blazko pisze:Odcinki 100m biegane na bieżni z ręcznie odcinananym splitem mierzy mi z dokładnością +/- 2m. Podobnie jest przy 400m okrążeniu na pierwszym torze na agrykoli.
A najlepsze jest to nie ma znaczenia tempo biegu oraz buty na które akurat pizdryczek przypialem.
A da się zaczepić na vibramy?
Wysłane z mojego SM-T113 .
Jezeli się da zaczepic zwykły fp to nie wiem czemu tego miało by się nie dać.
Z pytaniami z gruntu "może i ciekawych ale niszowych" więcej szczęścia będziesz miał na forach międzynarodowych. Z wpisów pod tym wątkiem wynikaloby że użytkowników stryda jest 3, z czego na pewno dwóch w wersji footpodowej
blazko pisze:Odcinki 100m biegane na bieżni z ręcznie odcinananym splitem mierzy mi z dokładnością +/- 2m. Podobnie jest przy 400m okrążeniu na pierwszym torze na agrykoli.
A najlepsze jest to nie ma znaczenia tempo biegu oraz buty na które akurat pizdryczek przypialem.
A da się zaczepić na vibramy?
Wysłane z mojego SM-T113 .
Jezeli się da zaczepic zwykły fp to nie wiem czemu tego miało by się nie dać.
Z pytaniami z gruntu "może i ciekawych ale niszowych" więcej szczęścia będziesz miał na forach międzynarodowych. Z wpisów pod tym wątkiem wynikaloby że użytkowników stryda jest 3, z czego na pewno dwóch w wersji footpodowej
Nie mam zwykłego food poda.
Temu pytam.
Wysłane z mojego SM-T113 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem." Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
dzięki Adam za opinię, jednym słowem, zostaje tylko dokładny pomiar tempa ?
trochę drogo jak na tyko to.
no nic, w razie czego mam 30 dni na zwrot
ps
nie sprawdza się ten pomiar w praktyce czy jak ?
możesz coś więcej napisać ?
Już dawno miałem zrobić z tego jakiś materiał ale ciagle nie idzie. Poprostu tego nie da sie utrzymać w jakims stałym przedziale, żebyś sie tego mógł "pilnować". Zupełnie inaczej niz z tętnem lub tempem.
Trening wg mocy to ciekawe podejście. W kolarstwie taki trening funkcjonuje od dawna i jest to metoda najpopularniejsza wśród zawodowców. Na każdym większym wyścigu kolarskim można zobaczyć że właśnie takim sprzętem do pomiaru mocy dysponują zespoły zawodowe. Nie wywalają masę $$$ na coś co nie działa.
W bieganiu jest to również użyteczne. Powiedzmy że biegasz po pofałdowanej trasie, gdzie np 1 km masz pod górkę, a kolejny z górki. Jeżeli na obu odcinkach utrzymasz takie samo tempo, to wysiłek na nich będzie zgoła odmienny. Druga sprawa - wieje jak diabli - niech to będzie 30 km/h. 1 km biegniesz z wiatrem, a drugi pod wiatr. Znowu wysiłek będzie zupełnie inny przy tym samym tempie. Jeżeli do pomiaru mocy sprzęt bierze pod uwagę siłę i kierunek wiatru, to znowu trening wg mocy jest dużo lepszy. W tym pierwszym scenariuszu stryd pomoże, w drugim chyba nie (jak ostatnio robiłem test, to stryd nie brał pod uwagę wiatru). Ja akurat mam mocno pofałdowane trasy, więc stryd byłby dla mnie użyteczny, ale po testach nie zdecydowałem się na zakup - czekam na implementację pomiaru wiatru i na wymianę zegarka na taki który ze strydem w pełni współpracuje:)
Natomiast stryd znakomicie podaje tempo chwilowe. Szkoda że najnowsze zegarki po 3000 PLN są daleko w polu pod tym względem - ani nie mają bardzo dobrego GPSa, ani nie podają dobrego tempa chwilowego a kosztują tyle jakby wszystko robiły znakomicie.
Adam, nie bawmy się w aptekarzy, nie wiem jak to działa jeszcze, ale myśle, że ważne jest jednak zachowywanie jakiegoś przedziału mocy. ja akurat mieszkam teraz w takim miejscu, gdzie naprawdę mam problem ze znalezieniem 300 metrów płaskiego. zawsze jest albo z górki albo pod górkę. mocno słabo ale jest.
średnio 5 km/ 30 m
niby to niedużo, ale jak robię trening wg danielsa np 3x1600 to o miejscu gdzie mogę spokojnie biegać, można powiedzieć wszystko tylko, nie to że jest płasko. zaczynam pod górę prawie km potem w dół.
odpoczywam minutę i w drugą stronę.
podbiegi nie są mocna może 2,3 % ale są długie i zaczynam pod górkę za mocno potem z górki pewnie za słabo, albo już jestem zarżnięty.
liczę, że przy równym biegu stryd pozwoli mi jednak trochę zwolnić czy też bardziej równomiernie biegać.
taka jest moja koncepcja.
dodatkowo do biegania treningów R typu 10x200 przyda się dokładny pomiar dystansu/tempa.
Adam Klein pisze:Kaman , teorię to ja znam. U Ciebie w bieganiu jestes w stanie utrzymać równe wskazanie mocy?
W granicy +/-5 jednostek potrafię.
I nie zgodzę się z tym że to ściema.
Krzywa mocy z ostatnich dwóch miesięcy wystarczająco dobrze oddaje co, jak mocno i jak długo mogę biec.
Bieg ciągle biegam już tylko na tempo i "moc". Tetnem przestałem się sugerować. Mi to się sprawdza. Jeżeli komuś się nie sprawdza, to nie znaczy od razu ze cala technologia to ściema.
właśnie wróciłem z biegania.
w planie 8km recovery - na tych 8km 46 m up.
i jak tu biegać na tętno ?
napociłem się jak mysz, żeby uzyskać średnie 131bmp.
i liczę, że w takich przypadkach też mi stryd pomoże.
blazko jeżeli potrafisz utrzymać +/- 5 to bardzo dobrze świadczy o sterydzie i Tobie tak myślę.
bardzo dobra równomierność.