Kupiłam olej kokosowy do pieczenia. Do smażenia go nie używam, bo jest na to (jak dla mnie) za drogi.
Absolutnie nie polecam do smażenia oleju lnianego, o którym ktoś wcześniej wspomniał. Olej lniany musi być przechowywany w lodówce i nie wolno w ogóle go podgrzewać, ponieważ staje się toksyczny. Nadaje się do spożywania tylko na zimno i jest bardzo zdrowy (kwasy omega 3 i omega 6).
Do smażenia najbezpieczniejsze są: olej rzepakowy, olej z pestek winogron i masło klarowane.
Olej kokosowy - opinie
- hankaskakanka
- Wyga
- Posty: 116
- Rejestracja: 07 sty 2011, 09:41
- Życiówka na 10k: 48:56
- Życiówka w maratonie: 4:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jestem za smażeniem na smalcu(ew.oleju rzepakowym)
A olej lniany to u mnie codzienny produkt do sałatek,sera białego,nawet pierogi ruskie dzisiaj nim polewałem
A olej lniany to u mnie codzienny produkt do sałatek,sera białego,nawet pierogi ruskie dzisiaj nim polewałem

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Jedynym przeznaczeniem oleju kokosowego który u mnie działa to ukąszenia. Działa lepiej niż fenistil. Kiedyś znajomy lekarz mi to podpowiedział. Podobno dobry jest też na poparzenia słoneczne. Jeśli chodzi o właściwości spożywcze to nie testowałem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co to w ogóle za pomysł, żeby smażyć na oleju lnianym? Komuś takie głupie rzeczy przychodzą do głowy?hankaskakanka pisze:Kupiłam olej kokosowy do pieczenia. Do smażenia go nie używam, bo jest na to (jak dla mnie) za drogi.
Absolutnie nie polecam do smażenia oleju lnianego, o którym ktoś wcześniej wspomniał. Olej lniany musi być przechowywany w lodówce i nie wolno w ogóle go podgrzewać, ponieważ staje się toksyczny. Nadaje się do spożywania tylko na zimno i jest bardzo zdrowy (kwasy omega 3 i omega 6).
Do smażenia najbezpieczniejsze są: olej rzepakowy, olej z pestek winogron i masło klarowane.
W ogóle najlepsze do smażenia są podobno oliwa z oliwek i olej rzepakowy. Jest tylko jedno ale: nie oliwa extra vergine, ale oliwa rafinowana i tak samo olej rzepakowy rafinowany W takiej np. Hiszpanii w ogóle trudniej kupić olej rzepakowy, bo tam smażą na oliwie, której mają pod dostatkiem. I druga ciekawostka: tam większość oliwy na półkach supermarketów stanowi właśnie oliwa rafinowana, która u nas jest praktycznie nie widoczna.