Dathan Ritzenhein - ewolucja treningu

[Adam Klein]

Wywiad z Davem Bedfrodem pokazuje prawdziwe poświęcenie treningowi.
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=893

[Raul7]

320km w tygodniu...no to to dopiero robi wrażenie...

[piter82]

I cechy osobowościowe
Pewnie znacie zawodników, dla których 160 km tygodniowo tydzień w tydzień to nie jest problem (to norma) ale są tacy dla których to już jest wyzwanie.

dla niektórych 160 km/ mc to już wyzwanie

ale rzeczywiście 320 kmna tydzień to już rzeźnia hehehe

[szefo141]

Co do polskich zawodnikow jest jeden problem jaki zawodnik moze sobie pozwolic na 2 treningi dziennie w szkole sredniej. Nasze szkoly nie sa nastawione na sport a wrecz przeciwnie pamietam gimnazjum i liceum jak nauczyciele byli do mnie nastawieni. W USA jest inny system pod tym wzgledem tam sie trenuje w high schoolu zeby dostac stypendium na studia a pozniej zeby sie utzrymac na tych studiach znow trzeba trenowac, a szkola idzie im na reke.

8 km po 3,14 wielu juniorow by dalo rade ale mysle ze ten trening nie zadzialal by odpowiednio na ich organizmy tak jak na Dathana. On mial podklad wielu kilometrow wypracowanych we wczesniejszych latach. Ogolnie zawodnicy z zagranicy sa bardziej obiegani od naszych. U nas bardziej sie stawia na prace tempowa, wykonuje sie wiecej odcinkow w tempie startowym.

[rosomak]

320km w tygodniu...no to to dopiero robi wrażenie...

IIRC Bedford liczył wszystko. W jednym z wywiadów które czytałem, pytany o kilometraż odpowiedział, że to nie jest nic nadzwyczajnego, ponieważ on liczy dosłownie wszystko i że jest przekonany, że gdyby podobnie liczyli inni biegacze (=trenujący w tym czasie) z elity, to wielu z nich miałoby bardzo podobny kilometraż.

[Adam Klein]

Ale co znaczy "liczy wszystko" ? Jakie wszystko? Nie rozumiem.

[rosomak]

Ale co znaczy "liczy wszystko" ? Jakie wszystko? Nie rozumiem.

Niestety, niewiele dodam.
Sądzę, że czytałem to w którejś z Lekkoatletyk u Piotra w Szklarskiej. To było chyba polskie tłumaczenie angielskiego wywiadu z nim, niestety nie zanotowałem źródła.
Trzeba by przejrzeć czasopisma i poszukać, nie chcę wprowadzać nikogo w błąd zmyślając teraz coś, czego nie pamiętam, nie jestem pewien zresztą czy on wyszczególniał - omawiał swój sposób liczenia kilometrażu (ewentualnie jakie było źródło rozmowy i co Polscy tłumacze przełożyli, czy nie zrobili skrótów itp.). Spotkałem z dużą objętością już u Lydiarda, ale 200 w porywach do 250km tygodniowo to jedno a 320 to jednak inna bajka. Dlatego zwróciłem na to uwagę.
Także - nie pamiętam szczegółów, to co kojarzę to stwierdzenie Bedforda, że jego zdaniem, gdyby inni biegacze z tego czasu liczyli objętość tak jak on, to wyszłoby im tyle samo, no i to jego stwierdzenie, że zalicza do swojego kilometrażu "wszystko".
Myślę, że najlepiej byłoby zrobić "kwerendę" w materiałach z epoki.

[thomekh]

Pewnie spacer do biedronki po bułki na śniadanie też wlicza do kilometrażu.

[Adam Klein]

Jutro ważny dzień dla Ritzenheina. Jest jednym z faworytów w USA Cross Country Championships w Spokane.
Oto co wczoraj powiedział, między innymi o starym i nowym trenerze.

"He really wants me to periodize my training," Ritzenhein explained. "The body needs to recover. I was constantly a little overtrained."

A top-6 finish for Ritzenhein in Spokane will qualify him for the IAAF World Cross Country Championships in Bydgoszcz, Poland, on March 28.

"I think at this point we really want to get in and race against the best guys there are," he said. "For me, after the race in Berlin, we had some other plans, but we took a look back and we said we have to race these other guys on some of these stages. We want to get in a duke it out with them as much as possible."

[hicham90]

Dathan wczoraj w pięknym stylu wygrał mistrzostwa USA w przełajach.Była nawet transmisja na żywo w internecie
Ojjj będzie gaz na Mistrzostwach Świata

[Adam Klein]

Ritzenhein nie wystartuje w Bydgoszczy. Chory.

[yacool]

...tak dalej i za chwilę nie będzie kogo tam oglądać, Fredzio. Ritzenhein miał mi osłodzić rozczarowanie po rezygnacji Bekele. Mało jest możliwości podpatrywania najlepszych, więc zacierałem mój "profesjonalny" sprzęt na ten event, a tu same absencyjne porażki...

[Adam Klein]

Będzie Tadeusz Kępka ze swoim nowym zawodnikiem - też Barriosem, który był ostatnio 8 sekund za Bekele kiedy przybiegł czwarty w Edynburgu:

1 Joseph Ebuya KEN 20.6.87 28:41 PB
2 Titus Mbishei KEN 28.10.90 28:43 PB
3 Eliud Kipchoge KEN 5.11.84 29:04 SB
4 Kenenisa Bekele ETH 13.6.82 29:17 PB
5 Juan Luis Barrios MEX 24.6.83 29:25

dwa lata temu pobiegł 5k w 13:11, ale nie wiem od kiedy Pan Kępka go prowadzi.

[wojtek]

Bedzie tez chyba Magda Lewy

Strona mistrzostw nie podaje skladu ekip ( byc moze za wczesnie )

[Adam Klein]

Pisaliśmy o tym.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=100&id=1576