Blog o biegach długich

[gokish]

Wszystko zależy jak ruszą w Paryżu jak od początku na miejsca to będzie miał większa szansę po 30km odpalić i zdobyć złoto. Jak ruszą od startu mocno to powtórka z dziś możliwa

[Ricardo]

Tigist Assefa mówi, że w przyszłości chciałaby zejść poniżej 2:10 w maratonie, a Peres Jepchirchir myśli, że w tę niedzielę padnie rekord świata.

https://www.instagram.com/reel/C56WH6iI ... hvanA4OXF3

Zapowiada się ciekawy weekend:)

[yacool]

Kosgei swego czasu też zapowiadała sub 2:10, bo to teraz obowiązkowy punkt w wypowiedziach.
Oby jej nie zajechali jak Gidey, bo oczekiwania są ogromne. Moim zdaniem te 2:10 jest do zrobienia. Skoro Kaczorowi się udało, to czemu nie jej.

[Siedlak1975]

Moim zdaniem Hassan ma największe szanse ale musiałaby przestawić się całkowicie na maraton

[sadsafsaf]

Z tego co widzę to Adam Nowicki stracił miejsce rankingowe dające przepustkę na IO w Paryżu (obecnie jest na 81. miejscu).
Jak teraz wygląda sprawa kwalifikacji na Igrzyska w przypadku męskiego maratonu i MP w Łodzi? Tylko wypełnienie minimum (2:08:10) da kwalifikację?
Z tego co pamiętam to Związek ma 3 miejsca do dyspozycji, ale czy żeby z nich korzystać musi być wypełnione minimum "rankingowe"?

[Pączek]

Teoretycznie zostało kilka miejsc rankingowych. W praktyce na 99% aby pobiec na IO trzeba będzie dać minimum 2:08:10.

[sadsafsaf]

Możliwy jest chyba jeszcze scenariusz biegu poniżej 2:08:10 i poprawienia miejsca rankingowego w przypadku Nowickiego (pierwotnie chyba nie miał biec) lub Kaczora (inni raczej nie mają możliwości z uwagi na brak drugiego dobrego wyniku).
Skrajnym przypadkiem może być mistrzostwo kogoś spoza tej dwójki z czasem poniżej 2:11:30, Nowicki lub Kaczor na drugim miejscu wskakują z powrotem do pierwszej osiemdziesiątki w rankingu i fundują wyjazd do Paryża mistrzowi Polski - raczej mało prawodpodobny scenariusz.
Swoją drogą ewentualny awans Nowickiego lub Kaczora sprawi, że polski reprezentant pojedzie do Francji raczej na wycieczkę niż na walkę o dobry czas / pozycję (trzeci maraton w tym roku, piąty w ciągu 12 miesięcy dla Nowickiego i czwarty dla Kaczora).

[Pączek]

Tzn biegnąc minimum 2:08:10 w przypadku takim jak Polska gdzie nikt nie ma minimum to się automatycznie łapie nawet jakby finalnie było więcej niż 80 zawodników z minimami.

Nie ma możliwości żeby Kaczor czy Nowicki wskoczyli do rankingu za drugie miejsce w MP i to wynik jedynie w granicach 2:11:30.

Są jeszcze iluzoryczne szanse na to że Kaczor lub Nowicki za mistrzostwo Polski i złamanie 2:11:30 wskoczą do rankingu. Jednak są to szanse minimalne, a dodatkowo przed nami jeszcze mocne maratony w Hamburgu, Pradze czy Kopenhadze. Finalnie po prostu trzeba pobiec minimum żeby jechać, a bez niego szanse są jedynie matematyczne.

[Logadin]

Ale bądźmy też racjonalni. Nie ma opcji by chłopaki pobiegły minimum w Łodzi.

[sadsafsaf]

Tym bardziej, że Mariusz Giżyński wspominał na treningu z Gardzielewskim, Kulką i Karbowiakiem o maratonie w tempie po 3:05 min/km co daje ok. 2:10:30 na mecie. Tutaj celem raczej było moim zdaniem zejście poniżej 2:11:30, walka o tytuł MP i ewentualny wyjazd na IO "kosztem" Nowickiego niż walka o bezpośrednie minimum. Pozostaje Jastrzębski i Zalewski, ale bieg po minimum w ich wykonaniu również wydaje się mało realny.