktycznie takiego biegu nie zaliczył.
Najczęstsze rady to skarpety kompresyjne, rolowanie przed biegiem, bieg przerywany (bieg, spacer, bieg itd.).

Pozdrawiam
to Stelvio po asfalcie ?

Co widze jest to event rowerowy ale można trasę też przebiec.

Całość po asfalcie
https://www.routeyou.com/nl-it/route/vi ... o-for-life wysokościówka :D
jak asfalt to gosciu winien potrenowac np. na przełęczy karkonowskiej zobaczyć czym to pachnie i zdać se sprawe żę to nie bedzie bieg tylko marsz i bedzie trwał z 4 h przy v 5km/h
Tompoz
Danon91
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 30 cze 2022, 17:26
Życiówka na 10k: 1
Życiówka w maratonie: 1

Nieprzeczytany post

Stelvio nie takie straszne jak pisaliście. Nie całe 3h na dosyć dużym luzie ;)
przemekta
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 05 lip 2018, 13:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

71m przewyższenia na każdym kilometrze. Jeśli nachylenie jest w miarę równe na całości to jest to do wbiegnięcia bez przechodzenia w marsz dla osoby która biega dychę około lub poniżej 40 minut.

Jak to wyglądało u Ciebie? Biegłeś calość?
Blog - Maraton < 3h
Komentarze do bloga

10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
Danon91
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 30 cze 2022, 17:26
Życiówka na 10k: 1
Życiówka w maratonie: 1

Nieprzeczytany post

Robiłem przerwy na marsz. Łącznie może 1km, powodem nie było zmęczenie co respekt przed tą przełęczą. Po biegu stwierdzam, że raczej bez marszu tez jest to do zrobienia. Dodatkowo 3 przystanki na spokojny szybki posiłek. Faktycznie jest tam w miarę równo i dosyć przyjemnie się biegnie, zwłaszcza jak się wyprzedza rowerzystów (nawet na elektrykach :p )
ODPOWIEDZ