prosze o rade

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
katarzynax_83
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 14 mar 2015, 09:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaczęlam biegać we wtorek najpierw koło 5km marsz naprzemian z truchtem w koncu udaje mi sie biec 10km truchtem bez postoju i marszu nie wiem ile kalorii pale ale to nieistotne bo bieganie super wpływa poki co na moja psychike i juz zakwasy nie bola :D .Otóż chciałabym trwale schudnąć mam 32 lata 162cm i 80kg.MOje pytanie to ile kalorii powinnam zjadac skoro biegc bede 15km 5 dni w tygodniu (truchcikiem poki co )Biegac moge tylko Pn-Pt . Jadłam od wtorku do czwartku kolo 1100 waze produkty i korzystam z kalkulatora,W piatek zjadalam 1500kcal bo przeczytalam ze tyle powinnam jesc. Teraz znow gdzies czytam ze musze doliczyc jescze te z biegania i sie pogubilam nie wiem jak to obliczyc.Chcialabym chudnac kilogram tygodniowo.Prosze o rade.
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Żeby Twoje chudnięcie było dla Ciebie zdrowe nie powinnaś przekraczać deficytu 500 kcal dziennie. To górna granica. Lepiej 300 kcal dziennie. Dłużej potrwa, ale będzie bezpieczniejsze dla Ciebie i łatwiej będzie o efekt który będzie długotrwały.

Poszukaj w internecie kalkulatorów dziennego zapotrzebowania energetycznego. SKorzystaj z kilku i przyjmij dla siebie wartość średnią. W dni biegowe (nie biegaj więcej niż 4 razy w tygodniu, dopiero zaczynasz masz nadwagę - bieganie częściej to prosta droga do kontuzji) dolicz odpowiednią ilość kalorii (też skorzystaj z kalkulatorów internetowych).
Krzysiek
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oto rada: staraj się nadawać wiadomościom jakiś tytuł związany z ich treścią, a nie tylko "proszę o radę".
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

katarzynax_83 pisze:Zaczęlam biegać we wtorek

I piszesz w już w sobotę, że walnęłaś 10 km?
A jakiego roku to był wtorek :niewiem:


najpierw koło 5km marsz naprzemian z truchtem w koncu udaje mi sie biec 10km truchtem bez postoju i marszu nie wiem ile kalorii pale ale to nieistotne bo bieganie super wpływa poki co na moja psychike i juz zakwasy nie bola :D .Otóż chciałabym trwale schudnąć mam 32 lata 162cm i 80kg.MOje pytanie to ile kalorii powinnam zjadac skoro biegc bede 15km 5 dni w tygodniu (truchcikiem poki co )

5 x 15 km w tygodniu?
75 km tygodniowo?
co daje 300 miesięcznie?
W dodatku "na razie" tylko truchcikiem?
A potem to niby jak? Sprintem :niewiem:


Biegac moge tylko Pn-Pt . Jadłam od wtorku do czwartku kolo 1100 waze produkty i korzystam z kalkulatora,W piatek zjadalam 1500kcal bo przeczytalam ze tyle powinnam jesc. Teraz znow gdzies czytam ze musze doliczyc jescze te z biegania i sie pogubilam nie wiem jak to obliczyc.Chcialabym chudnac kilogram tygodniowo.Prosze o rade.

Ja nie wiem, czy tylko mnie to wszytko jakoś dziwi?
Ktoś to w ogóle czytał dokładnie, co ona napisała?

No chyba ze laska Wam się przedstawiała jak akurat nie patrzyłam i nazywa się Paula Radcliffe albo ktoś tego typu.
To sory, odszczekam wszystkie swoje wątpliwości i niedowiarstwo.

Katarzyno, przy tych założeniach, 300 km miesięcznie, jedz ile wlezie mało Ci oczy nie wypadną, co Ci się tylko zachce.
I tak schudniesz na wiór, więc spokojna głowa.

No i tak...
powodzenia. :lalala:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