Keram, tulisafarisha Afrika? Nzuri sana

Martins pisze:Kolego ja tu nic nie muszę udowadniać i przytaczać bo nie jem po treningach wieczornych i tyle w tym temacie i jestem zdrowy. Jak ktoś chce koniecznie jeść to jego sprawa. Kolega F&E się na mnie za to oburzył. Lekarz mi powiedział wyraźnie po 19 żadnego jedzenia, ten lekarz nawet chyba tu gdzieś pisuje dr Chmiel... innego zacytuję później.Qba Krause pisze:fenix, goldie, po dyskusji z martinsem w innych wątkach nie liczyłbym specjalnie na argumenty i obiektywne przesłanki do jego twierdzeń
przekonuje mnie wyjaśnienie o możliwym katabolixmie mięśni, chciałbym się więc dowiedzieć ile MINIMALNIE kalorii i JAKICH wartości dostarczyć po treningu wieczornym by było git?
to chyba zależy jakie węgle bo w innym razie po co są żele w czasie np. długiego wybiegania?Martins pisze:A przecież jedząc np. węglowodany godzinę przed treningiem spalam je po treningu a nie w trakcie, bo organizm w tym tempie nie jest w stanie tego spalić tak szybko.
Co mam Ci przedstawić jakie badania? Człowieku czytaj ze zrozumieniem a potem pisz te swoje bzdury, nie biegam zbyt późno i na pewno nie zrobię po zmroku 26 km, szczególnie teraz po 20. Czasem jak się zdarzy to wtedy nic nie jem czy to takie trudne do skumania? Tak jest jak się jest ignorantem!FenixTT Szczecin pisze:
To czemu wymagasz od innych aby cytowali badania
ja jem po treningu i jest git
nic nie muszę udowadniać a Ty gadasz bzdury i tyle
czy spytałeś swojego lekarza czy jak wyjdziesz na 26 km trening w tym 3 km rozgrzewki potem 20 po 3:50 i 3 km schłodzenia to jak wrócisz to masz dociągnąć do rana na wodzie![]()
![]()
następnym razem pozdrów go ode mnie
orzeszku... dobrze, że choć drożdżówek z czosnkiem nie jadam, to z pewnością pogrążyłoby mnie dokumentnieMartins pisze:...Stan naszego zdrowia jest uzależniony w dużym stopniu od tego co jemy. Dlatego tak ważne jest posiadanie wiedzy na temat prawidłowego żywienia. Warto też znać zasady prawidłowego łączenia poszczególnych składników. Niektóre produkty mogą oddziaływać na siebie szkodliwie, niwelując wzajemnie swoje wartości odżywcze, a niekiedy nawet szkodząc.
Niektóre niekorzystne połączenia to: ogórek i pomidor - a dokładnie ogórek i bogate w witaminę C pokarmy. Ogórek zawiera enzym askorbinowy, który niszczy witaminę C. Jadany osobno jest doskonałym niskokalorycznym pokarmem zawierającym witaminy i sole mineralne. Łącząc pomidor i biały ser narażasz się na bolesną chorobę stawów. Pojedyncze spożycie takiego zestawu nie spowoduje schorzenia, ale stosowanie takiej diety przez kilka tygodni juz jest zagrożeniem. Pipijanie mocną herbatą ciasta drożdżowego może zwiększyć utratę witaminy B1. Ryby morskie smażone na oleju słonecznikowym lub kukurydzianym moga przyspieszać starzenie, a czerwone mięso popijane winem może prowadzić do anemii. Ziemniaki polane masełkiem - pycha ale niestety tuczy. Unikaj także połączeń kiwi z żelatyną, czosnku i drożdży, a nawet naparu bardzo mocnej herbaty z dużą ilością cytryny. Popijając zaś niektóre grzyby alkoholem możesz doprowadzić do niestrawności lub nawet ciężkiego zatrucia."
No więc właśnie nie chce się, ja nie mogę bo bierze mnie na wymioty.Qba Krause pisze:u mnie problem nie polega na złym samopoczuciu ale na fakcie, że po bieganiu wieczorem NIE CHCE mi się jeść...
O ludziach-jaszczurach też sobie można poczytać na różnych stronach, ale to chyba nie powód, żeby straszyć nimi na forumAstartaa pisze:można o tym poczytać na różnych stronach