Co innego jest w sportach zespołowych, gdzie o wyniku decyduje strategia i umiejętność porozumiewania się między zawodnikami.
Lewandowski i Kszczot to świetni biegacze. Nie zapominajmy, że zdobyli odpowiednio srebro i złoto w tegorocznych mistrzostwach Europy w Paryżu na hali, a rok temu złoto i brąz w ME w Barcelonie na otwartym stadionie.
Wczoraj im nie wyszło ale wierzę, że się odkują za rok w Londynie

Rogowska i Pyrek: nie za bardzo się interesowałem naszymi tyczkarkami więc się nie wypowiadam.
Małachowski wczoraj sam powiedział, że był zbyt pewny siebie, a wygrał bezkonkurencyjny Harting.
Wierzę jeszcze w przynajmniej jeden, może dwa medale naszych sportowców. Majewski, Włodarczyk i może nasza kobieca sztafeta 4 x 100m nas zaskoczy
