Garmin Fenix 8 (i pokrewne: Enduro, 7 Pro etc).

[weuek]

Nie przejmuj się, wszak nieznajomość własnych potrzeb to jedna z podstaw konsumpcjonizmu.

[keiw]

DCR zachwala bardzo widoczność i czytelność tych nowych Amoled praktycznie w każdych warunkach.
Do map Amoled również jest bardziej czytelny.
Zobaczę jak będzie.

Daj znać jak wrażenia z baterią po przesiadce z F7

Jeszcze taka ciekawostka.
Nowy Epix2 Pro 51mm jako jedyny dostał taką baterię, jaką ma Enduro 2, czyli większą niż mają Fenixy.
Wszystko to przy zachowaniu grubości F7X. Udało się to, ponieważ Epix2 nie posiada warstwy solarnej.
Tym samym dlatego czasy pracy wersji 51mm są bardzo zbliżone z F7X.

Zegarek mam od czwartku. Wtedy naładowałem go na maks do 100%.
Dziś mam 71% baterii. Policzyłem od tego czasu, ile było aktywności:
8h 1min z GPS, z czego 2h 2min cały czas z mapą plus 3h 22min aktywności bez GPS.
Dodatkowo jeszcze sporo się bawiłem, ustawiając zegarek pod siebie.

[cichy70]

bateria trzyma jak zła.

[Gagman]

Jeszcze taka ciekawostka.
Nowy Epix2 Pro 51mm jako jedyny dostał taką baterię, jaką ma Enduro 2, czyli większą niż mają Fenixy.
Wszystko to przy zachowaniu grubości F7X. Udało się to, ponieważ Epix2 nie posiada warstwy solarnej.
Tym samym dlatego czasy pracy wersji 51mm są bardzo zbliżone z F7X.

To rewelacja.
Garmin powinien właśnie w tym kierunku iść. Zamiast solara większa bateria + szybkie ładowanie.

Przy wymianie zegarka będę miał zagwozdkę Fenix 8 Pro czy Epix 3 Pro. Na szczęście to dopiero za dwa lata.

[Sikor]

Nie przejmuj się, wszak nieznajomość własnych potrzeb to jedna z podstaw konsumpcjonizmu.

Rozwalasz facet system! Masz wiecej takich tajnych informacji, ktorymi mozesz sie podzielic?

[weuek]

Jeno stwierdzam (jawne) fakty. Po co komu zegarek z mapami gdy nie używa map? Możesz podać jakieś racjonalne uzasadnienie zamiast wyświechtanego frazesu?

[MM91]

A przyszło Ci do głowy że mapy to nie jest jedyna funkcjonalność która ten zegarek ma a inne mogą nie mieć? I że można kierować się też wyglądem? Albo nawet zwyczajnie komuś podoba się nazwa "Fenix"? To jak bardzo nieświadom jesteś swoich wąskich horyzontów to jest szok.

[weuek]

Albo nawet zwyczajnie komuś podoba się nazwa "Fenix"?

Zaiste, toż to najlepszy przykład szerokości horyzontów. Gratuluję.

[Sikor]

Albo nawet zwyczajnie komuś podoba się nazwa "Fenix"?

Zaiste, toż to najlepszy przykład szerokości horyzontów. Gratuluję.

To byl zwykly przyklad, ale nawet tego nie potrafisz pojac. Grunt to sie dopieprzyc.
Co Cie tak boli, co ludzie robia ze swoimi pieniedzmi?
Jezeli juz to zaloz sobie tutaj bloga i tam sie wyladowuj ze swoich frustracji.

[weuek]

A to wszystko (wielokrotnie to samo o mnie) piszesz po to, żeby ukryć fakt, że nie masz żadnego sensownego wyjaśnienia swej pseudodecyzji zakupowej. Klasyka popkultury.

[Sikor]

Uzasadniac nie musze Tobie niczego, wystarczy ze uzasadnilem sobie i kupilem. Czego tu wciaz nie rozumiesz?
Silisz sie na sprawianie wrazenia "oswieconego", ktory wlasnie przeczytal pare oczywistosci,
wydaje mu sie, ze to jest tez nowe dla innych i musi ich zatem "oswiecac".
Troche wiecej pokory. Sheldon jest tylko jeden

[weuek]

wystarczy ze uzasadnilem sobie i kupilem. Czego tu wciaz nie rozumiesz?

Że nie możesz się tym ze mną podzielić. Dlatego mam pewność, że to decyzja z dupy, a nie z głowy.

Ewentualnie z czepka.

[Świeżak]

Dobra, @weuek, proszę już o ograniczenie tej ewangelizacji. Na ostatnich 2 stronach tego wątku napisałeś 5+ postów, których jedynym (albo głównym) przeznaczeniem było napiętnowanie konsumpcjonizmu. To jest temat o nowych zegarkach od Garmina, nie o minimalizmie w bieganiu. Wyraziłeś swoje zdanie - większości (albo nawet i wszystkim) użytkownikom tego forum, którzy pochwalili się zakupem, ten zegarek się Twoim zdaniem nie przyda i jego zakup jest niepotrzebną fanaberią. Wszyscy już dostali wiadomość, podziękowali Ci za komentarz, i na tym to się może skończyć. Nie zaśmiecaj proszę wątku.

[Sikor]

@weuek
Nawet mareczek nie dal rady trafic na liste ignoruj, a Tobie sie udalo. Gratulacje.

[weuek]

Czyli jednak ze samego środka dupy. I na tym kończymy.