lolo1990 pisze:Witam was drodzy użytkownicy Garmina.
Mam pytanie, bo chcę zamienić w niedalekiej przyszłości polara m400 na garmina fenixa 5 albo 935, a mam możliwość kupna Fenixa 5 za 1900 zł tylko, że jak twierdzi sprzedawca zegarek jest bez gwarancji, kupiony w USA i tu pojawia się pytanie czy warto się w to pchać?
I czym się różni f5 kupiony w USA od dystrybucji na Europe? I czy faktycznie brak jest jakiejkolwiek gwarancji?
Pozdrawiam.
JA bym sie nie pchał za 1999 kupisz nowy f5 w pl z gwarancja BO:
a)
softy do roznych wersji fenixow z roznych krajow jest inny
np na APAC f5 wolniej wychodza aktualizacje i sa inne problemy niz na europejskie
b)
mowi sie ,ze garminy na rynek europejski sa lepszej jakosci, bo u nas sa wieksze restrukcje gwarancyjne
np kupujac w usa masz gwarancje rok, w polskim sklepie 2 lata a w eazymucie 3 lata
c)
dodatkowo wykonanie gumy, obudowy nie ma pokrycia jakiegos.
Nie umiem wytłumaczyc co to jest ale jak kupisz nowy w pl to one czyms sa pokryte inny odcien pokrycie co pozniej sie utlenia i wyglada tak samo, ale jak ktos kupowal nowke z foli wyciagal to pewnie zauwazyl ,ze byl inny zegarek niz na drugi dzien.