IAAF MŚ DOHA 2019
-
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 05 maja 2018, 19:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ciekawe czy są już jakieś analizy czy obliczenia która ze strategii układania kolejności zmian w sztafecie jest najlepsza. Z jednej strony dobrze mieć bezpośredni kontakt z innymi sztafetami, czuć presję lub móc "powieźć" się na plecach innych. Jak na razie chyba zawsze wygrywała sztafeta, której ułożenie płci zmian było takie jak większości rywali. Z drugiej strony rozumiem taktykę naszej reprezentacji, w której uniknęła niepotrzebnych przepychanek w strefie zmian, nadrabiania dystansu podczas zbiegania do zmian na sąsiednie tory itp.
Dodatkowe pytanie : istnieje w ogóle w takich biegach średnich na stadionie coś takiego jak zysk związany z biegnięciem za kimś i zmniejszeniem w ten sposób oporów powietrza (nie chodzi mi o żaden czynnik psychologiczny)? W kolarstwie w ten sposób zyskuje zarówno zawodnik drugi (z oczywistych powodów), ale też ten prowadzący ma pewne korzyści. Zastanawiam się czy jest tak też w rywalizacji na stadionie.
Dodatkowe pytanie : istnieje w ogóle w takich biegach średnich na stadionie coś takiego jak zysk związany z biegnięciem za kimś i zmniejszeniem w ten sposób oporów powietrza (nie chodzi mi o żaden czynnik psychologiczny)? W kolarstwie w ten sposób zyskuje zarówno zawodnik drugi (z oczywistych powodów), ale też ten prowadzący ma pewne korzyści. Zastanawiam się czy jest tak też w rywalizacji na stadionie.
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
Co do sztafety to jednak sprawdziło się powiedzenie, że łatwiej gonić niż uciekać.
Co do Kszczota, to uważam, że osiągnął na MŚ tyle na ile miał formy w tym sezonie, a że raczej najlepszej nie miał, to wystarczyło na półfinał. Bo jakby był mocny to by śmigał 1:43 w DL. A jednak latem, mimo zapowiedzi, że z treningu to on jest na RP, na zawodach nic spektakularnego z tego nie było.
Co do Kszczota, to uważam, że osiągnął na MŚ tyle na ile miał formy w tym sezonie, a że raczej najlepszej nie miał, to wystarczyło na półfinał. Bo jakby był mocny to by śmigał 1:43 w DL. A jednak latem, mimo zapowiedzi, że z treningu to on jest na RP, na zawodach nic spektakularnego z tego nie było.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 410
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
Zgadza się, formy u Kszczota niestety nie było. Oczywiście miał też trochę pecha bo trafił do najszybszego biegu i faktycznie żeby cokolwiek zwojować musiałby pobiec w okolicy życiówki, już chyba dość leciwej. Niestety nie miał żadnych argumentów. Ogólnie można odnieść wrażenie, że na 800m na tych mistrzostwach samą taktyką nie popartą konkretnym zapasem prędkości pod butem niewiele da się ugrać, do głosu dochodzą tempowcy którzy są w stanie utrzymać szaleńczą prędkość przez cały dystans jak choćby ten Vasquez. Tęż mam nadzieję że Adam się jeszcze odrodzi i w przyszłym sezonie będzie lepiej.Siedlak1975 pisze:Kszczota żal było słuchać. Jest kompletnie pogubiony i zrezygnowany. Ciężkostrawny monolog.
Mam nadzieję, że się podniesie. Do tego ciągłe pitolenie przez komentatorów oraz dziennikarzy w studiu o profesorstwie.
To się zdecydowanie przejadło. Kilka tygodni temu pisałem, że żeby coś powojować będzie musiał rekord polski łamać bo świat poszedł do przodu.
Oczywiście były komentarze, że to mistrzostwa. Że to inne bieganie na miejsca a nie na wynik itp.
W biegach jeśli sztafeta 4x400 nie zrobi brązu to chyba medalu nie będzie
Na tle świata widać jak mocną mamy lekką. Po drużynówce balon był wielki ale na samym wstępie już pękł.
Natomiast z nadziei medalowych to jeszcze tylko młociarze, może Lisek uszczknie jakiś brązik i może wspomniana sztafeta 4X400. Oczywiście jest jeszcze Lewandowski, którego nie można przekreślać, ale tu wywalczenie podium będzie bardzo trudne.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4896
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Jeszcze chłopaki od pchania kulki spod ucha i to już koniec.pma pisze:Zgadza się, formy u Kszczota niestety nie było. Oczywiście miał też trochę pecha bo trafił do najszybszego biegu i faktycznie żeby cokolwiek zwojować musiałby pobiec w okolicy życiówki, już chyba dość leciwej. Niestety nie miał żadnych argumentów. Ogólnie można odnieść wrażenie, że na 800m na tych mistrzostwach samą taktyką nie popartą konkretnym zapasem prędkości pod butem niewiele da się ugrać, do głosu dochodzą tempowcy którzy są w stanie utrzymać szaleńczą prędkość przez cały dystans jak choćby ten Vasquez. Tęż mam nadzieję że Adam się jeszcze odrodzi i w przyszłym sezonie będzie lepiej.Siedlak1975 pisze:Kszczota żal było słuchać. Jest kompletnie pogubiony i zrezygnowany. Ciężkostrawny monolog.
