Forum Bieganie.pl

Witam

Bardzo prosze o porade w zwiazku z moim biednym kolanem
No weiec tak biegam juz od 2 lat ostatnio z malymi przerwami, teraz jednak postanowilam biegac systematycznie. Tydzien temu po ok pol godziny biegu zaczelam odczuwac bol w kolanie jednak dokonczylam bieg calogodzinny i nastepnego dnia przy lekkim juz bolu pobieglam nastepna godzine. (to nie byl najlepszy pomysl bo wieczorem kolano spuchlo i bolalo) Zrobilam wiec przerwe tygodniowa i wczoraj pobieglam godz kolano znowu zaczelo bolec... Co to moze byc???
Dodam jeszcze ze w tej przerwie tygodniowej kolano nie bolalo wogole nie mam problemow z uginaniem i nic w kolanie nie przeskakuje. Zadna masc rozgrzewajaca nie pomaga....
Bardzo prosze o pomoc....

Netka, zerknij na wątek, który założyłam na "Zacznij biegać" http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=14347
Tu trochę jest o bólach kolan i możliwych ich powodach. Jest kilka cennych porad, jak walczyć z bólem.

Dziekuje jednak nic nie pomaga bol ten sam moze ktos jeszcze mial ten sam problem .....

Witam. Powiedz coś więcej o tym bólu, w jakim miejscu na kolanie i kiedy odczuwasz ból? Biegasz 2 lata więc masz już doświadczenie. Proponuje nie biegac po asfalcie, to bardzo obciąża stawy ( pewnie już o tyym wiesz ) O butach z dobrą amortyzacją nie muszę chyba wspominac...
Pozdrawiam.

Biegalem kiedys intensywnie przez ponad rok po tym czasie zaczelo mi dokuczac lewe kolano, udalem sie do lekarza powiedzialem ze kolano boli kiedy biegam na co on mi odpowiedzial "to niech pan przestanie biegac :D ".

Faktycznie bol byl na tyle uciazliwy ze przestalem, pozniej jeszcze wiele razy wracalem do biegania ale zawsze po jakims czasie bol znow sie pojawial.

Dopiero calkiem niedawno dowiedzialem sie ze istnieje cos takiego ja pronacja, stopa neutralna itp. Kupilem buty odpowiednie dla swojej stopy i od tego momentu problemy z kolanami sie skonczyly.

Druga sprawa to ze przestalem biegac po betonie.

Nie ma to jak szczera opinia lekarza boli Cie kolano to nie biegaj....
Ja opisalam dokladnie lekarzowi co mi dolega czyli bol rzepki ( teraz juz przestala bolec rzepka i przenioslo sie troche w glab kolana) a on mi na to ze mam wziac Diclac i to wszystko a i jeszcze ze teraz mnie zaden Ortopeda nie przyjmnie bo nie podpisali umowy na nastepne polrocze.... wiec niestety udalam sie do naszego "magicznego szpitala" w moim miescie o ktorym mowia ze jak tam wejdziesz to juz nie wyjdziesz, zobaczymy co powiedza. Niestety Diclac nie pomaga ani zadna inna rozgrzewajaca masc po asfalnie nie biegalam prawie wogole i nigdzie sie nie uderzylam wiec pewnie uslysze ze jestem "dosc nietypowym przypadkiem" ehhhh ta POLSKA sluzba zdrowia....