Pierwsza rzecz która mnie nurtuje, to wysokie tętno spoczynkowe. Czy może to wynikać z tego, że po prostu "zapuściłem się" kolokwialnie mówiąc i wraz z treningiem to tętno się obniży?
Drugą rzeczą która mnie dziwi jest to, że podany powyżej zakres pozwala mi na co najwyżej lekki trucht

Zacząłem też ćwiczyć ABS II, biegam co drugi dzień (zacząłem od 30minut ciągłego biegu, a w zasadzie truchtania). Ćwiczę od ubiegłego tygodnia.
Czy ktoś mógłby się podzielić szerszą wiedzą na powyższy temat? Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.
Pozdrawiam.