FR945
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 14 sie 2012, 13:08
- Życiówka na 10k: 0:47min
- Życiówka w maratonie: 4:20min
- Lokalizacja: Żyrardów
Cześć,
Wczoraj zauważyłem pęknięcie na diodach od pomiaru tętna. Na początku myślałem że to zarysowanie ale przyglądając się bliżej wygląda jak pęknięcie w miejscu mocowania diody .
Zauważyliście w swoich coś podobnego?
Z pozdrowieniami,
titto
Wczoraj zauważyłem pęknięcie na diodach od pomiaru tętna. Na początku myślałem że to zarysowanie ale przyglądając się bliżej wygląda jak pęknięcie w miejscu mocowania diody .
Zauważyliście w swoich coś podobnego?
Z pozdrowieniami,
titto
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1314
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 39:40
- Życiówka w maratonie: 3:02:02
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Precyzja Garmina mnie powala, żeby przez godzinę nie zauważyć, że już nie śpię i leżę przed laptopem......... Do tego twierdzi, że od 22 spałem, a o ile pamiętam, było to zdecydowanie później.
W rezultacie mam zanotowane 6 godzin i 23 minuty. A faktycznie, to nie wiem, czy to 4 godziny były.
Jak kiedyś jeszcze monitorowałem sen, to m430 robił to bardzo dobrze.
Tętno z nadgarstka...... Jak myślicie, co zrobi zegarek, jeżeli w czasie pomiaru go celowo przesuniecie na ręce, żeby się pogubił, a jednocześnie zaczniecie robić przysiady, podnosząc tętno....
Tak, tak, zegarek nie wie co wyświetlić, to wyświetla ostatnio zapamiętaną wartość.... ale mało tego. To by było za proste i właściciel mógłby się połapać, że zegarek wyświetla stałą wartość przez 30-40 sekund, zanim znowu znajdzie tętno. Więc programiści wprowadzili minimalne zmiany tej ostatniej wartości.
Masz tętno 90, a zegarek ci coś tam zmienia przy wartościach 60.
Nawet mi się podoba ten 945, ale jak mam nie ufać temu, co mi wyświetla, to po co mi on.
W rezultacie mam zanotowane 6 godzin i 23 minuty. A faktycznie, to nie wiem, czy to 4 godziny były.
Jak kiedyś jeszcze monitorowałem sen, to m430 robił to bardzo dobrze.
Tętno z nadgarstka...... Jak myślicie, co zrobi zegarek, jeżeli w czasie pomiaru go celowo przesuniecie na ręce, żeby się pogubił, a jednocześnie zaczniecie robić przysiady, podnosząc tętno....
Tak, tak, zegarek nie wie co wyświetlić, to wyświetla ostatnio zapamiętaną wartość.... ale mało tego. To by było za proste i właściciel mógłby się połapać, że zegarek wyświetla stałą wartość przez 30-40 sekund, zanim znowu znajdzie tętno. Więc programiści wprowadzili minimalne zmiany tej ostatniej wartości.
Masz tętno 90, a zegarek ci coś tam zmienia przy wartościach 60.
Nawet mi się podoba ten 945, ale jak mam nie ufać temu, co mi wyświetla, to po co mi on.
KISS (Keep It Simple, Stupid)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1314
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 39:40
- Życiówka w maratonie: 3:02:02
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Pisząc posta rano byłem w fazie REM snu......
KISS (Keep It Simple, Stupid)
Pomiar snu kuleje chyba w xiaomi czy polar jest lepszy.
Dodatkowo często pokazuje dziury, braki w snie
Dodatkowo często pokazuje dziury, braki w snie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1314
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 39:40
- Życiówka w maratonie: 3:02:02
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Jan123 i jak u ciebie z baterią?
Mój leżał sobie w szufladzie bez parowania z telefonem i śledzenia aktywności. I wyglądało to nieźle. Ze dwa tygodnie by wytrzymał.
Ale zacząłem go nosić, włączyłem całodobowe śledzenie (bez pulsoksymetru) , sparowałem telefon i jakaś masakra jest. Przez noc spadło o 30%!
