Blog o biegach długich

[yacool]

A no tak bywa. Dostrzegam tu taką analogię jak w przypadku młodych biegaczy, którzy chcą się rozwijać sportowo, ale nie mają zaplecza i wsparcia.

[Ricardo]

Spokojnie. Dalej się rozwijam. Jak robię swoje rzeczy to mam dowolność i mogę próbować zrobić więcej rzeczy. Wyjazd do Lizbony, który sam sobie zorganizowałem w listopadzie najwięcej mi dał, bo tam wreszcie złapałem kontakt z kilkoma osobami z branży, dzięki czemu w styczniu mogłem jechać na Valencia 10k i działać z Patricio Alvarezem.
Tam poznałem gości z Athle.ch, którzy zajmują się też mediami grupy Elite Sports Marketing i z nimi może wyjść bardzo dobra współpraca. Szczegółów nie zdradzam, bo na razie nic pewnego.

[yacool]

Brzmi obiecująco. Jeżeli wypali to będziesz miał wkrótce najlepsze kontakty jakie można sobie wymarzyć w tej branży. Siedzenie na dupie i czekanie na szansę od jakiegoś naczelnego w lokalnym medium jak widzisz nie działa. Trzeba samemu. Powodzenia.

[Ricardo]

Dzięki

[Ricardo]

Pacemakerzy mają przebiec jutro 10km w 27:10, ale będzie pewnie trudno. Jak Jacob dobrze rozłoży siły to może nawet wynik poniżej 57:20 się uda mu zrobić



U kobiet mają prowadzić na sub-64:00

[Ricardo]

Zapraszam

link do transmisji: https://fb.me/e/2eTjJaFhw

"Zobacz bieg Jacoba Kiplimo w półmaratonie na żywo z moim komentarzem
Rekordzista świata i mistrz świata w półmaratonie, brązowy medalista olimpijski na 10 000m - to tylko kilka tytułów 21-letniego Ugandyjczyka. Jutro o 4:00 rano (GMT +1) Jacob wystartuje w bardzo ważnym biegu, RAK Half Marathon, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i będzie próbował poprawić swój własny rekord świata - 57:31.
W czasie transmisji będziecie mogli też poznać bliżej historie zawodników, ponieważ w listopadzie świętowałem z Jacobem nowy rekord świata, a miesiąc temu w Walencji poznałem 18-letniego Petera Maru, który jutro będzie pacemakerem wyznaczającym tempo na rekord.
Nastawcie budziki, bo na pewno zobaczymy świetny bieg. Do zobaczenia
Start biegu: 4:00 rano (sobota, 19 lutego)"

Mam tylko nadzieje, że obędzie się bez problemów technicznych (i, że uda mi się wstać)

[Ricardo]

Nowy link: https://m.facebook.com/watch/live/?ref= ... 89943&_rdr

[Ricardo]

Jacob Kiplimo wygrywa z czasem 57:56!

To był szalony bieg. Pacemakerzy mieli pomóc utrzymać stałe tempo, ale już na 5km Jacob został sam. 10km przebiegł w 26:56 czyli aż o 14 sekund szybciej niż wyznaczony międzyczas na rekord świata. Przez bardzo szybką pierwszą połowę dystansu, Jacob musiał zwolnić na ostatnich kilometrach, ale ostatecznie skończył bieg z 57:56 poprawiając rekord trasy o 46 sekund. Ugandyjczyk w swojej karierze pobiegł już 3 półmaratony poniżej granicy 58 minut, a żaden inny zawodnik nie powtórzył tego wyczynu więcej niż raz.

wyniki:
M
1. Jacob Kiplimo 57:56
2. Rodgers Kwemoi 58:30
3. Kenneth Kiprop Renju 58:35

K
1. Girmawit Gebru 1:04:14
2. Hellen Obiri 1:04:22
3. Sheila Chepkirui 1:04:36

Tutaj widać jak bardzo Jacob zwalniał z każdym międzyczasem

[yacool]

To bardziej wyglądało na atak na 15k, a nie na 21. Piątka w 13:23 daje zdaje się minimum na ME? he, he. Przepaść jaka dzieli Polaków od szybkiego biegania jest porażająca.

[Ricardo]

To bardziej wyglądało na atak na 15k, a nie na 21. Piątka w 13:23 daje zdaje się minimum na ME? he, he. Przepaść jaka dzieli Polaków od szybkiego biegania jest porażająca.

Udało mu się po drodze pobić WR Cheptegeia na 15km, więc udany atak.

