Mityng Pedro's Cup: wystartuje 18 medalistów olimpijskich
PAP /20:20
AFP
Osiemnastu medalistów igrzysk olimpijskich w Pekinie, w tym pięciu złotych, wystartuje w środę na stadionie im. Wiesława Maniaka w Szczecinie w siódmym lekkoatletycznym mityngu Pedro's Cup. Ponadto publiczności zaprezentuje się sześciu medalistów ubiegłorocznych mistrzostw świata w Osace.
Pięciu złotych medalistów to: Amerykanka Dawn Harper (100 m przez płotki), Jamajka Melaine Walker (400 m przez płotki), Kenijczyk Wilfred Bungei (800 m), Tomasz Majewski (pchnięcie kulą) oraz Jamajczyk Asafa Powell (4x100 m).
Urodzona w Kingston 25-letnia Melaine Walker przyznała, że nie spodziewała się takiego sukcesu w Pekinie. "Nie tylko zwycięstwa, ale i wyniku 52,64, którym ustanowiłam rekord olimpijski. Takie niespodzianki są najmilsze" - podkreśliła zawodniczka, która czas wolny najchętniej spędza w gronie przyjaciół i rodziny. "Lubię także tańczyć i ... udawać, że śpiewam" - dodała.
Mieszkająca w Los Angeles 24-letnia Dawn Harper powiedziała, że nie marzyła o złotym medalu pekińskich igrzysk, choć wierzyła, że cuda się zdarzają. "Doświadczyłam na sobie, że coś, co wydaje się niemożliwe, jest realne. Trzeba zatem wierzyć, że wszystko może się zdarzyć. Ważna jest także motywacja w drodze do celu". Amerykanka podobnie jak Walker najchętniej spędza czas na spotkaniach z najbliższymi w ... lodziarni. "Bardzo lubię lody" - wyjawiła.
Jej trenerem jest ceniony amerykański szkoleniowiec Bob Kersee, który po sukcesach olimpijskich Jamajczyków w "Ptasim Gnieździe" zauważył różnicę w podejściu do królowej sportu. "Mam nadzieję, że w Stanach Zjednoczonych wzrośnie szacunek dla lekkiej atletyki. Sądzę, że mamy go teraz mniej niż w przeszłości. A na Jamajce nie tylko szanują tą dyscyplinę, oni ją kochają" - mówił w Pekinie.
Z tej to wyspy, konkretnie z Kingston, pochodzi 25-letni skoczek wzwyż Germaine Mason, który od 2006 roku reprezentuje barwy Wielkiej Brytanii (kuzyn brytyjskiego sprintera Simeona Williamsona). Jego ojciec David urodził się w Londynie. Dotychczas nie odnosił znaczących sukcesów, poza brązowym medalem halowych mistrzostw świata w Budapeszcie w 2004 roku skromnym wynikiem 2,25. Wcześniej stawał na podium młodzieżowych mistrzostw świata w 2000 i 2002 roku.
W Pekinie skoczył niespodziewanie wysoko - 2,34 i zdobył srebrny medal igrzysk (przegrał tylko z Rosjaninem Andriejem Silnowem - 2,36). Szkoli go Sue Humphrey, który trenował też mistrza olimpijskiego z Atlanty - Charlesa Austina.
Pytany kto może skoczyć wyżej niż słynny Kubańczyk Javier Sotomayor (2,45), Mason ocenił, że ... Silnow. "Jemu daję największe szanse, a to dlatego, że często powtarza wysokie skoki. Któregoś dnia trafi w najlepsze warunki zewnętrzne -pogodowe i te wewnętrzne, tkwiące w człowieku".
Jak wyjaśnił dyrektor sportowy mityngu Czesław Zapała, w większości konkurencji tak starał się dobrać skład, aby publiczność zarówno na stadionie, jak i przed telewizorami (relacja na żywo w TVP2 od 18.00, w TVP Sport już od 17.30, ponadto w stacji Eurosport) mogła obejrzeć atrakcyjne pojedynki polskich lekkoatletów z światową elitą.
"Dla przykładu w skoku o tyczce kobiet Monika Pyrek będzie miała za rywalki Swietłanę Fieofanową, Fabianę Murer, Julię Gołubczykową, w konkursie mężczyzn Przemysław Czerwiński - Denisa Jurczenkę i Jeffa Hartwiga, w skoku wzwyż Michał Bieniek - Germaine'a Mansona, Jurija Krimarienkę, Andrieja Tierieszyna, Tomasz Majewski - Christiana Cantwella i Reese'a Hoffę, Paweł Czapiewski - Wilfreda Bungeia, Anna Jesień - Melaine Walker" - poinformował na wtorkowej konferencji prasowej w Szczecinie Czesław Zapała.
Zarządzający na co dzień firmą Strauss Cafe Poland (dawniej Elite Cafe) Jacek Kazimierski nie zasłaniał się "tajemnicą handlową", kiedy padło pytanie ile to wszystko kosztuje. "Budżet mityngu wynosi cztery miliony sześćset tysięcy złotych, w tym jest też m.in. wkład miasta Szczecina" - odpowiedział.
Siódmy mityng Pedro's Cup, a trzeci na stadionie (cztery były w hali Łuczniczka w Bydgoszczy) rozpocznie się w środę o godz. 17.05 dwoma konkursami skoku o tyczce - kobiet i mężczyzn. Zawody zakończy o godz. 19.50 bieg na 100 m mężczyzn z udziałem byłego rekordzisty świata Jamajczyka Asafy Powella.