
Komentarz do artykułu „Nie zachwycam się pojedynczym treningiem" - rozmowa z Jackiem Kostrzebą
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zdecydowanie większym autorytetem jest dla mnie Bartek Olszewski niż Henryk Szost 

- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Aż ciężko się to czyta 
Na autorytet prócz treści ma w obecnych czasach wpływ ma siła przekazu i zasięg. Same wyniki jeśli nie przekazuje się treści przede wszystkim anglojęzycznie za daleko się nie przebiją a co za tym idzie grono fanów lub zainspirowanych będzie węższe.
Nie można się też ograniczać do rozważań o autorytecie tylko do biegaczy. Wielu polskich sportowców jest autorytetami na skalę światową zarówno dzięki wynikom sportowym jak i anglojęzycznemu przekazowi w tym treningom w campach np. w USA.
Ograniczając analizę tylko do wąskiego polskiego podwórka ma się bardzo zawężone pole widzenia a co za tym idzie i wiedzę

Na autorytet prócz treści ma w obecnych czasach wpływ ma siła przekazu i zasięg. Same wyniki jeśli nie przekazuje się treści przede wszystkim anglojęzycznie za daleko się nie przebiją a co za tym idzie grono fanów lub zainspirowanych będzie węższe.
Nie można się też ograniczać do rozważań o autorytecie tylko do biegaczy. Wielu polskich sportowców jest autorytetami na skalę światową zarówno dzięki wynikom sportowym jak i anglojęzycznemu przekazowi w tym treningom w campach np. w USA.
Ograniczając analizę tylko do wąskiego polskiego podwórka ma się bardzo zawężone pole widzenia a co za tym idzie i wiedzę

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
Myślę, że warto doprecyzować dziedzinę (idealnie: zawęzić) autorytetu. Jeżeli mówimy o a. wyczynie w maratonie albo b. amatorskim treningu do maratonu aktywnych zawodowo ~30-latków albo c. prowadzeniu bloga biegowego, to Olszewski byłby pewnie autorytetem w b. i c., a Szost w a.Qba Krause pisze:zdecydowanie większym autorytetem jest dla mnie Bartek Olszewski niż Henryk Szost
Trudno mówić o autorytecie w oderwaniu od osiągnięć w jakiejś dziedzinie. Oczywiście same osiągnięcia nie wystarczą, potrzeba czegoś więcej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
oczywiście masz rację, chodzi mi o ogólne wrażenie, które można podsumować w taki sposób: "bardziej interesuje mnie, co powie xyz"