Jeżeli ktoś biega bez telefonu imho nie ma wygodniejszej opcji do słuchania muzyki. Zero kabli, nie potrzebujesz innego urządzenia. nic nie podskakuje, nic nie lata....no i nie wypada z uszu. Nie ma ideału w tym temacie, ale to najmniej wypadające słuchawki, jakie testowałem. Wypadanie związanie jest zazwyczaj głównie z niewłaściwym doborem gumowych końcówek (różne rozmiary w komplecie) oraz z poceniem się...Adri pisze:Chciałem kupić słuchawki bluetooth, ale natknąłem się właśnie na ten odtwarzacz/słuchawki sony i myślę, że to lepszy wybór (znika problem kieszeni w koszulce/spodenkach na telefon/mp3).
Mam tylko takie pytanie - jak się Wam trzymają w uszach? Teraz mam takie słuchawki (https://www.google.co.uk/search?q=sound ... 29&bih=607) i nie mają prawa wypaść, a te sony to wyglądają mi nie za pewnie, jeżeli chodzi o pozostawanie w uszach. Chociaż ludzie podobno w nich pływają, to już nie wiem jakim cudem.
Słuchawki do biegania - co polecacie?
- mow_mi_stefan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
- Życiówka w maratonie: 4:09
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Potwierdzam. Wyrob sony to klasa sama w sobie. Nie ma szans zeby wypadly z uszu przy bieganiu. Plywac jednak tak jak wczesniej pisalem to sie w nich nie da. Przynajmniej moim skromnym zdaniem
- Tomasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 427
- Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dla odmiany nie polecam takich słuchawek do biegania, za bardzo odcinają od otoczenia. Bezpieczniejsze są pchełki zamiast docków lub otwarte. Sam biegam z otwartymi koss porta pro, dźwięk bardzo dobry i też nie spadną 

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zalezy jeszcze czego i jak glosno sluchasz. Ja slucham glownie audiobookow ktore nie musza byc glosno, zawsze slysze auto ktore za mna jedzie i nie czuje sie odciety od swiata.
-
- Dyskutant
- Posty: 49
- Rejestracja: 04 paź 2014, 16:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja od ponad roku biegam w tych i są rewelacyjne. Akumulator trzyma 3-5h. Jakość dźwięku zadowalająca choć ja głównie słucham audiobooków. Wygodne.
http://www.aliexpress.com/item/Best-Fre ... 10201.html
http://www.aliexpress.com/item/Best-Fre ... 10201.html
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 11 mar 2014, 22:16
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
słuchawki do biegania - po zajechaniu ponad 10 par przez 4 lata już nie inwestuje w jakieś ambitne - kupuje najtańsze i czasami działają dłużej niż te "zaprojektowane specjalnie dla sportowców". Najdłużej wytrzymały mi Logitech - ok. 9 miesięcy. Najkrócej AKG - ok. 3 miesiące (a zapłaciłem za nie ok. 200zł)
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 lut 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: 50
- Życiówka w maratonie: brak
Kupiłem te Sony NWZ-W273S, co polecaliście.
Nie wypadają z uszu, małe, wygodne.
Używałem ich dzisiaj pierwszy raz, na siłowni.
W pewnym momencie nie wiedziałem czy jestem na siłowni, czy w kiblu
(pierdzenie! w prawej słuchawce, niezależnie od poziomu głośności, raz bardziej raz mniej, zależnie przy jakiej piosence).
Masakra. Teraz nie wiem tylko czy tak mają, czy mam felerny model i reklamować. Jak tak one grają to zwracam bezpowrotnie.
Ogólnie zawsze myślałem, że jestem głuchy i nie widzę różnicy w słuchawkach za 50zł i 200zł.
Jednak nie tym razem! Poprzedni zestaw jakiego używałem to Cowon e2 i SoundMagic EH11. Wszystko ładnie gra, tylko chciałem się pozbyć kabli.
Dam im jeszcze trochę czasu na tzw. wygrzanie (jednak czy to działa, to są podzielone opinie).
Na chwilę obecną nie polecam (bo jak ktoś jest bardziej wyczulony na dźwięk, to tym bardziej mu to będzie przeszkadzać).
Napiszcie czy też tak macie (wsłuchajcie się dobrze, chociaż ja się nie muszę nawet wsłuchiwać i pierdzi).
Nie wypadają z uszu, małe, wygodne.
Używałem ich dzisiaj pierwszy raz, na siłowni.
W pewnym momencie nie wiedziałem czy jestem na siłowni, czy w kiblu

Masakra. Teraz nie wiem tylko czy tak mają, czy mam felerny model i reklamować. Jak tak one grają to zwracam bezpowrotnie.
Ogólnie zawsze myślałem, że jestem głuchy i nie widzę różnicy w słuchawkach za 50zł i 200zł.
Jednak nie tym razem! Poprzedni zestaw jakiego używałem to Cowon e2 i SoundMagic EH11. Wszystko ładnie gra, tylko chciałem się pozbyć kabli.
Dam im jeszcze trochę czasu na tzw. wygrzanie (jednak czy to działa, to są podzielone opinie).
Na chwilę obecną nie polecam (bo jak ktoś jest bardziej wyczulony na dźwięk, to tym bardziej mu to będzie przeszkadzać).
Napiszcie czy też tak macie (wsłuchajcie się dobrze, chociaż ja się nie muszę nawet wsłuchiwać i pierdzi).
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Masz wadliwy egz. Popros o wymiane na inny. U mnie nic nie pierdzi.
- mow_mi_stefan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
- Życiówka w maratonie: 4:09
Mi też nic nigdy nie buczało. IMHO trafiłeś na wadliwy egzemplarza
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
- Tomasz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 427
- Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Bez przesady,bose ok, jednak beatsy nie są warte nawet połowy swej ceny.
-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 lut 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: 50
- Życiówka w maratonie: brak
Co do mojego problemu z tymi Sony to - wygrzałem je
. Zostawiłem na noc, żeby grały na maksymalnej głośności, aż do rozładowania. Dzisiaj je naładowałem, poszedłem pobiegać i przez godzinę wszystko grało elegancko.

- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Podobno te słuchawki mimo tego, że producent zapewnia że można w nich pływać kiepsko sobie radzą z wodą.... spotkałem już kilka opini, że po dłuższym kontakcie z wodą były z nimi problemy.
Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
- eramus
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 10 gru 2013, 22:40
- Życiówka na 10k: 58:50
- Życiówka w maratonie: brak
Podobnie jak ktoś wcześniej w wątku, polecam Cresyn C220E.
Grają przyzwoicie, z ucha nie wypadają a stosunek ceny do jakości mają chyba nie do pobicia, bo kosztują ok. 30-40 zł
Grają przyzwoicie, z ucha nie wypadają a stosunek ceny do jakości mają chyba nie do pobicia, bo kosztują ok. 30-40 zł
