Biegam od niedawna, od 3,4 m-cy ale zacząłem od bardziej spacerowania, nie mieszkam w samym Opolu(w Polskiej Nowej Wsi), pod górkę nie będę wbiegał bo obawiam się kontuzji, muszę trochę kg zrzucić(87 aktualnie przy 178 cm, i wiek 45 lat). Wcześniej przez rok systematycznie na rowerze jeździłem(po kilkunastoletnim okresie siedzenia przed komputerem, rok temu nie byłem w stanie 1 km przebiec przez ból ...pleców), jest u mnie spora dysproporcja pomiędzy wydolnością a słabymi mięśniami nóg, które mnie mocno ograniczają, ale powolutku coraz lepiej - teraz 10 km w spokojnym tempie to sama przyjemność

. Poza tym widzę, że bieganie pozytywnie na puls spoczynkowy u mnie wpływa, o wiele szybciej niż gdy na rowerze jeździłem.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2019, 10:50 przez
budasty, łącznie zmieniany 1 raz.