255 nie wystarczy? Ma wszystko oprócz AMOLEDBiegający Palacz pisze: ↑15 cze 2025, 21:02 Nadchodzi czas zmiany mojego forerunnera 245. Nie zależy mi na mapach, a na dokładności gps i chyba na zaawansowanych wskaźnikach treningowych. Który będzie dla mnie 570 czy 965 ? 970 biorę pod uwagę, ale to zależy jaka będzie cena w murzyński piątek ?
Garmin Forerunner 265 i 965 wkrotce
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4946
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 lis 2023, 21:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W dodatku ładna cena aktualnie https://www.pepper.pl/promocje/garmin-f ... ki-1063824
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Chciałbym jednak amoled.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2334
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Dlaczego?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 lis 2023, 21:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też wolę amoleda. Wzrok już nie ten, noszę soczewki. Na początku miałem fenixa z MIP, tego średniego chyba 41mm, później zamieniłem na większego 51mm i nie raz zdarzyło się biegać w ciemnościach, mimo podświetlenia w biegu ledwo było widać co tam pokazuje.
Obecnie mam Epix Pro, bateria trzyma około miesiąca, średnio 5 treningów tygodniowo z gps.
Może amoledowa wersja 255, czyli fr265?
Obecnie mam Epix Pro, bateria trzyma około miesiąca, średnio 5 treningów tygodniowo z gps.
Może amoledowa wersja 255, czyli fr265?
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Czemu amoled ? A czemu by nie. 265 nie, twardo staje przy wyborze między 570 i 965.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 

- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2334
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Moim niepotrzebnym zdaniem to 570 i 970 są dla różnych użytkowników (np dla mnie 570 odpada). Tylko, że ja wiem czego konkretnie (nie) chcę.
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 437
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Jak sobie AMOLED radzi w zmiennych warunkach? Chodzi mi o sytuację kiedy na przykład z pełnego nasłonecznienia wbiegamy w mocno zacieniony obszar lub na odwrót. I drugie pytanie: czy taki wyświetlacz pali cały czas na full czy dostosowuje się do warunków lub też ręcznie to ustawiamy (wzorem smartfonów)? Czy oprócz większej prądożerności takie wyświetlacze mają jakieś wyraźne wady względem MIP?
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 lis 2023, 21:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W moim epix są dwa tryby: do użytku ogólnego i podczas aktywności, w obu przypadkach można ustawić 3 poziomy jasności, mam na minimum (poziom 1) w obu trybach.
Domyślnie, podczas użytku ogólnego mam ekran wygaszony. Jeśli "tapnę" to się włącza, jeśli jest zbyt ciemno, to automatycznie zwiększa się jasność i taka pozostaje.
Podczas aktywności ekran jest ciągle włączony, gdy obrócę dłoń i trafi się mocne słońce, to tutaj też ekran zwiększa jasność. Po chwili wraca do swoich ustawień. Jeśli robię dłuższy spokojny bieg i nie zależy mi na danych, to mam do tego skrót klawiszowy wygaszający ekran.
Z wad, to wypalanie ekranu, coś jak telewizory, ale to dotyczy ekranów non stop włączonych (tryb always on) i na forum garmina niewiele takich przypadków.
Domyślnie, podczas użytku ogólnego mam ekran wygaszony. Jeśli "tapnę" to się włącza, jeśli jest zbyt ciemno, to automatycznie zwiększa się jasność i taka pozostaje.
Podczas aktywności ekran jest ciągle włączony, gdy obrócę dłoń i trafi się mocne słońce, to tutaj też ekran zwiększa jasność. Po chwili wraca do swoich ustawień. Jeśli robię dłuższy spokojny bieg i nie zależy mi na danych, to mam do tego skrót klawiszowy wygaszający ekran.
Z wad, to wypalanie ekranu, coś jak telewizory, ale to dotyczy ekranów non stop włączonych (tryb always on) i na forum garmina niewiele takich przypadków.
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 437
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Dzięki za cenne info.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
570 to fajny zegarek ale moim zdaniem jest tragicznie wyceniony. To co dostaje (względem 265) to jaśniejszy wyświetlacz i głośnik/mikrofon, no i trochę nowszy OS. Przy 2400zł ktoś chyba upadł na łeb.
Wiem że jest najnowszy i fajny z wyglądu, ale realnie taki FR255 to prawie to samo (z punktu widzenia funkcjonalności) za dosłownie mniej niż połowę ceny.
Metryki korcą (mnie też korciły) ale są absolutnie przereklamowane - wiem, bo miałem przeskok z F6 na Enduro 3 i doszło sporo nowych - często pokazują po prostu głupoty, a niektóre są skrajnie bezużyteczne (stamina? serio?). Na pewno bardzo dobre dla amatora który zaczyna przygodę, ale ja na nie prawie w ogóle nie patrzę.
Dochodzi do kwiatków że przeszedłem nocny rajd na orientację 50km (start o 21:00), kończąc go jak zombie, ale Garmin pokazywał "gotowość treningową" na poziomie 80%, bo przecież chodziłem 12h ale to było w niskim Z1, więc luźna aktywność. Tego samego dnia sugerował mi żebym sobie walnął bieg bazowy 1h
Zaś te rzeczy które się realnie przydają (HRV + stres), które realnie pokazują stan zmęczenia organizmu/nadchodzące choroby, to ma prawie każdy model.
OLEDy są piękne (i lepiej czytelne w 80% warunków, poza ekstremalnym słońcem) ale żrą baterię jak dzikie - DCRainmaker w recce 970 mówi że zegarek miał problem wytrzymać więcej niż 2 doby z AOD. Wypalenie to pewniak (tak działa OLED) ale absolutnie możliwe że będzie widoczne za kilka lat, kiedy zegarek już dawno będzie w koszu na śmieci. Natomiast jeżeli ktoś jak ja wymienia co 3/4 generacje (a nie 1/2) to ja bym się bał brać OLEDa.
No ale do rzeczy: jak biegasz bardzo dużo i jest to główne hobby to brałbym 970 - ma szafir, latarkę, pełne mapy z nawigacją, raz się żyje. Jak chcesz przyoszczędzić to 965. No chyba że zupełnie nie potrzebujesz map (choć ja uważam że zawsze się przydają - "wróć do startu" to super opcja), wtedy 570 jest OK - ale dla mnie to zdecydowanie najsłabsza opcja. Co nie zmienia faktu że ja wziąłbym F7X Pro (bywają za okolice 2000zł)
Wiem że jest najnowszy i fajny z wyglądu, ale realnie taki FR255 to prawie to samo (z punktu widzenia funkcjonalności) za dosłownie mniej niż połowę ceny.
Metryki korcą (mnie też korciły) ale są absolutnie przereklamowane - wiem, bo miałem przeskok z F6 na Enduro 3 i doszło sporo nowych - często pokazują po prostu głupoty, a niektóre są skrajnie bezużyteczne (stamina? serio?). Na pewno bardzo dobre dla amatora który zaczyna przygodę, ale ja na nie prawie w ogóle nie patrzę.
Dochodzi do kwiatków że przeszedłem nocny rajd na orientację 50km (start o 21:00), kończąc go jak zombie, ale Garmin pokazywał "gotowość treningową" na poziomie 80%, bo przecież chodziłem 12h ale to było w niskim Z1, więc luźna aktywność. Tego samego dnia sugerował mi żebym sobie walnął bieg bazowy 1h

