izotoniki w płynie czy w proszku
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 07 wrz 2009, 18:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kalisz
mam pytanko czy jest lepsze są w płynie typu 4move, oshee czy w proszku? mam tu na myśli wartości odżywcze i zdrowotne. piłem do tej pory te w płynie podane wyżej, ale zastanawiam się nad tymi w proszku gdyz wychodzą dużo taniej.
z tych w proszku mam tu na myśli ACTIVLAB HOT, czy ktoś może zażywał go?
z tych w proszku mam tu na myśli ACTIVLAB HOT, czy ktoś może zażywał go?
[url=http://runmania.com/rlog/?u=kecyrf][img]http://runmania.com/f/0747368f5efc151eb0792cdda542349a.gif[/img][/url]
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
jeden uj! Czy pijesz isostar kupiony w płynie , czy w proszku do sporządzania roztworu. Zobacz co taniej wychodzi (zakładam , że ten w proszku)
I jeszcze jedna ważna kwestia.
Większość gotowych napojów sportowych to 8-procentowe roztwory i z badań naukowych jak i z praktyki wynika, że mogą one powodować odczuwalne obciążenie żołądka w porównaniu do tych 6-procentowych. Wiadomo, że bardziej skoncentrowane napoje wolniej przemieszczają się do żołądka i wolniej wchłaniane przez jelita, gdyż maja wyższy IG.
konkluzja jest prosta. metoda prób i błędów ustal odpowiednie dla twojego organizmu stężenie napoju sportowego.
I jeszcze jedna ważna kwestia.
Większość gotowych napojów sportowych to 8-procentowe roztwory i z badań naukowych jak i z praktyki wynika, że mogą one powodować odczuwalne obciążenie żołądka w porównaniu do tych 6-procentowych. Wiadomo, że bardziej skoncentrowane napoje wolniej przemieszczają się do żołądka i wolniej wchłaniane przez jelita, gdyż maja wyższy IG.
konkluzja jest prosta. metoda prób i błędów ustal odpowiednie dla twojego organizmu stężenie napoju sportowego.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 38:42
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
- Lokalizacja: Poznań
Najlepszym sposobem jest sprawdzian na swoim organizmie. Mój dostosowuje się bez problemu do stężenia poweradea u innych może powodować nudności. Sprawdz na sobie. W płynie to wiadomo łatwość, produkt gotowy. A w proszek to odpowiednie proporcje.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
racja, warto sprawdzić
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 01 paź 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
warto sprawdzać i czytać uważnie skład izotoników gotowych, np. "biedronkowy izotonik"
ma w składzie wit.c wit b6 b12 nie ma nic napisane o zawartości potasu,sodu,wapnia i magnezu ,a chyba o to nam najbardziej chodzi
to że coś jest niebieskie i ma napisane iso nie koniecznie musi być napojem izotonicznym
ma w składzie wit.c wit b6 b12 nie ma nic napisane o zawartości potasu,sodu,wapnia i magnezu ,a chyba o to nam najbardziej chodzi
to że coś jest niebieskie i ma napisane iso nie koniecznie musi być napojem izotonicznym
-
- Wyga
- Posty: 97
- Rejestracja: 15 lis 2011, 19:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Trzeba jednak pamiętać, że przy proszkowej wersji i metodach prób i błędów możemy nie uzyskać napoju o odpowiednim stężeniu czyli isotonica.
- hugra
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 12:28
- Życiówka na 10k: 43:40 Bieg Niepodleś
- Życiówka w maratonie: 4:07:51
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Dla mnie to głównie chemia, skłaniam sie ku wodzie wymieszanej z miodem i cytryną.Nic mnie tak nie pobudza jak zdrowy napój. Z mojego doświadczenia wynika, iz izotonik źle oddziałuje na żołądek i powoduje ból po biegu.
5km--19:56, 10km--43:40 , 21.097km--1:40:36 ,42.195km--4:07:51
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Już pisałem, że przeważnie gotowe izotoniki to roztwór 8% i czasami sie zdarza, że kogoś muli po tym , ,czuje zaleganie we flakach. Jest proste rozwiązanie, rozcieńczyć do roztworu 6%. Wzrośnie absorpcja płynu z jelita do krwiobiegu i po sprawie.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.