Mam nadzieję, że się podniesie. Do tego ciągłe pitolenie przez komentatorów oraz dziennikarzy w studiu o profesorstwie.
To się zdecydowanie przejadło. Kilka tygodni temu pisałem, że żeby coś powojować będzie musiał rekord polski łamać bo świat poszedł do przodu.
Oczywiście były komentarze, że to mistrzostwa. Że to inne bieganie na miejsca a nie na wynik itp.
W biegach jeśli sztafeta 4x400 nie zrobi brązu to chyba medalu nie będzie
Na tle świata widać jak mocną mamy lekką. Po drużynówce balon był wielki ale na samym wstępie już pękł.
Natomiast z nadziei medalowych to jeszcze tylko młociarze, może Lisek uszczknie jakiś brązik i może wspomniana sztafeta 4X400. Oczywiście jest jeszcze Lewandowski, którego nie można przekreślać, ale tu wywalczenie podium będzie bardzo trudne.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 410
- Rejestracja: 15 cze 2018, 10:35
- Życiówka na 10k: 34:46
- Życiówka w maratonie: 2:43:25
Faktycznie, jak mogłem ich pominąćSiedlak1975 pisze:Jeszcze chłopaki od pchania kulki spod ucha i to już koniec.

- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Sugerujesz ,że p. Jacek Wszoła zbyt mało wie o skoku wzwyż ,który komentuje? O treningu, podejściu do zawodów, uczestnictwie w dużych imprezach sportowych również ma wiele do powiedzenia.Mikewesol pisze:Ogolnie rzecz biorąc to naprawdę super te mistrzostwa. Można i pooglądać puste trybuny i posłuchać Jacka Wszoły jako eksperta. Trudno wymarzyc sobie coś lepszego
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Na etapie eliminacji owszem mogą by puste trybuny jak zawsze ale np. właśnie pokazują powtórkę finału rzutu młotem - TRYBUNY LICZNIE ZAPEŁNIONE.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
Czasem, przyznam się, nie wiem, czy żartujesz. Caps Lock niechcący się włączył. Przesadą jest, że trybuny były puste, capslokowym nadużyciem, że były licznie zapełnione. Połowa maks.Arti pisze:Na etapie eliminacji owszem mogą by puste trybuny jak zawsze ale np. właśnie pokazują powtórkę finału rzutu młotem - TRYBUNY LICZNIE ZAPEŁNIONE.
Zachęcam do lektury:
https://www.telegraph.co.uk/athletics/2 ... -disaster/
https://www.theguardian.com/sport/2019/ ... kets-crowd
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Hmmm to raczej nie są pustki
https://www.magazynsportowiec.pl/joanna ... ia-swiata/
https://www.iaaf.org/news/amp/report/da ... ships-doha
Oczywiście nie były to tłumy ale pustki są zawsze na eliminacjach. Na finałach już było widać licznie zapełnione trybuny więc zdjęciami łatwo manipulować:)
https://www.magazynsportowiec.pl/joanna ... ia-swiata/
https://www.iaaf.org/news/amp/report/da ... ships-doha
Oczywiście nie były to tłumy ale pustki są zawsze na eliminacjach. Na finałach już było widać licznie zapełnione trybuny więc zdjęciami łatwo manipulować:)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
To nie są zapełnione trybuny. Górna część jest zakryta płachtami, a krzesełka dolnej mają takie kolory, które sprawiają, że wygląda to jak tłum na widowni.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Alez ja nie nie mówię o zapełnionych. Zwracam uwagę iż puste to jednak przesadzone określenie.
Ten stadion jest na 50 000 osób więc nawet 20 000 będzie sprawiało, że mało ludzi ale nie pusto;)
Ten stadion jest na 50 000 osób więc nawet 20 000 będzie sprawiało, że mało ludzi ale nie pusto;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 482
- Rejestracja: 01 cze 2009, 12:49
Arti, proszę Cię, zaraz dojdziemy do tego, że wszystko zależy. Tu masz fotę z najważniejszego wydarzenia niedzieli - finału setki kobiet - https://www.countypress.co.uk/sport/nat ... pionships/Arti pisze:Hmmm to raczej nie są pustki
https://www.magazynsportowiec.pl/joanna ... ia-swiata/
https://www.iaaf.org/news/amp/report/da ... ships-doha
Oczywiście nie były to tłumy ale pustki są zawsze na eliminacjach. Na finałach już było widać licznie zapełnione trybuny więc zdjęciami łatwo manipulować:)
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Tak zależy które trybuny. Wstawiając nawet 20 tysięcy ludzi wyda się mało. Jak widzisz wiele zależy które zdjęcie wybierzemy. Np na finale mlotu kobiet było więcej.
Nie chodzi o licytację ilu dokładnie było.
Nie chodzi o licytację ilu dokładnie było.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]