Zaś te rzeczy które się realnie przydają (HRV + stres), które realnie pokazują stan zmęczenia organizmu/nadchodzące choroby, to ma prawie każdy model.
OLEDy są piękne (i lepiej czytelne w 80% warunków, poza ekstremalnym słońcem) ale żrą baterię jak dzikie - DCRainmaker w recce 970 mówi że zegarek miał problem wytrzymać więcej niż 2 doby z AOD. Wypalenie to pewniak (tak działa OLED) ale absolutnie możliwe że będzie widoczne za kilka lat, kiedy zegarek już dawno będzie w koszu na śmieci. Natomiast jeżeli ktoś jak ja wymienia co 3/4 generacje (a nie 1/2) to ja bym się bał brać OLEDa.
No ale do rzeczy: jak biegasz bardzo dużo i jest to główne hobby to brałbym 970 - ma szafir, latarkę, pełne mapy z nawigacją, raz się żyje. Jak chcesz przyoszczędzić to 965. No chyba że zupełnie nie potrzebujesz map (choć ja uważam że zawsze się przydają - "wróć do startu" to super opcja), wtedy 570 jest OK - ale dla mnie to zdecydowanie najsłabsza opcja. Co nie zmienia faktu że ja wziąłbym F7X Pro (bywają za okolice 2000zł)

- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 437
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Ja bym proponował 955 który jeszcze potaniał ale jak nie może być MIP to kaplica.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4986
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Trzeba jednak dodac, ze dalej w tym samy video mowil, ze tak bylo, gdy mial jasnosc ustawiona na maksa.
Po zmniejszeniu do 1/3 (i tak bardzo jasno wg niego) czas wydluzyl sie do 4 dni.
Chetnie bym sie jednak dowiedzial o ile wydluzylby sie jeszcze czas pracy, gdyby dodatkowo wylaczyc AOD.
- Biegający Palacz
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 16:43
- Życiówka na 10k: 50:58
- Życiówka w maratonie: 4:24:10
Ja już podjąłem decyzję. Kupuję 970 w czarny piątek, ile by nie kosztował. Raz się żyje. Komunikat ekg po 40 km - kończ, bo zdechniesz hehe.
Bieganie to jedyna rzecz, która sprawia mi radość w życiu 