Idąc za twoją radą przywróciłem zapis inteligentny. Ale to raczej nie pomogło. Do pracy nie brałem, to bateria nie spadła. Ale jak tylko założyłem to znowu leci....
Zrobiłem miękki reset bez kasowania aktywności, zobaczymy ile zje przez nockę. Mam 88,6% jakbym zapomniał
Mój leżał sobie w szufladzie bez parowania z telefonem i śledzenia aktywności. I wyglądało to nieźle. Ze dwa tygodnie by wytrzymał.
Ale zacząłem go nosić, włączyłem całodobowe śledzenie (bez pulsoksymetru) , sparowałem telefon i jakaś masakra jest. Przez noc spadło o 30%!
Idąc za twoją radą przywróciłem zapis inteligentny. Ale to raczej nie pomogło. Do pracy nie brałem, to bateria nie spadła. Ale jak tylko założyłem to znowu leci....
Zrobiłem miękki reset bez kasowania aktywności, zobaczymy ile zje przez nockę. Mam 88,6% jakbym zapomniał
KISS (Keep It Simple, Stupid)
Ja narazie nie mam dużych skoków w dół baterii.Slawcio pisze:Jan123 i jak u ciebie z baterią?
Mój leżał sobie w szufladzie bez parowania z telefonem i śledzenia aktywności. I wyglądało to nieźle. Ze dwa tygodnie by wytrzymał.
Ale zacząłem go nosić, włączyłem całodobowe śledzenie (bez pulsoksymetru) , sparowałem telefon i jakaś masakra jest. Przez noc spadło o 30%!
Idąc za twoją radą przywróciłem zapis inteligentny. Ale to raczej nie pomogło. Do pracy nie brałem, to bateria nie spadła. Ale jak tylko założyłem to znowu leci....
Zrobiłem miękki reset bez kasowania aktywności, zobaczymy ile zje przez nockę. Mam 88,6% jakbym zapomniał
3dni mi trzyma, w środę i niedzielę ładuje.
Baterie ciągnie jak nie może znalesc telefonu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1314
- Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
- Życiówka na 10k: 39:40
- Życiówka w maratonie: 3:02:02
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
U mnie tego nie ma, a przynajmniej wczoraj tak nie było. Nie miał kontaktu z telefonem przez 8 godzin i bateria praktycznie nie spadła wcale. Zobaczę jeszcze dziś.Jan123 pisze:Baterie ciągnie jak nie może znalesc telefonu
Po wczorajszym przywróceniu ustawień fabrycznych (bez kasowania aktywności i aplikacji, potem jeszcze twardy restart. To dziś w nocy było OK. Spadek na poziomie 0,3% na godzinę.
Pewnie są bugi w oprogramowaniu, coś się zapętla i procek zżera baterię.
No i dziś prawidłowo zanotował mój sen. Może się uczy. Będę bacznie obserwował sen i baterię.
KISS (Keep It Simple, Stupid)
Cos nie działa prawidłowo.
Bo jak wstawalem o 6am i jak biegałem o 5 rano to zegarek jakby jeszcze spał, prędkość z opóźnieniem się pokazywała. Raz miałem z rana jakby gps nie dzialal zaskoczył po 20 min.
Sprawdź moją aktywność biegi w serwisie Garmin Connect. #beatyesterday
https://connect.garmin.com/modern/activ ... nique_id=2
Bo jak wstawalem o 6am i jak biegałem o 5 rano to zegarek jakby jeszcze spał, prędkość z opóźnieniem się pokazywała. Raz miałem z rana jakby gps nie dzialal zaskoczył po 20 min.
Sprawdź moją aktywność biegi w serwisie Garmin Connect. #beatyesterday
https://connect.garmin.com/modern/activ ... nique_id=2
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4111
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
nie no, normala rzecz, co tu niby dziwnego? TDP też startuje po południu dopiero, inaczej rowery niewyspany by było i z jeżdzeniem mocno słabo wtedy. także ten tego, jest dobrze, tylko musisz tryb spania wyłączyć.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
cichy70 pisze:nie no, normala rzecz, co tu niby dziwnego? TDP też startuje po południu dopiero, inaczej rowery niewyspany by było i z jeżdzeniem mocno słabo wtedy. także ten tego, jest dobrze, tylko musisz tryb spania wyłączyć.
