Komentarz do Największe indywidualne osiągnięcia sportowe
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ja bym to nazwał listą najbardziej rozreklamowanych osiągnięc, do tego z czysto anglosaskiego punktu widzenia. Świadczy o tym już wybór pierwszego miejsca. Bieg na milę jest mało popularny poza krajami anglosaskimi, więc jest to bariera symboliczna raczej dla Angoli.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No to jakie wydarzenia byś proponował gdyby ktoś poprosił o przygotowanie takiej listy z naszej perspektywy ?
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Musiałbym przemyslec to dokladnie
Nie wiem tylko, czy taki ranking ma sens - fantastycznych wydarzeń, które inspirowały tłumy, było wiele. W każdym kraju co innego - od Shortera w USA, poprzez Chromika-Krzyszkowiaka w Polsce, do np. Gebrsellasie w Etiopii. Granice marzeń przekraczano wielokrotnie, wykreowane zostały głównie te wydarzenia, o których często pisano. Czytałem "Perfect mile" o Bannisterze, świetna książka, ale po zastanowieniu się można spytac, czy jego wyczyn rzeczywiście był tak wyjątkowy - już wkrótce 4 minuty, a nawet 3.59 pokonał Landy, a Bannnister nic już więcej nie osiągnął, wcześniej zresztą również nie.
Niesamowite są wyniki osiągane przez bardzo młodych zawodników albo dużo starszych. Np ta 17-letnia Chinka niedawno: 2.22 w maratonie. To jest fenomen! Pytanie, czy zupełnie na czysto. Może sentyment za czasami Bannistera bierze się z pewności, że w jego czasach dżentelmeni, jakim był Bannister, nie koksowali się. No i inne było bieganie, na żużlu, często bez zająców. Chociaż akurat Bannister miał aż dwóch zająców - 50 lat temu! O tym się nie pisze
W krajach anglosaskich żywa jest legenda Sebastiana Coe. Ale kroniki milczą już o Brazylijczyku Cruzie, który pobiegł chyba 0.03s wolniej, ma 3ci wynik w historii 800m, wygrał z Coem na Igrzyskach, potem wrócił po ciężkiej kontuzji i biegał świetne wyniki chyba do 39-roku życia. Cruz znany był z biegania bez zająca, szedł jak burza od startu do mety, ma dużo więcej świetnych wyników niż Coe, w średniej 10ciu najlepszych biegów jest chyba tuż za Kipketerem. Ale nie miał odpowiedniej reklamy. Albo taki mało u nas znany Johny Gray - gośc, który też lubił biegac prowadząc biegi, dlatego nie ma prawie sukcesów poza jednym medalem, bo cwaniacy ogrywali go na ostatniej prostej. Ale fighter był niesamowity i wyniki też niebotyczne.
Nie wiem tylko, czy taki ranking ma sens - fantastycznych wydarzeń, które inspirowały tłumy, było wiele. W każdym kraju co innego - od Shortera w USA, poprzez Chromika-Krzyszkowiaka w Polsce, do np. Gebrsellasie w Etiopii. Granice marzeń przekraczano wielokrotnie, wykreowane zostały głównie te wydarzenia, o których często pisano. Czytałem "Perfect mile" o Bannisterze, świetna książka, ale po zastanowieniu się można spytac, czy jego wyczyn rzeczywiście był tak wyjątkowy - już wkrótce 4 minuty, a nawet 3.59 pokonał Landy, a Bannnister nic już więcej nie osiągnął, wcześniej zresztą również nie.
Niesamowite są wyniki osiągane przez bardzo młodych zawodników albo dużo starszych. Np ta 17-letnia Chinka niedawno: 2.22 w maratonie. To jest fenomen! Pytanie, czy zupełnie na czysto. Może sentyment za czasami Bannistera bierze się z pewności, że w jego czasach dżentelmeni, jakim był Bannister, nie koksowali się. No i inne było bieganie, na żużlu, często bez zająców. Chociaż akurat Bannister miał aż dwóch zająców - 50 lat temu! O tym się nie pisze
W krajach anglosaskich żywa jest legenda Sebastiana Coe. Ale kroniki milczą już o Brazylijczyku Cruzie, który pobiegł chyba 0.03s wolniej, ma 3ci wynik w historii 800m, wygrał z Coem na Igrzyskach, potem wrócił po ciężkiej kontuzji i biegał świetne wyniki chyba do 39-roku życia. Cruz znany był z biegania bez zająca, szedł jak burza od startu do mety, ma dużo więcej świetnych wyników niż Coe, w średniej 10ciu najlepszych biegów jest chyba tuż za Kipketerem. Ale nie miał odpowiedniej reklamy. Albo taki mało u nas znany Johny Gray - gośc, który też lubił biegac prowadząc biegi, dlatego nie ma prawie sukcesów poza jednym medalem, bo cwaniacy ogrywali go na ostatniej prostej. Ale fighter był niesamowity i wyniki też niebotyczne.
- Jelon
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 07 sty 2008, 21:44
- Życiówka na 10k: 39.49 (chodem:)
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Nie możemy zapominać także o Januszu Kusocińskim( w zeszłym roku obchodziliśmy rocznicę jego urodzin) i biegu w Los Angeles w 1932 (pierwszy złoty medal Polaka na Igrzyskach). Sam Kusy miał wiele wspaniałych biegów, ale to już inna historia. (Polecam biografię Kusego - "Od Palanta do Olimpiady").
Keep walking...
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Skoro jest to serwis biegowy , z nastawieniem na biegi dlugie , skoncentrujmy sie bardziej na tych wyczynach .
Jeden z najlepszych to zloty medal Billy Mills'a , 18 letniego nikomu nie znanego Indianina , wygrywajacego wyczerpujacy bieg na 10 km w Tokio , pokonujacego slynnych biegaczy , w tym Ron'a Clark'a .
Jeden z najlepszych to zloty medal Billy Mills'a , 18 letniego nikomu nie znanego Indianina , wygrywajacego wyczerpujacy bieg na 10 km w Tokio , pokonujacego slynnych biegaczy , w tym Ron'a Clark'a .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Paavo Nurmi. W ciagu 1h ustanowil rekordy swiata na 1,5km i 5km.
Wydaje mi sie to trudniejsze niz wynik Owensa
Wydaje mi sie to trudniejsze niz wynik Owensa
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!