Witam, do środy włącznie biorę antybiotyki.
Ogólnie miałem dość intensywny kaszel, i wyłożone gardło, dlatego lekarz zalecił, gorączki nie było.
Lekarza zapomniałem zapytać, a więc ..
po ilu dniach mogę iść na lekki trening biegowy ?
Druga kwestia to czy jeśli kaszel już ustąpił i powiedzmy czuje sie super, to mam brać antybiotyki do końca paczki (sroda) czy jutro moge wziac ostatni raz, jak to jest ? Lekarz nie powiedział mi nic na ten temat.
Pierwsze bieganie po antybiotykach
-
- Dyskutant
- Posty: 38
- Rejestracja: 28 paź 2012, 16:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Odczekałabym tydzień czasu, możesz mieć wrażenie, że jest ok, ale w trakcie treningu poczujesz, że jednak nadal jesteś osłabiony.
Odnośnie antybiotyku, skoro lekarz nie powiedział jak długo brać, brałabym do końca lub dopytała dla pewności w aptece.
Odnośnie antybiotyku, skoro lekarz nie powiedział jak długo brać, brałabym do końca lub dopytała dla pewności w aptece.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wszystko zależy od tego, jak się czujesz, jeśli nie czujesz się osłabiony przetruchtaj pare km na rozpoznanie 
leki wziąć do końca, do 7dni
jestem zwolenniczką szybkiego wychodzenia z łózka po chorobie, a w zasadzie przeciwniczką leżenia w łóżku
sama chorowałam i wróciłam po tygodniu na trasę
pozdrawiam

leki wziąć do końca, do 7dni
jestem zwolenniczką szybkiego wychodzenia z łózka po chorobie, a w zasadzie przeciwniczką leżenia w łóżku

sama chorowałam i wróciłam po tygodniu na trasę
pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 lis 2015, 12:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja na Twoim miejscu odczekałabym z tydzień, lepiej nie ryzykować:)
Problem ze stopami? Znajdź gabinet podologiczny na Podolodzy.pl
- piciek
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 18 wrz 2012, 15:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnica
Miałem podobne przeboje, jeszcze tydzień temu. Antybiotyki wybierz do końca. A jeśli trening to baaaardzo delikatny i spokojny. I nie od razu 15 km. Najlepiej lekki truchcik.
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Idz potruchtaj tak z 30 minut na rozruszanie ciałka
kilka lat temu po grypie poszedlem pobiegac z pulsometrem,tetno 208,myslalem ze cos z paskiem nie tak ale kolejny dzien i tez ponad 200 a tempo biegu w pierwszym zakresie.Fajnie bylo obserwowac jak tetno przez kolejne dni spada i normuje sie na poziomie przed choroby(2 tygodnie to trwalo).Do tej pory stosujac rozne metody mialem max 171 a tu taka niespodzianka.
