Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł EMIL - prapremiera 5 kwietnia 2016

ale fajna muza w tym filmiku. Co to? Sorry za offtop .

Tytuł: Trip, Autr: Topher Mohr and Alex Elena

Startowałem w 16 PKO Poznań Maratonie, w którym pan Emil zwyciężył. Sobieski wygrał pod Wiedniem, więc życzę zwycięstwa w Wiedniu

Cały czas czekamy na premierę, dzisiaj na pewno będzie ale producent trochę się opóźnia. Będzie też mały konkurs powiązany z szacowaniem wyniku Emila w Wiedniu.

Jest: http://bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=8656

Nie wiem, czy to jakies zludzenie, ale odnosze wrazenie, ze Emil nierownomiernie pracuje nogami.
Widac to podczas robienia skipow, gdzie prawe kolano jest wyzej niz lewe.
To jest w okolicy 15-16 minuty filmu.

Kurcze, ambitny chłopak z niego. Realnie patrząc chyba będzie ciężko uzyskać to minimum, ale życzę Emilowi tego z całego serca. Będę na miejscu obserwował

EDIT: kolejny bardzo ciekawy materiał

Kolejny w miarę dobry materiał, gdzie można poszukiwać różnych niedoskonałości technicznych. Można też przy okazji posłuchać jak każdy odmiennie interpretuje poprawną technikę lub jej elementy. Przyznam szczerze, że nie bardzo rozumiem, co Emil ma na myśli mówiąc o swoim ruchu biegowym. No ale opisy techniczne to rzecz drugorzędna. Zaobserwowanie jakichś niedociągnięć przy dobrym materiale wideo, to łatwe zadanie. Najtrudniej jest dobrać narzędzie lub metodę do poprawy ruchu. Materiał z Emilem jak i wcześniejszy z Grzegorzem Gronostajem pokazują jasno, że brakuje naszej nacji luzu, bez względu na poziom sportowy. Niestety poprawa w tym względzie to jest największe wyzwanie w pracy nad ruchem.

yacool pisze: Materiał z Emilem jak i wcześniejszy z Grzegorzem Gronostajem pokazują jasno, że brakuje naszej nacji luzu

Żadna nowina, Bolec to już głosił z 15 lat temu

Na razie najmocniejszy wynik na jaki oceniany jest Emil to 1:06:35 a najsłabszy to 2:16:18.

Bardzo fajny materiał! Będę na pewno trzymał kciuki za Emila w Wiedniu. W Poznaniu wykręcił mega wynik, choć 30s poprawy na dyszkę nie przełoży się raczej na 2min w maratonie.

Ciekawe jak odbierają go forumowi wegetarianie, po stwierdzeniu że żaden poważny, zaawansowany biegacz nie zrezygnuje z mięsa :P...

Czarni nie jedzą mięsa, ale nie z pobudek ideologiczno-zdrowotnych tylko ekonomicznych. Kiedy jednak im się w tym względzie polepszy, bo wygrają jakiś bieg, to i mięso pojawia się w ich jadłospisie. Wtedy biegają jeszcze szybciej. Pytanie, czy z powodu mięsa, czy bardziej motywacji do urozmaiconego obiadu. Niestety nikt nie robi badań na najszybszych biegaczach, bo mogłyby dać wiarygodne, ale również i niewygodne wyniki. Pozostaje więc na razie spekulowanie o wpływie wege i niewege na bieganie amatorskie.

FilipO pisze:Bardzo fajny materiał! Będę na pewno trzymał kciuki za Emila w Wiedniu. W Poznaniu wykręcił mega wynik, choć 30s poprawy na dyszkę nie przełoży się raczej na 2min w maratonie.

Ciekawe jak odbierają go forumowi wegetarianie, po stwierdzeniu że żaden poważny, zaawansowany biegacz nie zrezygnuje z mięsa :P...

Wegetarianinem nie jestem, nawet forumowym , ale to stwierdzenie Emila, że bez mięsa nie da się dostarczyć odpowiedniej ilości i jakości białka to jest po prostu mit i nieprawda. Na diecie wegetariańskiej jest to bardzo łatwe i tanie, na wegańskiej już trochę się trzeba nakombinować, ale też się da.

Filip, Ty się interesujesz kolarstwem z tego co kojarzę , wiedziałeś że (między innymi) Mark Cavendish i Lizzie Armistead są weganami? Tym bardziej to ciekawe, że oboje jeżdżą/jeździli z sukcesami też na torze, gdzie aspekt siłowy, kojarzony z napakowanymi udami, jest jeszcze ważniejszy.

Z naszego podwórka to Adam Dobrzyński jest wegetarianinem. Obecnie już nie trenuje wyczynowo, ale jeszcze kilka lat temu biegał bodajże 2:13 w maratonie

Czyli jak kto woli, oby z głową


Poprawka, nawet 2:12


http://bieganie.pl/statystyka/index.php ... ner_id=219