Ja nie używam trybu spania i resetuje zegarek przed każdą aktywnością aby się rozkrecil
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jan123, czy u ciebie jakakolwiek elektronika po prostu działa? Nie pracujesz, bo ja wiem, w warunkach silnego pola elektromagnetycznego?
Działa dziala porostu czytam specyfikację i sprawdzam czy to prawdakkkrzysiek pisze:Jan123, czy u ciebie jakakolwiek elektronika po prostu działa? Nie pracujesz, bo ja wiem, w warunkach silnego pola elektromagnetycznego?
I niestety żywot nowych sprzętów jest tak krótki, że nie testują dobrze.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Stało się, pobiegłem bez stryda w trudniejszym dla zegarka terenie (w lesie) i wyświetlane tempo było po prostu koszmarne.
2 km pętla (+-50 m), właściwie całość pod drzewami, 5 dość ostrych zakrętów. Pokonana 4 razy. Każde okrążenie równo, bez szarpania (pierwsze 800 m pętli oznaczenia co 200 m i kontrolowałem tempo w odniesieniu do czasu), bez szarpania, kolejne okrążenia w tempie: ~3:56-57, ~3:55, ~3:53, ~3:52. A wykres tempa jest po prostu żenujący, jakbym robił interwały a nie bieg ciągły:
Pierwsze 400-600 m tempo okrążenia (nie chwilowe) było po prostu komiczne - na podstawie oznaczeń liczyłem, że biegnę po ~3:55 (pierwsze powtórzenia nieco wolniej, później nieco szybciej), na zegarku ~4:45, później był odcinek ~300 m z drzewami tylko z jednej strony i tam już tempo było w miarę poprawne. Zdecydowanie bardzo słaby dzień Garmina.
2 km pętla (+-50 m), właściwie całość pod drzewami, 5 dość ostrych zakrętów. Pokonana 4 razy. Każde okrążenie równo, bez szarpania (pierwsze 800 m pętli oznaczenia co 200 m i kontrolowałem tempo w odniesieniu do czasu), bez szarpania, kolejne okrążenia w tempie: ~3:56-57, ~3:55, ~3:53, ~3:52. A wykres tempa jest po prostu żenujący, jakbym robił interwały a nie bieg ciągły:
Pierwsze 400-600 m tempo okrążenia (nie chwilowe) było po prostu komiczne - na podstawie oznaczeń liczyłem, że biegnę po ~3:55 (pierwsze powtórzenia nieco wolniej, później nieco szybciej), na zegarku ~4:45, później był odcinek ~300 m z drzewami tylko z jednej strony i tam już tempo było w miarę poprawne. Zdecydowanie bardzo słaby dzień Garmina.
bez stryda zapis kijowy ale jak zastosuje sie kilka starych sposobow z fenixa czyli:
1) zostawic zegarek na 30 min aby nałapał satelit i sie skalibrował raz na tydzien taka akcja
2) synchronizowac zegarek przez gps
3) kalibrowac wysokosc z gps
4) wyłaczyc i wlaczyc zegarek
5) po wlaczeniu biegania zaczekac minute dwie aby sie skalibrował nałapane satelity
albo jeszcze lepiej tak dlugo az bedzie komunikat ,ze sie chce wylaczyc i w tedy zaczac biec( nie odrazu wciskac start)
ja jak odstawilem stryda tak robie no i troche lepiej
1) zostawic zegarek na 30 min aby nałapał satelit i sie skalibrował raz na tydzien taka akcja
2) synchronizowac zegarek przez gps
3) kalibrowac wysokosc z gps
4) wyłaczyc i wlaczyc zegarek
5) po wlaczeniu biegania zaczekac minute dwie aby sie skalibrował nałapane satelity
albo jeszcze lepiej tak dlugo az bedzie komunikat ,ze sie chce wylaczyc i w tedy zaczac biec( nie odrazu wciskac start)
ja jak odstawilem stryda tak robie no i troche lepiej