Tutaj można mówić o przepaści między Ugandą, Kenią, Etiopią, a resztą świata. Tylko 4 zawodników w historii biegało 10km szybciej niż 26:56, a Jacob taki robi międzyczas w półmaratonie. Teraz zobaczyłem wywiad po biegu i powiedział, że przyjechał tylko zrobić rekord trasy i jest zadowolony.

https://twitter.com/AthleticsWeekly/sta ... 6gq7g&s=19

Ciekawe ile by mu się udało pobiec w takim biegu na 5000m czy 10 000m jak Joshua miał ustawiony w Walencji. Pacemakerzy, wavelight itd.

[Drwal Biegacz]

W końcu obejrzałem, nie jest to 4AM (20.02)
Prowadzenie niekonwencjonalne, dzięki temu ciekawe, bardzo ciekawe.
Byłeś bardzo dobrze przygotowany. Masz niesamowitą wiedzę na temat biegaczy i znajomości, tak trzymać.

Chciałeś by materiał był bardzo wartościowy, zawierał dużo konkretnej, przydatnej treści, dużo wartościowych informacji. I ZAWIERAŁ!

Ale, no musi być ale, nie gniewaj się Kiplimo biegał za szybko byś mógł to wszystko nam przekazać!
Najbardziej widoczne było to, gdy padł pacemaker, (co przewidywałeś!) tu brakowało mi czegoś takiego jak przerwanie informowania i: ZOBACZCIE CO SIĘ DZIEJE PACE NIE DAJE RADY, sprawdziły się moje przewidywania, że dla niego będzie to wyczyn... Czyli więcej dynamiki, i oooo co się dzieje, niesamowite...
Czyli dramaturgia biegu, którą tworzą też bohaterzy drugoplanowi.

Ale kolejne, ale... słuchało się i oglądało bardzo dobrze.
Głos bardzo przyjemny w słuchaniu! Czekam na następne relacje!
Trzymaj się i pozdrawiam!

[Ricardo]

Dzięki za opinię. Przygotowania żadnego nie robiłem, żeby drukować sobie info o zawodnikach itd, więc wszystko z głowy było (oprócz niektórych życiówek/osiągnięć zawodników). Następnym razem spróbuję przygotować sobie kilka tematów, żeby nie zapomnieć potem o nich w czasie transmisji.

Nad dynamiką komentarza też spróbuję popracować. Następnym razem już raczej będę spał więcej niż 3 godziny przed transmisją, więc to już powinno pomóc haha.

Jeszcze na przyszłość rzeczy, które chciałbym ogarnąć:
-płynniejszy obraz transmisji (nie wiem czy to tylko wina internetu czy może da się to jakoś poprawić,
-strona z międzyczasami na żywo w pod ręką, żeby wiedzieć na jaki wynik biegną.

6 marca będzie Tokyo Marathon z super elitą tylko nie wiem czy dam radę 2,5h komentarza zrobić. Dam znać.

[Drwal Biegacz]

Faktycznie jakość nie była najlepsza.
Więc jak będzie konkurencyjna relacja z Tokio, to pewnie jakość transmisji może zadecydować o wyborze.

Ale zachęcam do kontynuowania, tego kierunku rozwoju! I tak oglądasz maratony, masz bardzo dużą wiedzę na temat, dobry głos, interesujesz się tym, pozostaje tylko praktyka! (trening!)

Pozdrawiam!

[pawo]

Widzieliście 1500 kobiet w Toruniu? Szybko.

[Ricardo]

Widzieliście 1500 kobiet w Toruniu? Szybko.

Tsegay znowu ładnie pobiegła. Teraz ciekawe na jakich dystansach zobaczymy ją w przyszłych miesiącach. Z takimi życiówkami to by mogła zrobić na MŚ w lipcu medal na 2 dystansach, ale niestety etiopska federacja lekkoatletyczna nie dopuszcza do więcej niż 1 konkurencji. Sifan Hassan ma się fajnie jak reprezentuje Holandię, bo może startować jak chce.

Życiówki Tsegay
800m - 1:57 (hala)
1500m - 3:53 (hala)
5000m - 14:13
10 000m - 29:39

I jeszcze ciekawostka. 4 z 5 najszybszych zawodniczek w dzisiejszym biegu na 1500m na Copernicus Cup należy do tej samej grupy treningowej:

1. Gudaf Tsegay 3:54.77 - rekord meetingu
2. Lemlem Hailu 4:02.25
3. Freweyni Hailu 4:02.50 PB
5. Hirut Meshesha 4:03.22

Tutaj na treningu w Etiopii z trenerem Hilufe Yhdego




Zdjęcia: Aman Ahmed - https://twitter.com/angasurunning?t=F2o ... JJfoA&s=09